FORUM DH-zone.com

Witam czy jak włożę amorka 150mm i koło dx-xa do przodu to może mi rama puknąć ??? dodam ze uprawiam taki fr / ledkie dh , wcześniej miałem 105-110 mm i za mały był

I raz jeszcze - to nie jest rama nawet odlegle nadająca się do jakiejkolwiek ostrzejszej jazdy i modyfikacje jej pod tym kontem są całkowicie pozbawione sensu.

P.S. Tak.

A to dlaczego kolega ma 18 tylko że crossa jakiegoś i kupił do niego 180 mm i jezdzi -,-

A i dodam że już przeżyła swoje loty po - 8 m i nic sie nie stało raz nie doleciałem troszke i tez nic

No cóż - nic Ci już nie pomoże ani nie zaszkodzi więc pakuj super monstera

Jak masz udzielać głupie odpowiedz to lepiej nie pisz ok ????

to po co pytasz na forum, skoro i tak wiesz lepiej i zrobisz po swojemu niezależnie od tego, co kto tu napisze?

Ale chciałem się dopytać czy nic sie rowerowi nie będzie działo ;/???? a ten mi down wylatuje ze super monsterem

Napisałem Ci że rama tego raczej nie przetrwa - jak widać rozumienie czegokolwiek przychodzi Ci z wielkim trudem niezależnie czy jest to sarkazm czy wypowiedź w prost. Pomyśl nieco czasami...

Chciałbym widzieć jak ta merida leci 8 m . Co do twojego oburzenia p4blo01 to nie rozumiem. Chcesz wsadzić do ramy wgl. nie dostosowanej do jazdy w dh amorek 150 mm. Wiadomo że to wcześniej czy później gdzieś strzeli. Zamiast kupować amortyzator to lepiej dozbieraj pieniądze i kup sobie cały rower który wytrzyma twoją jazdę, mniemam że latasz "jak worek ziemniaków" i dla twojego początkowego stylu radziłbym zakup lepszego roweru. Soulforged zgadzam się z nim jak najbardziej.

p4blo01 pisze:Ale chciałem się dopytać czy nic sie rowerowi nie będzie działo ;/???? a ten mi down wylatuje ze super monsterem

Nie prawda, chcesz na siłę potwierdzenia że wszystko będzie ok.
Nie nie będzie.
To że da się wsadzić i da się jechać to jeszcze nie sukces.
Rama budową, geometrią, itp, itp...... nie nadaje się do takiej jazdy.
Wcześniej czy pózniej powie papa.
Pytanie gdzie ty będziesz w tym momencie.

pixel991 pisze:Chciałbym widzieć jak ta merida leci 8 m . .

No jak to jak ?
Rzucona z 8 metrowej skarpy

Ale nie 8 m w góre xD tylko w długość hahaahah w góre o z 1 m no ale kolega ma crossa też rower do mtb od nowości miał ammora 70m zmienił na duro 130mm latał ładnie i teraz ma 180mm ?

Super.
https://www.youtube.com/watch?v=HhabgvIIXik#t=201
Martyn Ashton lata na kolarce. Kup kolarkę.
Rower do mtb, (gówniany) pod żadnym pozorem nie nadaje się do DH/FR. Przy takim amorze urwiesz główkę prędzej czy później. Wtedy stracisz zęby lub życie, bo obstawiam, że kasku FF też nie masz...
Nie obrażaj starych userów, to raz, dwa nie nadużywaj "xD" itp.
Ronin, używaj opcji EDYTUJ.

p4blo01 pisze:Ale nie 8 m w góre xD tylko w długość hahaahah w góre o z 1 m no ale kolega ma crossa też rower do mtb od nowości miał ammora 70m zmienił na duro 130mm latał ładnie i teraz ma 180mm ?

Kolego zrozum ...
Możesz wsadzić tam co chcesz tylko że kolega i ty nie zdajecie sobie sprawy że jest to niebezpieczne i że tak naprawdę narażacie swoje zdrowie i życie.
To tak jak byś chciał wsadzić do komara silnik od ścigacza, na upartego się da ale to kwestia czasu kiedy to się rozleci.

1) Geometria tych ram nie przewiduje takiego amora i go nie zniesie, nie mówiąc już o tym ze musi to wyglądać groteskowo.
2) Cross to badziew na którym bał bym się skoku z krawężnika nie mówiąc już o robieniu czegokolwiek poważniejszego.

No ale ja bym w lesie nie jezdził tylko po ulicy narazie bo lubię na kole pojeździć a na wakacje i tak cocaine kupie i do cocainy 150mm idealnie ??

To kup teraz tą cocaine zamiast amora i amor kup na wakacje.
Wtedy to będzie miało sens.
Jak teraz do tej ramy wsadzisz amor 150mm to możesz zapomnieć o jakiejkolwiek jeździe bo będzie to po prostu niewygodne, nie mówiąc już o tym że napewno pęknie pod główką nawet od jazdy na kole, obstawiam że nawet przed świętami, nie mówiąc już nawet o wakacjach.

No ale mam okazje na ammor bardzo fajny nie jebnie w główce
- bo rower do wakacji prawie nie będzie używany

Dobra, rób jak chcesz. Tylko nie miej potem pretensji. Chłopaki, głową muru nie przebijemy.

Zamknąć temat