Strona 1 z 1

Przemalowanie lagów.

: 12.11.2013 16:47:18
autor: Vild
Witam chciałbym się poradzić.
Na prawej ladze mam juz zuzytą anodę brzydko to wygląda i chciałbym to jakos zamalować na nowo, jest gdzies w Krakowie warsztat który by pomalował choć jedną lagę?

: 12.11.2013 17:21:00
autor: motomysz
Jeśli mówisz o górnej golenii to tego się nie da "pomalować".
Można ewentualnie nałożyć nową twardą anodę.

Co to za amor ?

: 12.11.2013 17:22:40
autor: MUSZEL
chodzi Ci o górną? Tego się nie maluje, a najwyżej anoduje. Choć poczytaj trochę, a dowiesz się, że przeanodowanie lag górnych jest bardzo niebezpieczne i trudne do zrobienia - raczej musisz z tym żyć, ewentualnie jakimiś sposobami wygładzić powierzchnię (typu żywica/lakier do paznokci + papier wodny)

: 12.11.2013 21:42:23
autor: off_road
To je amelinium ^^ tego nie pomalujesz :D

przepraszam nie mogłem się powstrzymać :D

Anodować można owszem ale... musi być to naprawdę dobra anoda coby nie zlazła.
Drugi problem to pasowanie. Oryginalne ślizgi mogą być po prostu za luźne, dla tego zwykle do takiej uslugi dodawany jest komplet ślizgów jak w przypadku boxxera ;)

Ogólnie przewalona sprawa.

: 13.11.2013 11:59:30
autor: rafal.zwdh
Dokładnie, sam się przymierzałem jakiś czas temu. Odpuściłem sobie już na etapie szukania galwanizerni, która wykonała by interesującą mnie anodę.
off_road pisze:To je amelinium ^^ tego nie pomalujesz :D
Na allegro stały ostatnio jakieś 66 jeżeli dobrze pamiętam i ktoś próbował zamalować zdartą czarną anodę

: 13.11.2013 12:50:15
autor: Vild
Wstrzymam sie jednak z przemalowaniem lagi. Chciałem sie tylko tyle dowiedziec . dzieki pozdr.

Amortyzator to 55r

: 13.11.2013 16:53:21
autor: MUSZEL
to musiałbyś jeszcze wliczyć koszt nowej sterówki, bo stara by "wyparowała" ;)