Strona 1 z 1
[Amortyzator] Domain-tuleje ślizgowe
: 23.08.2013 23:23:56
autor: toms
Od nowości w Domainie 302 wyczuwałem(i słyszałem) delikatny luz na prawej ladze (tam gdzie tłumik) przy uszczelkach kurzowych przy zaciśniętym przednim heblu. Przez 2 sezony sądziłem, że tak ma być, luz się nie powiększył, ale po literaturze stwierdziłem, że trzeba wymienić tuleje ślizgowe. I teraz pytanie, czy można gdzieś kupić w polsce bushing kit do domaina/lyrika 35mm ? czy jednak trzeba wysłać do harfy i zapłacić 240 zł zgodnie z cennikiem. Gdzieś na forum czytałem, że ktoś wysyłał same dolne lagi do harfy i mieścił się w kwocie 100 zł ?
: 24.08.2013 12:46:29
autor: DH-luka
Ja mam nowe slizgi i uszczelki do domaina (i lyrika) które mialem w zapasie. Napisze Ci na priva poznym wieczorem co i jak.
: 25.08.2013 20:59:32
autor: radzik1259
jak mozesz, to tutaj tez opisz
: 30.08.2013 20:11:11
autor: toms
Aby już nie tworzyć nowych wątków więc napiszę tu.
Czy ktoś przy serwisie domaina miał problem z wyciągnięciem tłumika powrotu z górnej prawej lagi ? Mój pracuje normalnie w strefie pracy, ale jak się wyżej go przepchnie blokuje się przez co musiałem go wybić drewnianą rączką, laga nie jest skrzywiona, nie ma wgniota itp. Sam tłumik przy uszczelce również jest w bardzo dobrym stanie. Tak powinno być ? przy manualach nie ma o tym mowy ;/
: 30.08.2013 22:05:36
autor: DH-luka
Ale zablokowal ci się wysoko w ladze jak juz cały przeszedł przez oring, czy sama końcówka utknela na wysokości oringa
Mi się czasem blokowała sama końcówka na uszczelce. Potem szlo elegancko
: 30.08.2013 22:22:19
autor: toms
Blokuje mi wyżej w ladze, dokładniej to ten czerwony plastik z szarym luźnym krążkiem mocno zacina się w wyższej części, ta końcówka na oringu też co prawda, ale to wystarczy lekko popchnąć i jest ok. Dziwna sprawa, laga na oko i na wyczucie jest prosta i okrągła, a żeby wyciągnąć ten tłumik muszę kilka razy mocno puknąć
edit
http://www.dh-zone.com/forum/viewtopic. ... highlight= Mam identyczną sytuację(jeśli chodzi o zablokowanie) jak ten Pan kilka lat temu, ale z tego co widać sprawa nie do rozwiązania