Strona 1 z 2
Fox 40 Hybrid Air 2013 vs 888 RC3 Evo Ti V2 vs Manitou Dorad
: 14.10.2013 20:50:37
autor: albert27
Tak jak wyżej w temacie(Fox 40 Hybrid Air 2013 kashima coat vs 888 RC3 Evo Ti V2 2013 vs Manitou Dorado Pro najnowszy rocznik) mam do wyboru w/w amortyzatory na nowy sezon 2014, Jest dylemat który wybrać bo wszystkie są bardzo dobre. Zaproponujcie coś i rozwińcie temat. Mieliście lub macie w/w amor, napiszcie coś o jego pracy, serwisach, kosztach użytkowania.

: 14.10.2013 21:03:45
autor: Ron2013
Ja ma prostą miarkę a mianowicie do którego widelca, firmy tuningowe nie oferują zmiany zaworowania lub całych cardriges - jedynie do Dorado i DVO...
: 14.10.2013 21:06:24
autor: MaxxisDH
Ja mam foxa 40 ale nie hybrid air , ale ogólnie praca mega , jak dla mnie tylko jedno razowy serwis w cult -bikes 350 zł , aczkolwiek pewnie chodzi ci o foxa 40 tego z pinkbike , to penie bez gwarancji fox a co za tym idzie w mniejszych serwisach może ktoś się podejmie serwisować foxa za taniej niz 350 zl bo prawda jest taka ze dobrze serwisować foxa 40 w cult - bikes jak jest fox 40 na gwarancji.
: 14.10.2013 21:35:50
autor: albert27
Hybrid air znalazlem w stanch. Nigdy wczesniej o nim nie slyszalem. Najbardziej interesuje praca. Czy rzeczywiscie fox nie jest przereklamowany i placi sie za sama firme?888 rc3 evo ti v2 to klasyka sama w sobie. Serwisy wczesniej czy później bd robil sam. Nighdy nie jezdzilem na foxie wiec pytam.
: 15.10.2013 10:15:33
autor: GgG
MaxxisDH co za głupoty piszesz, w culcie przeserwisują amortyzator bez względu czy ma gwarancję czy nie, swoją drogą płacić za to 350zł to trzeba mieć naprawdę za dużo pieniędzy, tam nie ma czegoś czego nie da się zrobić samemu.
Co do tematu to każdy amortyzator ma plusy i minusy, napisz czego oczekujesz od amortyzatora i ile kosztują, bo teaz to każdy można polecić.
: 15.10.2013 10:39:54
autor: crossfader18
Ja tam jeżdżę na zwykłym FIC'ie i sobie chwale, a serwis robię sam średnio co 1/1,5 mc. Żadnej gwarancji nie posiadam i jest mi zbędna bo trzeba mieć dwie lewe ręce, albo niespełna rozumu, żeby płacić takie pieniądze, za coś, co jest banalnie proste. Widelec za jego troskę wdzięczy się pracą. Ważne jest żebyś dobrał odpowiednia sprężynę

Re:
: 15.10.2013 11:17:13
autor: Spaced
GgG pisze:MaxxisDH co za głupoty piszesz, w culcie przeserwisują amortyzator bez względu czy ma gwarancję czy nie, swoją drogą płacić za to 350zł to trzeba mieć naprawdę za dużo pieniędzy, tam nie ma czegoś czego nie da się zrobić samemu.
Co do tematu to każdy amortyzator ma plusy i minusy, napisz czego oczekujesz od amortyzatora i ile kosztują, bo teaz to każdy można polecić.
Z cultem to ja mam takie przezycia, ze nie dalbym im nigdy zarobic. Oni sporo rzeczy nie umieja zrobic albo udaja, ze sie nie da.
A co do hybrid air - to wyjety z sessiona. Ja nie wiem czy pakowałbym się w coś do czego moze być bardzo mało częsci poza oficialnymi kanałami - serwis moze byc drogi, a czesci nie musza byc na szybko dostępne.
Jak dlam nie evo ti jak waga tytanowej sprezyny pod Ciebie pasuje to najlepszy wybór bo amor bez problemów.
Re:
: 15.10.2013 15:17:55
autor: MaxxisDH
GgG to wiadomo ze zrobią serwis czy masz gwarę czy nie ale wiadomo płacisz 350 zł ,ale chodzi o to np ze jeżeli masz gwarę to 1 raz do roku musisz wykonać u nich serwis żeby ewentualnie uznali gwarancje , bo jak obczają ze serwis był niewykonany to raczej nie uznają gwarancji np coś ci pęknie itd.
: 15.10.2013 15:47:39
autor: albert27
czyli wszystko przemawia za 888 rc3 evo ti v2 2013 , mniej awaryjny i rzadsze serwisy. kto wie jak z jego pracą?
: 15.10.2013 17:41:39
autor: Soulforged
Mam ten amor od roku - jestem co najmniej zadowolony, bardzo przyjemna praca - płynność, duża czułość, odpowiednia progresja, nie mam pod tym względem uwag krytycznych. Konstrukcja jest przemyślana. Jedynym mankamentem tego sprzętu jest brak oddzielnej regulacji LSC/HSC.
Osobiście gdy myślę o zmianie amora na myśl przychodzi mi tylko C2R2 380.
Re: Re:
: 15.10.2013 18:00:55
autor: EDDIE
MaxxisDH pisze:GgG to wiadomo ze zrobią serwis czy masz gwarę czy nie ale wiadomo płacisz 350 zł ,ale chodzi o to np ze jeżeli masz gwarę to 1 raz do roku musisz wykonać u nich serwis żeby ewentualnie uznali gwarancje , bo jak obczają ze serwis był niewykonany to raczej nie uznają gwarancji np coś ci pęknie itd.
Z tą gwarancją to bym się tak nie zapędzał

Jestem prawie pewien, że w przypadku jakiejś awarii znajdą wymówkę do wywinięcia się od naprawy.
Znam to na przykładzie RC4 cieknącym po 2 dniach jazdy....
: 16.10.2013 12:48:14
autor: Godryk
albert27 W tym momencie będąc na twoim miejscu nawet bym się nie zastanawiał nad wyborem amora. Na allegro jest pewna oferta Bosa RaRe air... Sprzedającemu zależy na czasie więc sprzedaje swoją "perełkę" w szalonej cenie. Z wszystkich amorów na rynku właśnie ten jeden aktualnie jest nie do przebicia pod względem pracy a jednocześnie bezawaryjności bezobsługowości i łatwości ewentualnego serwisu. Dostępność do części zamiennych... hmm będzie ci potrzebna tylko jeśli zmieszasz go złamać. Bos posiada wymiarowe uszczelki a po za nimi nie ma się tam co zepsuć w przeciwieństwie to np Foxa.
888 rc3 evo ti v2 2013 hmm niby wszyscy tak ostatnio chwalą te 888 bo jakie to ładne i modne a nikt nie wspomni o tym ile widzi się ich połamanych na zawodach czy na fotach w internecie do tego problemy z cieknącym tlumnikiem i utratą kompresji... Pracę maja na poziomie ale np moim zdaniem za bardzo się zapadają/nurkują a na małych nierównościach praca do zachwycających nie należy.
Re:
: 16.10.2013 13:49:45
autor: Spaced
Godryk pisze:albert27 W tym momencie będąc na twoim miejscu nawet bym się nie zastanawiał nad wyborem amora. Na allegro jest pewna oferta Bosa RaRe air... Sprzedającemu zależy na czasie więc sprzedaje swoją "perełkę" w szalonej cenie. Z wszystkich amorów na rynku właśnie ten jeden aktualnie jest nie do przebicia pod względem pracy a jednocześnie bezawaryjności bezobsługowości i łatwości ewentualnego serwisu. Dostępność do części zamiennych... hmm będzie ci potrzebna tylko jeśli zmieszasz go złamać. Bos posiada wymiarowe uszczelki a po za nimi nie ma się tam co zepsuć w przeciwieństwie to np Foxa.
888 rc3 evo ti v2 2013 hmm niby wszyscy tak ostatnio chwalą te 888 bo jakie to ładne i modne a nikt nie wspomni o tym ile widzi się ich połamanych na zawodach czy na fotach w internecie do tego problemy z cieknącym tlumnikiem i utratą kompresji... Pracę maja na poziomie ale np moim zdaniem za bardzo się zapadają/nurkują a na małych nierównościach praca do zachwycających nie należy.
Nie chodzi o łamanie, chodzi np. o twarde dobicie i uszkodzenie części tłumika. Nigdy nie zakładaj, że nie ma co się zepsuć. Pare razy tak robilem i dobrze mnie to w dupe ugryzło. Dostępność częsci zapasowych wazniejsza jest niż bezawaryjnosc. Lepiej cos co latwo naprawic niz cos co sie psuje sproradycznie ale jak sie psuje to masz przewalone.
: 16.10.2013 17:24:58
autor: Godryk
Spaced w teorii masz racje. Sam wiem ile się nacierpiałem gdy było trzeba zdobyć czy dorobić części do tlumnika Foxa czy Boxxera. W przypadku tego Bosa na prawdę jest inaczej. Tam o tlumnik nie ma się co martwić przeżyje nawet jeśli ktoś go domyka na twardo raz za razem. Problemem w Bosach od zawsze były zbijające się sprężyny jednak w tym przypadku jest to wideł powietrzny co eliminuje ten problem. Do tego w powietrzniakach Bos ścisłej pasuje tuleje ślizgowe kasując wkur... luz z wersji sprężynowych.
Dodam ze np nigdy nie polecił bym damperow tej ze firmy miedzy innymi z powodu braku dostępności do części zamiennych.
: 16.10.2013 19:49:10
autor: albert27
nawet w tak zajebistym Bosie zawsze może się coś zjebać i co wtedy?? nie mam zamiaru męczyć się ze sprowadzeniem części. Cena 4 tyś. ale mając możliwość sprowadzenia czegoś spoza europy w dużo niższej cenie(ostatnio były nowe 888 RC3 Evo ti v2 2013 za 550 USD od prywatnej osoby) lub nowe foxy po 2,5-3tyś z gwar zdecydowanie wybieram drugą opcje celując w Foxa ,do których części są dostępne np w gregorio dla marzocchi.
Re:
: 16.10.2013 20:02:39
autor: Spaced
Godryk pisze:Spaced w teorii masz racje. Sam wiem ile się nacierpiałem gdy było trzeba zdobyć czy dorobić części do tlumnika Foxa czy Boxxera. W przypadku tego Bosa na prawdę jest inaczej. Tam o tlumnik nie ma się co martwić przeżyje nawet jeśli ktoś go domyka na twardo raz za razem. Problemem w Bosach od zawsze były zbijające się sprężyny jednak w tym przypadku jest to wideł powietrzny co eliminuje ten problem. Do tego w powietrzniakach Bos ścisłej pasuje tuleje ślizgowe kasując wkur... luz z wersji sprężynowych.
Dodam ze np nigdy nie polecił bym damperow tej ze firmy miedzy innymi z powodu braku dostępności do części zamiennych.
Czyli tłumik bosa jest niezniszczalny? Sprężyne powietrrzna łatwo zasyfić to raz. Dwa, że bos miał spore problemy z wadliwymi seriami. No ale rozumiem niezniszczalnosc i na dobiciu nic nigdy sie nie zepsuje.
: 16.10.2013 20:10:10
autor: Soulforged
Zastanawiałem się również nad BOS-em, nie zdecydowałem się ze względu na to że lubię rzeczy sprawdzone a nie "kultowe" i "ekskluzywne" których w sumie nikt nie miał a 90% opinii to legendy.
Dodatkowo nie zgodzę się z twierdzeniem że 888 ma słabą reakcje na małe nierówności - nie zauważyłem tutaj żadnych niedostatków.
: 17.10.2013 08:34:09
autor: off_road
Hmm czemu nie rozważasz kupna taniej puszki i wpakowania do niej tuningowego tłumika?
: 17.10.2013 11:59:14
autor: GgG
http://allegro.pl/amortyzator-manitou-d ... 49771.html
Do dorado dostaniesz byle pierdółkę na crc, w środku nie ma czegoś nie do ogarnięcia, jak się uprzesz to możesz pogrzebać w shimach, sztywny, chyba mocny (nie widzialem zepsutych

) wagowo przyzwoicie no i dostępny na miejscu.