Racing - czy to ma jakiś sens?
: 23.02.2014 11:51:47
Cześć,
Piszę do Was w następującej sprawie. Od dłuższego czasu niesamowicie jaram się bmx racingiem, ale w mojej okolicy, centrum kraju, nie ma żadnych torów itp. Jedyne co udało się znaleźć w najbliżeszej okolicy to skatepark, trasa a'la dualowa, może uda się skopać pump'a. Są jeszcze jakieś miejscówki fr. I moje pytanie brzmi: czy warto kupić bmx-a i trenować, a jeśli tak to w jaki sposób? Czy jeżdżenie po skateparku, jakieś sprinty i ew. pump są w stanie zapewnić jakieś dobre przygotowanie? Na tor w sumie mógłbym pojechać przed zawodami i jeździć też po nich, bo nie jestem w stanie co weekend śmigać, np. do Lublina. Marzy mi się start na tych bardziej "bmxowych" torach do 4x czyli Polish 4x Open w Wawie i Rybniku oraz kat. open w PP BMX. Jak myślicie, warto czy to raczej porywanie się z motyką na słońce?
Piszę do Was w następującej sprawie. Od dłuższego czasu niesamowicie jaram się bmx racingiem, ale w mojej okolicy, centrum kraju, nie ma żadnych torów itp. Jedyne co udało się znaleźć w najbliżeszej okolicy to skatepark, trasa a'la dualowa, może uda się skopać pump'a. Są jeszcze jakieś miejscówki fr. I moje pytanie brzmi: czy warto kupić bmx-a i trenować, a jeśli tak to w jaki sposób? Czy jeżdżenie po skateparku, jakieś sprinty i ew. pump są w stanie zapewnić jakieś dobre przygotowanie? Na tor w sumie mógłbym pojechać przed zawodami i jeździć też po nich, bo nie jestem w stanie co weekend śmigać, np. do Lublina. Marzy mi się start na tych bardziej "bmxowych" torach do 4x czyli Polish 4x Open w Wawie i Rybniku oraz kat. open w PP BMX. Jak myślicie, warto czy to raczej porywanie się z motyką na słońce?