FORUM DH-zone.com

Witam
Stoję przed wyborem amora. Rama to Commencal Supreme DH v2.
Ważę 70kg
Wszystko mi jedno czy będzie 2 czy jedno półka. Na razie rozmyślam nad tym amorem:
http://tablica.pl/oferta/marzocchi-888- ... 52769521d9
Tylko czy to dobry amor i co z tymi luzami. Wisi już od jakiegoś czasu na tablicy dlatego mam wątpliwości co do niego.
Myślałem też nad Foxem 40 jakimś starszym (2008?) ale gdzieś się naczytałem, że te starsze roczniki nie są za dobre. Nie chcę raczej Boxxera ze względu na mocno ograniczony skręt w stosunku do Foxa.
Zastanawiam się nad Duroluxem RC2 (2012 lub 2014), ale nie wiem, czy to dobry pomysł. 66 raczej nie chcę ze względu na wagę. Może jakiś Totem?
Budżet jak w temacie max 1200zł
Pozdrawiam.

Te 888 bym odpuścił. Od siebie mogę polecić 66 rc3 jaki i Totema coil.
Boxxer to również przyzwoity amorek, możesz rozwinąć swa myśl

Nie chcę raczej Boxxera ze względu na mocno ograniczony skręt w stosunku do Foxa.

Wiem, że przyzwoity. Macałem dzisiaj i podoba mi się jego praca. Co do skrętu. Na foxie 40 można zatoczyć mniejsze koło.
66 nie chcę, bo są ciężkie :/

jesli na FOXie mozna zatoczyc mniejsze kolo to znaczy ze ON ma ograniczony skret bardziej niz Boxxer - logika. A ograniczony dla tego zapewne ze ma znacznie grubsze lagi. Racja?

No chyba Ty źle kminisz.
Skoro można zatoczyć mniejsze koło to chyba znaczy, że pod większym kątem muszę skręcić kierownicę, co nie?

Skończmy temat.
Ile jest warty czerwony boxxer team 2010?

Pewnie mówisz o tym za 1500 zł
Myślę, że około tyle jest wart +-150zł

No tak to ten
A to w takim razie. Czy warto w późniejszym czasie wsadzić tam Air Kit'a Protone?

Moim skromnym zdaniem, warto
Ale niech wypowiedzą się użytkownicy boxxa z protonem.

A Fox 40 2009? Czy te drobne pęknięcia przy mocowaniu osi przeszkadzają?

Ja bym nic z pęknięciem nie kupował

Nie warto, protone podobno upośledza pracę. Ale bywają też zadowoleni
Co do 888 z 2009 to mam, polecam, ale ja nie mam żadnych luzów no i nie mam ata, lecz normalne, sprężynowe rc3 wc. Fajny amor

A wypowie się ktoś coś na temat tych pęknięć w Foxie?

Kiedyś był temat o reklamowaniu Foxa 40 dla sprzedającego, ciągnący się na kilka stron. Pamiętam, że chyba była tam opinia Cult Bikes, dotycząca pęknięć. Treść w stylu ,,amortyzator nie nadaje się do dalszej jazdy". Ja bym również nic nie kupował amorka z pęknięciami, w każdym razie nie za taką kasę

Ale nigdzie nie napisałem za ile mogę go mieć :P
W każdym razie ostatnio był na allegro z pęknięciami i poszedl za 1200zł z 2008r. Mogę mieć za myślę 900zł

Pękniętego sprzętu nie wziął bym nawet za darmo.

W tej cenie polecil bym ci Boxxera 2010 RC, czasami mozna trafic na dobry stan, a tej mozliwosci skretu kierownica az tak sie nie odczuwa

Jesli chcesz krecic barspin'y to radzil bym dolozyc te 200zl i kupic totema solo air, praca lepsza niz w boxxerze rc i jest lzejszy no i skretniejszy

Soulforged pisze:Pękniętego sprzętu nie wziął bym nawet za darmo.

ja bym wziął i sprzedał na części

Nie ma sensu kupować pękniętego, bo niby to "typowe", ale morde masz jedną, lepiej jej nie rozwalić przez chęć zaoszczędzenia 300zł

No to "je*** foxa"
A 888 cr 2012? Bardzo nurkuja i sie zapadaja?