Strona 1 z 1
Marzocchi 888 RC3 Evo i Evo v.2 różnice?
: 03.12.2013 16:25:53
autor: UfuS78
Witam Was,
Jestem na etapie kupna amortyzatora biorę pod uwagę 888 RC3 Evo i Evo v.2 tylko zastanawiam się czy jest sens dopłacać do tych drugich ? Są jakieś znaczące różnice ? Coś drastycznie się zmieniło w nich ? Ewentualnie co lepsze 888 czy Fox 40 a może Boxxer R2C2 2011+. Jestem najbardziej skłonny w stronę 888 najmniej do Boxxera, ale czekam na wasze opinie i sugestie.
Re: Marzocchi 888 RC3 Evo i Evo v.2 różnice?
: 03.12.2013 16:41:07
autor: MaxxisDH
Ja też miałem dylemat odnośnie amorka ale miedzy 888 rc3 evo v2 a foxem 40 i jednak po przemyśleniu biorę foxa 40 ,widziałem 888 te ze złotymi lagami extra to wygląda nawet , i widziałem nawet 3 szt tego z tego 2szt miały wytartą anodę koło uszczelek a 1 szt była ok .
Co najlepszy wszystkie 3 szt były zamawiane równocześnie ,czyli trzeba mieć fart żeby trafić ok 888 bo jeszcze zauważyłem ze każde z tych 3 szt 888 miała inny odcień złotych lag.
A fox to fox , poza serwisem chyba bez usterek , sam mam foxa 2011 boza serwisem brak usterek , a teraz decyduje się na 2014.
: 03.12.2013 22:25:14
autor: diskordia
cudny bajarz z ciebie - jeszcze ze 2 dni temu dopytywałeś się czy faktycznie anoda się wyciera-a dziś już widziałeś 3 takie sztuki.?? chyba ci się śniły ,mitomanie
Re:
: 03.12.2013 22:32:08
autor: MaxxisDH
diskordia pisze:cudny bajarz z ciebie - jeszcze ze 2 dni temu dopytywałeś się czy faktycznie anoda się wyciera-a dziś już widziałeś 3 takie sztuki.?? chyba ci się śniły ,mitomanie
udało mi się zobaczyć bo znajomi mają 3 dema z 888 i podpatrzyłem , hehe wiem co widziałem.
: 03.12.2013 22:50:42
autor: nhp890
Kup w końcu tego Foxa i przestań o tym pisać w każdym możliwym temacie, naprawdę jesteś jedyną zainteresowaną osobą
: 04.12.2013 08:51:53
autor: MaxxisDH
dobra zakańczam temat o foxach , 888 itp... koniec
: 04.12.2013 10:30:20
autor: off_road
A może poczekać do najnowszej wersji z odwróconym tłumikiem? ;>
: 05.12.2013 10:40:51
autor: ablee
Dla mnie największymi plusami tych ósemek są:
- PRACA
- ich bezobsługowość - robisz serwis raz na sezon i z głowy
: 05.12.2013 15:39:02
autor: troyo
roznica jest w tlumiku powrotu, na korzysc v2 oczywiscie.
: 05.12.2013 21:29:59
autor: Bogumil
Co do wytartych lag górnych, to zależy od tego jak mocno krzywe będą lagi dolne.
Marzocchi teraz dopuszcza pewne odchyłki i amortyzatory nie są idealnie proste.
Ale te mieszczące się w tolerancji się nie wycierają.
Ja kupiłem nowe i się okazało że są krzywe to odesłałem i mi zmienili lagi dolne ale na takie co są krzywe w drugą stronę tylko nieco mniej i się jak na razie nie wycierają.
: 06.12.2013 07:57:12
autor: UfuS78
troyo dzięki za odpowiedź ale miales do czynienia może z jednymi i drugimi ? Praca się jakoś zmienia czy co ? Bo nie mogę nigdzie uzyskać odpowiedzi.

Re: Re:
: 07.12.2013 00:14:10
autor: =Pietr3k=
Bogumil pisze:Marzocchi teraz dopuszcza pewne odchyłki i amortyzatory nie są idealnie proste.
Ale te mieszczące się w tolerancji się nie wycierają.
Ja kupiłem nowe i się okazało że są krzywe to odesłałem i mi zmienili lagi dolne ale na takie co są krzywe w drugą stronę tylko nieco mniej i się jak na razie nie wycierają.
Marzocchi obecnie najszybciej zmierza w kierunku masowego szajsu w pełnym tego słowa znaczeniu
Ostatnio był temat o popuszczającym oleju spod dolnego pokrętła, z którym nic nie da się zrobić i co zdarza się nagminnie.
Następnie, bodajże w 2012 zostały wprowadzone golenie dolne ze zintegrowanymi ślizgami, dzięki którym w przypadku zużycia ślizgów należy zapłacić za całe dolne golenie.
Teraz Marzocchi dopuszcza się takiego partactwa, że aż górne golenie tracą kolor z powodu krzywego spasowania. Moim zdaniem to kpina zażądać za taki amortyzator nieco ponad 4500zł.
Użytkuję Marzo 888 RC2X VA z 2007 roku i w obecnej chwili nie kupiłbym nic od tej firmy młodszego rocznikiem.
: 07.12.2013 00:36:06
autor: troyo
Mialem okazje przejechac sie na obu, ale oba egzemplarze mialy stanowczo zbyt miekkie sprezyny, takze moje wrazenia sa raczej malo miarodajne.
Roznica jest taka ze w evo jest cepowaty tlumik powrotu tzw orfice damper czyli iglica regulujaca przeplyw oleju przez otwor (cos pokroju ssv?). V2 ma typowy tlumik powrotu z shimmami i iglica (tak samo jak na zaworze kompresji w evo i v2) co sie przelozy w znacznym stopniu na lepsza trakcje kola (zakladajac ze jest odpowiednio zaworowany ten tlumik). Dla niedzielnego ridera roznica nie bedzie kolosalna zapewne.
: 07.12.2013 17:54:54
autor: Bogumil
Co do rzygania z regulacji to była to przyczyna mojej trzeciej odsyłki tego amortyzatora.
Jak przestałem się z nimi kłócić o to że jest krzywy i zacząłem jeździć to po pierwszym skoku z dropa amor obrzygał mi przednią tarcze olejem.
I znów musiałem odsyłać.
Ale muszę powiedzieć że jak się zepsuje tyle razy że za następnym przysługuje zwrot kasy to amor przestaje się psuć
Teraz katuje go już rok i wszystko działa super.