FORUM DH-zone.com

Siemano.
Chce zamówic olej mineralny z allegro, które są rozlewane po 100ml, ale chce miec pewnosc ze jest to oryginal gdyz dwoch kumpli ktorzy zamowili w ten sposob zostali wykiwani.Oleje te roznily sie zapachem, czy tez kolorem od oryginalnie zapakowanego shimano za 40zl/100ml.
I tutaj moje pytanie: kto zamawial taki olej i ma zaufanego sprzedawce na allegro od którego olej faktycznie był taki sam?
Pozdrawiam

kup na rowerowym, bedziesz pewny w 100 %.

Lub kup olej innego producenta fabrycznie zapakowany za 100 ml od xlc zapłacisz poniżej 20 zł

na rowerowym jest oryginalnie pakowany za 40zl/50ml...Generalnie zamienniki nie mają super opinii po za finish linem za 40zl z wysylka, wiec wole wydac 20zl na shimano z allegro.Chce miec tylko pewnosc ze to prawdziwy shimano

Próbowałem już chyba wszystkich płynów jakie mi weszły w rękę w Polsce, więc pytaj o co chcesz.

Shimano się opłaca jak chcesz mieć właściwie neutralny płyn, nie wyróżnia się w żadną stronę.

Jak kiedyś kupowałem taki rozlewany to był rzadszy i jaśniejszy od oryginalnego Shimano.
A niby 100% oryginał był

Bo samych olejów schimano jest parę rodzajów.W moich był oryginalnie blado różowy, prawie bezbarwny, dobiłem różowego i nic się nie dzieje więc bez przesady.

EZrider stosowales finish linea? Jesli tak jak ma sie w porownaniu do shimano?

Ewentualnie citroenowy LHM, ja u siebie mam od kilku lat w saintach, między shimano nie zauważylem żadnych różnic, jedyne co to magura royal blood (niebieski) miał problem z grzaniem sie hamulców, ale może tylko mi się wydawało albo za mocno cisnąłem

GgG co do LHMu to bym uważał..... raczej gorzej niż lepiej, a oszczędność żadna. Długo tego używałem w LXach i Saintach starszej generacji i dupy nie urywało.
Jeszcze żeby faktycznie to było 10x tańsze ...

Jeśli chodzi o olej shimano to kup sobie 1litra za 100 zł i sprzedaj komuś 500ml za 50 zł
Ja tak zrobiłem. I po sprawie.

Znajomy testował różne oleje, shimano wypadł najlepiej. Finishline jest rzadki, a shimano lubią się pocić, na finishlinie pociły się bardziej, dużo bardziej.

Mam Louise zalane LHM i nie widzę problemów. Swoją drogą nie wierzę że te oleje typowo do hamulców rowerowych to coś specjalnie innego. Kolor i konsystencja taka sama, przeznaczenie, punkt wrzenia itp... praktycznie też. A czy tańsze?
Oczywiście że tak i to sporo.

Jeśli ktoś ma jeden komplet hamulców i potrzebuje oleju tylko do odpowietrzenia to takie eksperymenty nie mają sensu, buteleczka 100ml oryginalnego oleju jest prawie na wieki.
Sprawa wygląda inaczej w przypadku jakiegoś grubszego remontu lub posiadania kilku kompletów.

Jak cos to mozna miec Litr orginalu za 80zl.Wiec chyba nieoplaca sie jakis zamiennikow kupowac...

Jeździłem na oleju LHM, magura royal blood, finishline i shimano.

LHM - zbyt lepki, klamka gumowata
Finishline - hebel super żwawo działa, jest twardy i mocny ale mała lepkość szybko powoduje że hebelki zaczynają sie pocić
Magura Royal Blood - bardzo zbliżony płyn do oryginału, ale droższy
Shimano - najlepszy kompromis i można kupić litr za ok 70 zł

To może jeszcze uściślijmy jaki LHM bo LHM to nazwa potoczna kilku klas olejów hydraulicznych. Ja używam oleju klasy DexronII i co jak co ale lepkości to mu zarzucic nie można.

prej pisze:EZrider stosowales finish linea? Jesli tak jak ma sie w porownaniu do shimano?

Bardzo fajna twarda klamka się robi, i leciutko zaczyna działać. Olej do tego jest bardzo przyjazny dla uszczelek, nie puchną i przestają przycinać, także do starych i leciutko kapiących hamulców nie polecam. W tej chwili jeżdżę na tym oleju i nie zamierzam się przesiadać.

Wspominacie LHM - na Citoreonowskim przycinała mi się klamka, puchną uszczelki delitaknie od tego.

Magura - nic specjalnego a drogi, porównałbym do Shimano.

A2Z - troszeczkę bardziej lepki od Finisha, ale nadal płynniej działa od Shimano, nie wiem jak z gotowaniem.

Weldtite i Motorex są nijakie, Motorex jest dodatkowo dziwnie niestabilny, albo źle wtedy zalałem hampel.

Tyle mogę powiedzieć.

Okej, mysle ze zakupie Finish line.W moich pół rocznych zee nic nie powinno sie mysle pocic i bedzie to dobry wybór:p

Zdecydowanie do nowych i szczelnych hampli nie wahałbym się w ogóle.

Ja jeździłem na shimano i FL i zdecydowanie FL na +.

Po zalaniu zee fl zacisk zaczął się bardzo mocno pocić po wymianie na shimano wszytko jest ok.