SPINNER CARGO 340 178 RLC
: 18.11.2013 10:49:21
Witam
Za dzieciaka szalałem na dirtcie w swojej historii miałem zawsze widelce marcoka: Z3 2000r - połamane lagi, DJ3 2004 - połamane golenie, wyrwana sterówka, skończyłem swoją zabawę z dirtem i zostało mi po niej najgorsze gówno jakie chyba kiedykolwiek wyszło od firmy Marzocchi Dirt Jam "Pro" w tym sezonie wróciłem do zabawy z rowerem niedawno kupiłem ramę kony stinky-ego po złożeniu rowerka już nie mówię że dirt jam w tej ramie wygląda komicznie ale jego praca jest żadna. Tu pojawia się moje pytanie w zimę chciał bym wymienić amor i przeglądając internet znalazłem coś takiego "SPINNER CARGO 340 178 RLC" cena niesamowicie niska o firmie i o tym modelu nic wcześniej nie słyszałem wiec chciałem zapytać użytkowników tego amora o jego pracę i też z chęcią usłyszę inne opinie o tym modelu? Obecnie na rowerze głównie bujam się po lasach wiec widelec nie będzie miał ciężkiego życia u mnie jak poprzednie amortyzatory.
Za dzieciaka szalałem na dirtcie w swojej historii miałem zawsze widelce marcoka: Z3 2000r - połamane lagi, DJ3 2004 - połamane golenie, wyrwana sterówka, skończyłem swoją zabawę z dirtem i zostało mi po niej najgorsze gówno jakie chyba kiedykolwiek wyszło od firmy Marzocchi Dirt Jam "Pro" w tym sezonie wróciłem do zabawy z rowerem niedawno kupiłem ramę kony stinky-ego po złożeniu rowerka już nie mówię że dirt jam w tej ramie wygląda komicznie ale jego praca jest żadna. Tu pojawia się moje pytanie w zimę chciał bym wymienić amor i przeglądając internet znalazłem coś takiego "SPINNER CARGO 340 178 RLC" cena niesamowicie niska o firmie i o tym modelu nic wcześniej nie słyszałem wiec chciałem zapytać użytkowników tego amora o jego pracę i też z chęcią usłyszę inne opinie o tym modelu? Obecnie na rowerze głównie bujam się po lasach wiec widelec nie będzie miał ciężkiego życia u mnie jak poprzednie amortyzatory.