Strona 1 z 1

Sprzęt do AM / Enduro - Rama+Amortyzator

: 23.10.2013 18:48:07
autor: wojtasu
Witajcie,
Na przyszły sezon rozważam poskładanie roweru typu AM / Enduro i powoli trza zacząć się rozglądać.
Wzrost: 180 cm
Waga: 90 kg

Czego szukam:
Szukam ramy + przedni wideł

Rower miałby by służyć do pokonywania krótszych i dłuższych dystansów po mieście, lesie oraz w górach... ale typowo turystyka górska bez żadnych wielkich skoków i wchodzeniem bokiem w bandy aż wahacz bym widział kontem oka ;)
Rama powinna być odpowiednia długa tak abym po 40-50km nie czuł, że zaraz plecy mi odpadną. Rura podsiodłowa winna być taka abym mógł spokojnie schować sztyce 400mm w ramę i aby nie haczyła o damper. Powinna wytrzymać 150-170 mm skoku przedniego amortyzatora.
Osobiście preferuje ramy dłuższe i stabilniejsze niż krótsze (tak wiem może to być problem jeśli kupujemy używkę), obecnie miałem sztywniaka 16 cali do owych celów lecz po dłuższych wycieczkach dawało dosyć w kość moim plecom.
Nie jestem osobą która zajeżdża szybko sprzęt i nie musi być to pancernik ;) Co do wagi to mi to lotto, nie jestem fanatykiem odchudzania :D

Co do amortyzatora to potrzebuje czegoś co potrzeba serwisować raz na sezon/dwa w sezonie, bez blokad czy innych pierdół, że tak to nazwę.
Co do skoku amortyzatora to tak jak wyżej wspomniałem rzędu 150-170mm, tak wiem jest to trochę za dużo jak na AM, ale takie moje zboczenie, jakoś pewniej się czuje :)

Moje doświadczenie z tego typu ramami jest dość małe, jeśli nie mówiąc znikome.
Miałem jedynie okazje śmigać na Reign'ie 18 cali z 66VF 170 mm (??), co do jej wielkości była dla mnie w sam raz, choć pokonałem na niej może z 20km, ale tak jak mówię wole ramy większe niż mniejsze.

Kasy do wydania to około 3 800 zł (Rama + amortyzator)
Jak wiadomo ciężko wyrwać samą ramę do Am / Enduro na naszym rynku wtórnym więc wchodzi sprawa kupienia całego roweru do kwoty max 5 tysięcy zł i sprzedaniu niepotrzebnych części ale tego chciałbym uniknąć aby nie naginać domowego budżetu.

Pozdrawiam.

: 24.10.2013 07:34:23
autor: born2ride
Na emtb.pl jest do sprzedania Nomad L-ka czy Reign X.
Z kolei na endurotrophy.pl masz Nicolai'a AM, Tomac Vanish, Reed Bull Steeffe AM, Spec Enduro Sl, oraz VP-free :)
Amorki też się jakieś znajdą: 66VF2, 66RC3Ti, Fox 36 Talas, Van R.

Re: Sprzęt do AM / Enduro - Rama+Amortyzator

: 24.10.2013 14:54:44
autor: Ronnin
wojtasu pisze:Witajcie,


Rower miałby by służyć do pokonywania krótszych i dłuższych dystansów po mieście, lesie oraz w górach... ale typowo turystyka górska


Pozdrawiam.

Re: Sprzęt do AM / Enduro - Rama+Amortyzator

: 24.10.2013 14:56:07
autor: Ronnin
wojtasu pisze:
Powinna wytrzymać 150-170 mm skoku przedniego amortyzatora.


Pozdrawiam.
170mm wideł w rowerze do turystyki?? :shock:
A co z podjazdami?
Przecież to jedno z drugim się wyklucza.

Przepraszam za post pod postem nieplanowana pomyłka.

: 24.10.2013 17:31:04
autor: made07
i do tego mówiłeś że nie chcesz blokady??

: 24.10.2013 19:38:13
autor: wojtasu
W tym roku robiłem nawet podjazdy na dwupółce bez blokady i jakoś nie sprawiało mi to większego problemu ;)
Co do amortyzatora to najmniejszy problem dla mnie, bo najprawdopodobniej wezmę jakieś bezobsługowe, niskie włoskie szóstki ;) Jak wiadomo ciężko wyrwać coś zadbanego z tych roczników ale trza się rozglądać.

Co do ramy to liczę na Wasze sugestie, opinie, bo w tematyce ram AM / Enduro jestem nieco zielony i nie miałem okazji na zbyt wielu pojeździć.
Jak na razie kolega Ronnin wie, że będę potrzebował blokady ;)

: 25.10.2013 14:11:47
autor: Ronnin
No niby się da, nie mówię że nie. Wiesz na upartego to da się i na kolarce ;). Tylko żeby nie było że poskładasz i dojdziesz do wniosku że to jednak nie to.
Coś o tym wiem stąd moje wątpliwości ;)
Poza tym wiesz.... Jeśli to ma być rama stricte Enduro to trzeba by szukać czegoś o troszkę mniejszym skoku (myślę że gdzieś około 140mm).
Teraz taka kwestia, wsadzamy do takiej ramy wideł powiedzmy 170mm.
Pytanie czy to nie za bardzo zakłóci geo tej ramy. Czy nie wywalisz przodu zanadto do góry a co za tym idzie czy nie będzie cię "odklejać" od stoku na stromych podjazdach.
Rozważania są narazie czysto akademickie bo nie mamy jeszcze ramy na oku ale myślę ze warte tego żeby się nad tym zastanowić.