Strona 1 z 1

Glory 2010 vs. Operator 2011

: 27.09.2013 14:27:30
autor: boogiel
Dylemat jak w temacie, cenowo wychodzi względnie podobnie z lekką przewagą operatora. Glorka z sterami -2 i tulejkami offset. Ktoś jeździł na obu i ma porównanie?

: 27.09.2013 17:31:22
autor: luk992
ja bym brał operatora, ze względu na to ze glorki z tego rocznika maja kiepska geometrie i dopiero w roczniku 2012 to lekko poprawiono. Za różnice w cenie można coś dokupic

: 27.09.2013 17:46:56
autor: nhp890
Ale Glorka ma stery -2 i tuleje offsetowe więc kiepska geometria jest naprostowana. Chyba wziąłbym Glory.

: 28.09.2013 01:02:36
autor: Spaced
Wolałbym glorke jak nie ma wgniotów bo tą rame łatwo wgiąć.

: 28.09.2013 07:48:29
autor: motomysz
Gloria ma zawieche blizniacza do DW-Linka, o bardzo zblizonych parametrach + jest bardzo lekka rama. Operator to 1 zawias. Dla mnie nie ma tutaj dylematu.

: 28.09.2013 10:09:34
autor: off_road
Glorka:D

: 28.09.2013 13:27:23
autor: free35dh
Miałem podobny dylemat Glory czy Operator.Wybrałem Operatora i nie żałuje,rama skoczna,zwinna ,praca zawieszenia bardzo dobra.Odnosząc sie do wypowiedzi kolegi "motomysz" iz jest to jedno zawias ,co w tym złego?Przesiadłem się na Operatora z Summuma i jak dla mnie jest to zmiana na plus. Tak jeździłem na Glory

Re:

: 28.09.2013 15:20:34
autor: =Pietr3k=
free35dh pisze:Przesiadłem się na Operatora z Summuma i jak dla mnie jest to zmiana na plus.
Moim zdaniem, sam fakt czy zawieszenie jest jednozawiasowe albo wirtualne, zmienia w dużym stopniu przeznaczenie roweru. Wówczas porównanie Summuma z Operatorem nie pozwala na żadne sensowne wnioski... No bo jaka zmiana na plus? (na plus we Freeride czy na plus w DH?) Skoczność Kony jest większa, bo prostego jednozawiasa łatwiej wyczuć, a wirtual działa inaczej i zawieszenie jest bardziej aktywne.

Większość najprostszych jednozawiasów jak Stinky, Operator itp. bez dwustronnie ściskanego dampera i innych bajerów, dość progresywnych - to maszyny najlepsze do freeride. Sam zobacz na czym łatwiej zrobisz Bunny Hopa - na Operatorze/Stinky czy na Glorce/Summumie?
Summum to zabawka dużo bardziej myśląca i do stricte DH się lepiej sprawdzi.

Re:

: 28.09.2013 16:07:15
autor: motomysz
free35dh pisze:Miałem podobny dylemat Glory czy Operator.Wybrałem Operatora i nie żałuje,rama skoczna,zwinna ,praca zawieszenia bardzo dobra.Odnosząc sie do wypowiedzi kolegi "motomysz" iz jest to jedno zawias ,co w tym złego?Przesiadłem się na Operatora z Summuma i jak dla mnie jest to zmiana na plus. Tak jeździłem na Glory

Ja za dużo nie skacze ;)
Natomiast mam znajomego, który uważa,że Glorka jest najbardziej skoczną ramą DH, którą posiadał... skacze sobie na niej dirty.

Co do samej zawiechy.. 1 zawias na pewno łatwiej wyregulować pod siebie, ale praca zawiechy zależy w dużym stopniu od dampera, niezależnie zresztą od systemu zawieszenia.
Ja mam w swojej Glorce DHXa 4.0 i nie jestem zadowolony z pracy tej zawiechy z tym damperem, z innymi damperami pracuje o niebo lepiej, na szczęście nowy DSP Dueler już do mnie leci :)

: 28.09.2013 16:12:31
autor: Spaced
1 zawiasów wcale ładnie pod siebie się nie reguluje. Łatwośc regulacji wynika z krzywej przełożenia, a ta moze byc taka sama w 1 zawiasie jak i wirtualu

: 28.09.2013 18:10:08
autor: free35dh
Z tym damperem racja,ja w swoim "Operatorze" mam RC4 z PUSH Factory Tuning i praca zawieszenia prawdopodobnie jest inna niż np.z Van'em :)
Co do zmiany na plus ,to zarówno w dh jak i fr,po prostu jeździ mi się lepiej.Jeździłem na Summum'ie prawie 3 sezony,i nie dał mi takiej frajdy z jazdy jak Operator.

: 30.09.2013 12:06:19
autor: Kukel
Operator to ogromny fun z jazdy, łatwość sterowania i bardzo przyjemny w locie. Idealny na taki freeride właśnie. Glorka jest ze względu na swój system zawieszenia bardziej toporna. W operatorze masz dożywotnią gwarę jakby co ;)