Strona 1 z 1

Problem z UST

: 14.02.2014 09:11:32
autor: Faerie
Ostatnio podczas jazdy rozszczelniło się tylne koło, do domu z kapcia...
A.D.D. + minion/dhea
Nauczyłem się że pomką nie da się tego zreperować.
Kupiłem mleko, taśma wymieniona chciałem założyć oponę DHEA skoczyłem na serwis żeby skorzystać z kompresora.
Oponka nabita, ale w nocy obudził mnie huk i jakaś kleista substancja na twarzy... okazało się że opona zeskoczyła z obręczy oO
Nie wiem czy to wina wgniotówczy co innego mogło to spowodować?? Może błąd, że koło stało obok grzejnika??

: 14.02.2014 13:10:21
autor: GgG
Mi spadały tak opony szwalba gdzie poszedł drut wewnątrz opony, nadawała się niestety do wywalenia. (miałem to na nie ust, ale zasada ta sama w obu)

: 14.02.2014 17:33:18
autor: Spaced
Jak wyzej, poszedł drut to masz problem.

: 14.02.2014 17:47:24
autor: Faerie
DHEA są zwijane, więc kevlar mógł puścić?

: 14.02.2014 17:51:02
autor: GgG
Jak najbardziej, bo czy drut czy żyłka wewnątrz to spełnia to tą samą funkcję. Zobacz czy "okrąg" opony przy miejscu styku z obręczą nie jest owalny, czy nie jest w którymś miejscu wybrzuszony czy wessany. Powinno być ładne równe kółko.

Re: Problem z UST

: 14.02.2014 18:44:12
autor: marudny
Faerie pisze:...Oponka nabita, ale w nocy obudził mnie huk i jakaś kleista substancja na twarzy... Może błąd, że koło stało obok grzejnika??
Na ile nabita? Bo od tego by trzeba zacząć...
Powietrze z kompresora przy rozprężaniu na zaworze znacznie się ochładza... Po wyrównaniu do temperatury "pokojowej" zawsze będzie jakiś drobny wzrost ciśnienia - po podgrzaniu grzejnikiem mógł wystąpić już znaczny :twisted: