FORUM DH-zone.com

Witam, kupilem uzywanego vivida, ale pojawil sie pewien problem, niebieskie pokretlo od kompresji kreci sie w obie strony bez zadnego oporu, mozna krecic w nieskonczonosc, nie ma tez charakterystycznego klikania, domyslam sie ze brakuje kuleczki i sprezynki, ale obawiam sie czy w srodku nie brakuje czegos jeszcze, np iglicy. zeby nie byc goloslownym filmik pokazujacy jak mozna jednym palcem krecic pokretlem - http://www.pinkbike.com/video/336619/. co o tym sadzicie, co moze byc powodem? dampera jeszcze nie rozkrecalem, najpierw musze dorobic klucz

Twoje obawy, że brakuje czegoś jeszcze raczej będą słuszne... Wygląda to na modyfikacje na rzecz całkowitego pozbycia się "platformy".
Gdyby to była jakaś usterka samego regulatora np. obrobiony kwadrat to klikanie by pozostało i jakiś opór też.

fajny rysuneczek, masz moze jeszcze jakies materialy, np rozmiary uszczelek albo cos?

Moze brakuje oringu na ukladzie wolnej kompresji, przez co kreci sie razem z regulatorem.
Ten cienki.
http://www.universalcycles.com/images/a ... 117750.jpg
Ewentualnie zerwany gwint na iglicy, ale to raczej malo prawdopodobne.

Szakall pisze:fajny rysuneczek, masz moze jeszcze jakies materialy, np rozmiary uszczelek albo cos?

Uszczelki nie były mi jeszcze potrzebne, zmieniam dampery zanim będą potrzebne

troyo pisze:Moze brakuje oringu na ukladzie wolnej kompresji, przez co kreci sie razem z regulatorem...

Drugi oring - ten gruby (zamykający układ przed światem) powinien całość trzymać w wyniku naporu ciśnienia.

Wolna kompresja niektórym przeszkadza, nawet gdy jest na minus to w jakimś stopniu działa. Ktoś go o parę elementów wykastrował...

W zepsute uwierzę dopiero jak zobaczę - Szakall strzel fotę jak już się do niego dobierzesz

postaram sie do niego dobrac w ciagu najblizszych 2 tygodni i sfilmowac rozkrecanie, zeby miec w razie czego dowod jesli damper bedzie niekompletny/uszkodzony

Gorzej jak gwint od iglicy zerwany :F

chyba jednak wolalbym zerwany gwint, niz brak calego zaworu, iglice zawsze mozna wytoczyc na wzor

rozebralem damper, okazalo sie ze iglica jest urwana (ukrecona) i brakuje kulki i sprezynki. najgorsze jest to ze kawalek ktory zostal w zaworze, niebardzo da sie wykrecic. probowalem to nawiercic wiertlem 1mm ale nie wiele udalo mi sie zdzialac.czy ma ktos pomysl jak to wykrecic?

Wykrętaki dobrej firmy?

iglica ma srednice 3mm, ciezko bedzie znalezc tak maly wykretak

Jesteś na dobrej drodze. Rozwiercasz iglice na 1mm co już zrobiłeś i do tego dobierasz wykrętak. Są takie, ważne żeby kupić dobrej firmy.

zaśmieje sie sarkastycznie "i co dalej" :)chłopakowi zajeło 10 dni na dojście do problemu (serwisowi to zajmie 4 gh z przygotowaniem sprzetu do zalania ) teraz kolejne 3 miesiące bedzie polować na połamańca albo w koncu to gdzieś da gdzie mu to poskładają i uzdrowią i jaka tu logika /

kubuspunxdh - twoj post absolutnie nic nie wnosi do tematu... ale jesli chcesz wiedziec, damper kupilem za niewielkie pieniadze i nie mam zamiaru wydawac drugie tyle za serwis ktory moge zrobic sam. nie spieszy mi sie zeby go zrobic bo po 1 mam sprawny rower, a ten damper szykuje do nowej ramy, a po 2 idzie zima wiec mam duzo czasu na to.

Taka tu logika

Szakall pisze:kubuspunxdh - twoj post absolutnie nic nie wnosi do tematu... ale jesli chcesz wiedziec, damper kupilem za niewielkie pieniadze i nie mam zamiaru wydawac drugie tyle za serwis ktory moge zrobic sam. nie spieszy mi sie zeby go zrobic bo po 1 mam sprawny rower, a ten damper szykuje do nowej ramy, a po 2 idzie zima wiec mam duzo czasu na to.

Taka tu logika

on po prostu zarabia na serwisach damperów, bo gdzieś tam pracuje (Spider Suspension jak widać), i zawsze będzie sobie szydził z innych, którzy sobie nie radzą, by w końcu ludzie pomyśleli - no dobra, oddam do serwisu, dam zarobić - bo to przecież on zarobi.

Ja w pełni rozumiem Twoją logikę poza tym majsterkowanie i nabywanie doświadczenia może sprawiać dużą frajdę - tak czy tak - powodzenia i życzę, że skompletujesz damper i naprawisz go SAM

Odkrec srube znajdujaca sie po 2 stronie, wtedy powinienes uzyskac dostep do 2 strony iglicy i dac rade wykrecic to przy pomocy malych szczypiec/pensety.

Ewentualnie sproboj przykleic szarym poxipolem/distalem malego imbusa do tego i wykrecic, ewentualnie nawierc i wklej imbusa/zakrzywiony drut do srodka iglicy.

iglica juz rozwiercona, za nic nie dalo sie tego wykrecic, bylo jak zaspawane, nie wiem co poprzedni wlasciciel z tym robil...