Strona 1 z 1

SPINNER CARGO 340 178 RLC

: 18.11.2013 10:49:21
autor: SzellonK
Witam

Za dzieciaka szalałem na dirtcie w swojej historii miałem zawsze widelce marcoka: Z3 2000r - połamane lagi, DJ3 2004 - połamane golenie, wyrwana sterówka, skończyłem swoją zabawę z dirtem i zostało mi po niej najgorsze gówno jakie chyba kiedykolwiek wyszło od firmy Marzocchi Dirt Jam "Pro" w tym sezonie wróciłem do zabawy z rowerem niedawno kupiłem ramę kony stinky-ego po złożeniu rowerka już nie mówię że dirt jam w tej ramie wygląda komicznie ale jego praca jest żadna. Tu pojawia się moje pytanie w zimę chciał bym wymienić amor i przeglądając internet znalazłem coś takiego "SPINNER CARGO 340 178 RLC" cena niesamowicie niska o firmie i o tym modelu nic wcześniej nie słyszałem wiec chciałem zapytać użytkowników tego amora o jego pracę i też z chęcią usłyszę inne opinie o tym modelu? Obecnie na rowerze głównie bujam się po lasach wiec widelec nie będzie miał ciężkiego życia u mnie jak poprzednie amortyzatory.

: 18.11.2013 11:27:17
autor: Wlodzmin

: 18.11.2013 16:06:41
autor: pawelfr
na spinnerze nie jeździłem, ale jak byś nie był zadowolony z jego pracy, to moge od siebie polecić marzocchi 55. Używanego wyrwiesz za niewiele. A za ile ten spinner tak z ciekawości?

: 18.11.2013 18:10:34
autor: Ronnin
Był tutaj temat o Cargo. Opinie jak zwykle podzielone, był gość co bardzo zachwalał inny go obśmiewał, itp, itp...... Za tą kasę to się cudu nie ma co spodziewać ale myślę że można zaryzykować. Sam miałem to już kupować i w ostatniej chwili dorwałem bardzo tanio 66.

: 18.11.2013 19:32:20
autor: SzellonK
55 ma żona w swoim mosquito, nawet fajnie on działa ale drugiego takiego samego jakoś nie chce bardziej nad 66 się zastanawiałem ale na niego trzeba ponad 1k więcej wydać bo spinner teraz na allegro jest za 450 PLN co mnie mocno dopinguje do kupna. Bo nawet jeśli będzie straszny i do niczego to jeden sezon się z nim przemęczę (gorszy od dirt jama napewno nie będzie) i go raczej nie zabije przy obecnej jeździe, a może okaże się że to okazja roku i mi się spodoba. A cena 450 PLN wydaje się bardzo atrakcyjna.

PS
Te spinnery są w chinach produkowane?

: 18.11.2013 20:24:57
autor: pawelfr
szukaj jeszcze jakiegos rock shoxa domaina. Sam mam i polecam.

: 19.11.2013 11:45:08
autor: SzellonK
Domain można porównać z pracują starego Pike(~2003)?

: 27.11.2013 17:15:14
autor: RockeJunior92
Mam spinnera. kupiłem nowego na allegro za 400 ziko. Pracuje fajnie. ma blokadę skoku. Regulacja odczuwalna, tłumienie odbicia też, wszystko działa. Amor mam zamontowany w rowerze do enduro więc na temat jego wytrzymałości się nie wypowiem. Pozdrawiam