Strona 1 z 2
Last 204 - 2014
: 30.09.2013 15:00:28
autor: ArthurGreen
: 30.09.2013 15:07:18
autor: diskordia
calkiem ładny. +3kg błota na tłoku dampera
: 30.09.2013 16:19:30
autor: Jarell20
śliczny:O
: 30.09.2013 18:33:20
autor: wojtasu
Wersja Sl - ok. 19.000 PLN
Wersja Race - ok.15.000 PLN
Wersja Flow - ok. 12.000 PLN
: 30.09.2013 22:55:29
autor: Spaced
Arturze wiesz, że Scott i to maja tyle samo elementów co np. DHR z 2007 roku? Tylko wyglada inaczej wiec wszyscy komplikacje zakładają

: 01.10.2013 05:03:06
autor: ArthurGreen
Tak czy siak, grawitacja wraca do korzeni. Zauważcie, że ostatnimi czasy królują "rozsadne" jedno-zawiasy. Zmieniło się projektowanie i doszły nowe technologie i pomysły, no i okazało się, ze wystarczą 2 solidne łożyska by system działał poprawnie, był trwały i skuteczny.. w MX od lat w tej kwestii nic nie zmieniaja

: 01.10.2013 06:58:46
autor: motomysz
Tak,tylko zauważ, że np w MX waga nie ma znaczenia w zasadzie. Więc mocowanie takiego dampera można zrobić potężne i tym samym niewrażliwe na siły, które będą na nie działały.
W rowerówce wszystko dąży do tego aby mocowania dampera nie były połączone np.z dolną rurą tylko były na osiach obrotu, albo linkach (pływający damper) stąd taka komplikacja.
Rama którą tutaj pokazałeś to właśnie podręcznikowy przykład - przekombinowany 1 zawias, po co ? Ano po to, aby damper był mocowany do osi obrotu i linka a nie do rury i wahacza bezpośrednio.
PS. Nazwa "OSTATNI" raczej słabo trafiona

: 01.10.2013 07:25:41
autor: rafal.zwdh
Aczkolwiek tu damper wygląda jak by nie był mocowany do osi obrotu tylko kawałek bardziej za osią obrotu na wahaczu
i to mnie zaciekawiło:

: 01.10.2013 07:50:23
autor: EDDIE
Co do MX, to jest takie samo parcie no obniżanie masy jak w rowerach.
Natomiast zastanawia mnie czy ten LAST nie będzie mocno kopać korbą ?
Re:
: 01.10.2013 09:19:41
autor: ArthurGreen
EDDIE pisze:Co do MX, to jest takie samo parcie no obniżanie masy jak w rowerach.
Natomiast zastanawia mnie czy ten LAST nie będzie mocno kopać korbą ?
S. Pivota nie ma, dosc wysoko umieszczony p. obrotu. Sa duże szanse dostać po nogach. Radacza F1 potrafi kopać nawet z rolką.
: 01.10.2013 09:45:21
autor: motomysz
Zaraz Wam tu forumowi eksperci powiedzą, że kopanie korbą to mit...

Ja się o tym dowiedziałem jak napisałem ze Orange 223 kopie ... wiec ostrożnie

: 01.10.2013 10:04:09
autor: ArthurGreen
Filip, nawet ostatnio na uciagu z Ojcem rozmawialismy o tym. Jego DW nie "kopie", kiedy przy Sancie SS i jej vpp potrafilo dac po nogach.
: 01.10.2013 10:25:40
autor: off_road
Czy przekombinowany nie koniecznie

Do przedniego trójkąta ogon jest mocowany tylko w 2 miejscach a damper sobie pływa między górnym linkem a dolną belką.
Fajna sprawa bo uciekli z napręzeniami z paru punktów do dwóch

Co mocno ułatwia projektowanie.
Co do MX Eddie dobrze prawi tam też się walczy i to ostro o wagę. Ale... pamiętajcie o jednej znaczącej różnicy

W moto mamy silnik a przełożenie między wałkiem zdawczym a kołem jest stałe. U nas zależnie od biegu zmienia się, do tego mamy bujające pedałowanie czego w moto po prostu nie ma więc prosta konstrukcja się sprawdzi.
W moto głównym problemem jest opracowanie kątów i punktów obrotu tak aby zapobiec przysiadaniu ogona przy odwijaniu manetki

Re:
: 01.10.2013 10:59:45
autor: motomysz
ArthurGreen pisze:Filip, nawet ostatnio na uciagu z Ojcem rozmawialismy o tym. Jego DW nie "kopie", kiedy przy Sancie SS i jej vpp potrafilo dac po nogach.
Ale nie wiem czy mnie dobrze zrozumiałeś, ja rozumiem to zjawisko, jestem go świadomy i doświadczałem go potężnie jak miałem Treka Session 77. Mówię tylko, że są tu ludzie, którzy twierdzą, że to jest mit

Re: Re:
: 01.10.2013 11:13:08
autor: ArthurGreen
motomysz pisze:ArthurGreen pisze:Filip, nawet ostatnio na uciagu z Ojcem rozmawialismy o tym. Jego DW nie "kopie", kiedy przy Sancie SS i jej vpp potrafilo dac po nogach.
Ale nie wiem czy mnie dobrze zrozumiałeś, ja rozumiem to zjawisko, jestem go świadomy i doświadczałem go potężnie jak miałem Treka Session 77. Mówię tylko, że są tu ludzie, którzy twierdzą, że to jest mit

No wlasnie. Idealnego systemu nie ma i nie bedzie. Chyba, ze z gearboxem lub piasta z biegami.. Ale i tak jest postep wielki. Pamietam jak w moim Hotchili przy ustawieniu na 250 skoku, ladowalo po nogach. Wsiąść na to, to wręcz wypadało mieć koniuszego który ręki paniczowi użyczy.
: 01.10.2013 11:51:38
autor: motomysz
http://www.rower.com/images/testy/hot-c ... h/full.jpg
Bardziej od tego jak ten rower wygląda przy obecnym sprzęcie przeraża mnie tylko to jaki kiedyś był orgazm na widok tego

W ogóle ... kto to miał ... kogo było na to stać ...
: 01.10.2013 13:57:54
autor: ArthurGreen
No miałem, nawet identyczny rollercoaster miałem, tylko z monsterem z przodu. OT sie robi, ale co tam
ale byla koza:

Re:
: 01.10.2013 14:33:48
autor: Spaced
motomysz pisze:Tak,tylko zauważ, że np w MX waga nie ma znaczenia w zasadzie. Więc mocowanie takiego dampera można zrobić potężne i tym samym niewrażliwe na siły, które będą na nie działały.
W rowerówce wszystko dąży do tego aby mocowania dampera nie były połączone np.z dolną rurą tylko były na osiach obrotu, albo linkach (pływający damper) stąd taka komplikacja.
Rama którą tutaj pokazałeś to właśnie podręcznikowy przykład - przekombinowany 1 zawias, po co ? Ano po to, aby damper był mocowany do osi obrotu i linka a nie do rury i wahacza bezpośrednio.
PS. Nazwa "OSTATNI" raczej słabo trafiona

W MX nie masz kopania w korby wiec mozna punkt obrotu umieszczać wysoko bez problemu

: 01.10.2013 15:31:16
autor: ArthurGreen
W MX nie masz kopania w korby wiec mozna punkt obrotu umieszczać wysoko bez problemu

Czytaj Norbar wczesniej. Nie mozna dowolnie. Przy odkreceniu manetki, zawias może Ci się usztywnić, lub dupa Ci "zanurkuje" tak, że będzisz jechał jak ślizgaczem. Nie ma dowolności. Silnik jak i mięśnie generuje moc.. No nie ?