FORUM DH-zone.com

Staje przed zakupem nowych tarcz, obecnie mam Avidy Elixir R z klockami metalicznymi + 2x tarcze G2CS, przednią tarcze 203 czasami zdarza mi się przegrzać w górach. Trochę poczytałem o tarczach i często na forach ludzie polecają tarcze XT z ICE TECH, tylko są też opinie że ten ICE TECH to ściema, albo że tarcza szybko się ściera przez jej aluminiowy rdzeń czyli "czysty marketing". Proszę o opinie osób które mają te tarcze XT z ICE TECH i jak to właściwie z nimi jest w starciu z rzeczywistością np. jeżdżąc po górach. Proszę o opinie osób które mają te tarcze a nie na zasadzie jeździłem raz albo kolega ma i chwali...
Nie zamykam się na inne propozycje, nie muszą to być tarcze na alu pająku, ważne żeby było dobre chłodzenie i nie miały bezsensownych cudacznych powycinanych wzorków. Chodzi o prostą dobrą tarcze

Potrzebuje tarcz 203 i 180, do wydania mam +/- 300zł ale był bym rad gdybym wydał mniej

Icetecha nie mam, ale tarcze same w sobie są bardzo dobre - także konstrukcję polecam. Ciężko skrzywić, nigdy ich nie spaliłem mimo braku icetech, nie dzwonią, hamują poprawnie. Tylną mam od 2010 roku i dalej nadaje się do użytku. Temat Icetecha zostawię komuś kto tego systemu używał, ale tarcze same w sobie są godne polecenia.

mam sainty m810, około 90kg, jeździłem na g2 203/160mm. Grzało się oczywiście elegancko, często przegrzewałem hamulce. Po zamontowaniu 203/180 ice tech xt różnica jest kolosalna, tarcze nie są najtańsze ale polecę je każdemu. Zero problemów z czymkolwiek, żadnych hałasów, przegrzewania, sztywne (tzn cięzko je skrzywić, bo choć miałem dziesiątki hamulców na różnych tarczach to jakoś dalej nie potrafię ocenić czegoś takiego jak sztywność tarczy przy hamowainu).

Jedyne czego będziesz żałować to moment płacenia (bo wydasz dużo), ale po pierwszych jazdach stwierdzisz, że było warto

Używam tarcz 203mm z Ice-Tech od roku wraz z XTR Trail M988, jestem bardzo zadowolony, nie miałem z nimi najmniejszych problemów i są to w moim odczuciu definitywnie najlepsze tarcze jakie miałem, z czym warto wspomnieć że niestety sprawiały niektórym osobom problemy (opisywane również przez niemiecki BikeMagazine) - vide: http://singletrackworld.com/forum/topic ... ech-rotors
http://singletrackworld.com/forum/topic/ice-tec-rotors
http://emtb.pl/forumo/showthread.php?tid=10226&page=9

IMO opisywane tam sytuacje musiały być skutkiem niewłaściwego użytkowania lub innych jednostkowych przypadków, z czym dobrze mieć świadomość że zdarzenia takie miały miejsce.

omg jak można spalić tak te tarcze. Miałem dosłownie rude g2 od przepaleń, na tych samych trasach, hamulcach, rowerze i z tym samym mną ice techy wyglądają po prostu jak używane tarcze.

One nie zostały stricte "spalone" - wewnętrzny aluminiowy rdzeń został podgrzany ponad granicę topnienia i "wyciśnięty" podczas hamowania, na którymś forum ktoś twierdził że warstwa alu dosłownie wyciekła.

Cała ta sprawa wydaje mi się co najmniej niejednoznaczna - temperatury w tym układzie musiały by osiągnąć ok 350* (co najmniej!), z kolei by alu "wyciekało" trzeba już ok 600*C - nie sądzę by taką temperaturę przetrwały zaciski, klocki, przewody etc...

Jest to nie możliwe w takim razie i ja w to całe wytopienie alu nie wierzę. Być może to tylko wyrafinowany wałek Ja się jeszcze zastanawiam czy ice tech jest mi potrzebny, czy nie wystarczy jak wezmę te XT smrt 76 na alu pająku.

Ja od siebie polecam to extra fajna pływająca tarcza..
http://allegro.pl/tarcza-cloud-perform- ... 03906.html

Napisz dlaczego polecasz, bo tak rzucić linkiem to każdy może

Bo jest po prostu dobra i nie ma z nią żadnych problemów, poza możliwością ocierania pająka.