FORUM DH-zone.com

jak wygląda konfrontacja tych dwóch amortyzatorów pod względem pracy, sztywności, wytrzymałości, awaryjności i serwisu ?? Jednym słowem co lepsze Ceny podobne, a będę go używał na początki freerideu i lekki dirt.

Nie ma co porównywać Circusa z Sektorem, Circus nie wyrobi w FR, a Sektor będzie za wyskoki do dirtu ; )

sektor 130cm- nie jest aż tak za wysoko do lekkiego dirtu. A lekki dirt to miałem na myśli pumptracki i małe hapki (około 1m)- głównie stoliki. Przy 120 fajnie mi sie śmiga wiec 130 też powinno być git:)
Circus nie wyrobi w FR?- dlaczego? co w nim nie wyrobi??
Dlaczego nie porównywać sektora z cirusem? są w bardzo podobnej cenie, sztywna oś, 130-140cm skoku, jeden wspomagany powietrzem, drugi powietrzny, waga też w miare podobna- aż się prosi o fachowe porównanie i wybranie "tego lepszego".
pozdr

made07 130cm to nawet do DH dużo za dużo Obstawiałbym, że Circus więcej zniesie niż sektor, poza tym powinny mieć skrajnie różnie charakterystyki pracy. W końcu Sektor był projektowany pod kątem AM a Circus z przeznaczeniem do tyrania w dircie/streecie/slopie.

https://www.canyon.com/_pl/mountainbike ... ab-reiter2
- dla mnie to jest rower do DH i ma on troche więcej skoku niż 130 cm :P z reszą nie ważne... wiem, co chce tylko nie wiem co kupić:)
To że sektor jest przeznaczony do AM, a Circus do dirtu/slope to wiem...

Jak jest z serwisem i awaryjnością w amorach Manitou ??? i jak wypada tu konkretnie Circus expert ??

Impus pisze:poza tym powinny mieć skrajnie różnie charakterystyki pracy.

I tutaj powinny się skończyć wszelkie rozważania

Kolego weź do ręki miarkę, taką dłuuuuugą.
Znajdź na niej 130cm.
Teraz przypatrz się dobrze ile to jest.
Teraz otwórz spójrz jeszcze raz na ten rower z linku który podałeś.
Zastanów się jak konstruktorzy to zrobili że uzyskali prawie półtora metra skoku.
Jeśli wymyślisz jak to zrobić żeby ten widelec/rama miały po 130cm skoku i rower wyglądał tak jak teraz to jesteś geniuszem i dostaniesz za to nobla.
A jeśli coś ci nie będzie pasowało to otwórz zeszyt od matematyki, najlepiej pierwsza klasa szkoły podstawowej, tam gdzieś powinien być taki temat jak "jednostki miary"
Resztę rozkmiń sam

A tak poza tym to kumpel ma Circusa Expert 130mm i nie pracuje to jak taka sztywna dirtówka typu Dj3.
Oczywiście on jeździ na dużym ciśnieniu bo lata sporo, ale jak był nowy i go ustawialiśmy to po odpowiedniej regulacji działa to całkiem całkiem.

FRmaniak widać niektórym nawet czerwony kolor nie pomógl dostrzec o co chodzi Nie mówię, że Circus będzie tylko tłumił pierdolnięcia a tak to zachowywał się jak sztywny wideł. Chodzi mi raczej o to, że generalnie (wiadomo wszystko w pewnym stopniu korygujemy regulacjami) to Circus będzie bardziej progresywny i i odporny na dobicie a mniej czuły niż Sektor

made07 zdecyduj do czego właściwie potrzebujesz widelec bo chcesz porównania amortyzatorów o zupełnie różnym przeznaczeniu. Sektor - AM, Trail, Circus - Dirt, Slope. Teoretyzując (bo niestety z żadnym do czynienia nie miałem) ludzie projektujący Sektora nie zakładali, że ktoś będzie na tym uczył się 360 czy innych rotacji i zapewne nie przygotowali go do przyjmowania bocznych strzałów w takim stopniu jak został do tego przygotowany Circus. Wszystko kwestia co chcesz właściwie robić na rowerze. Jak zamierzasz latać i katować triki to wg mnie zdecydowanie Circus.

sorrry... pomyłka cm z mm, ale nie róbcie z pizd* jeziora, to zwykła pomyłka:P

Ja po prostu delikatnie i z przymrużeniem oka nasunąłem, że coś z jednostkami nie gra, a że szedłeś w zaparte to kolega wyżej wziął się za to nieco dobitniej;)

Impus pisze:made07 zdecyduj do czego właściwie potrzebujesz widelec bo chcesz porównania amortyzatorów o zupełnie różnym przeznaczeniu. Sektor - AM, Trail, Circus - Dirt, Slope. Teoretyzując (bo niestety z żadnym do czynienia nie miałem) ludzie projektujący Sektora nie zakładali, że ktoś będzie na tym uczył się 360 czy innych rotacji i zapewne nie przygotowali go do przyjmowania bocznych strzałów w takim stopniu jak został do tego przygotowany Circus. Wszystko kwestia co chcesz właściwie robić na rowerze. Jak zamierzasz latać i katować triki to wg mnie zdecydowanie Circus.

W życiu nie chce katować żadnych grubych trików na grubych hopach.
Nie będę się kategoryzował bo lubię pośmigać i w FR i w lekkim dircie, czyli- pumptracki, nie duże stoliki/hopki.
Teraźniejszy amor też nie jest stworzony do FR ani do dirtu a jakoś do tej pory nic nie pękło :P

Ale podsumowując: Circus będzie miął lepszą wytrzymałość. A jak będzie z serwisem i awaryjnością??
Wiem że serwis RS-ów jest dosyć prosty i nie mają skłonności do psucia się.

Do głowy przychodzi mi Rs Pike.
Dobierasz sprężynę tak żeby amor dobrze pracował w Fr ze skokiem 140mm.
Lecisz na Dirt i ustawiasz skok na 95-100mm, a jak będzie za miękki lub twardy to bawisz się kompresją/ciśnieniem i tak naprawde możesz uzyskać to czego chcesz od amora.

od zawsze chciałem Pike ale nie mieści się on w moim budżecie. Jedynie jaki znalazłem to za 2500 zł. mój budżet to 1500 zł. Zależy mi na nowym sprzęcie.
http://www.bikeinn.com/rowery/rock-shox ... urn/7650/p

chyba że zna ktoś jakiś sklep gdzie można go dostać taniej ??

http://www.bikecenter.pl/index.php?p192 ... 0mm-czarny

Ale nie wiem czy będzie jeszcze dostępny

też o 500 zł za dużo:/

a tak w ogóle to produkują jeszcze Pike ???

Przez kilka lat nie produkowali, a teraz od 2013 albo 2014 wznawiają produkcję

Przy czym nowy Pike to już całkiem inny amortyzator, skok 140-160, chyba grubsze golenie, oś 15mm itp

I do tego pod koła 27,5. To jest jakaś plaga, wszystkie fajne sprzęty zamieniają się w enduro na kołach 27,5".