Argyle 302, blokuje sie
: 23.04.2014 21:25:15
Witam,
Piszę tutaj, może Wy coś się orientujecie.
Jestem nowy w tych tematach, wcześniej nie było dane mi mieć styczność z takimi sprzętami.
Także kupiłem rowerek dirtowy, z amortyzatorem
Argyle 302,
W lewej goleni jest sprężyna, a w prawej widziałem tylko olej,
Tzn to co widziałem to po odkręceniu górnych korków.
Problem polega na tym, ze nawet po odkręceniu korków i wyjęcie sprężyny,
chyba pierwszej części bo nie wiem czy nie składa sie z dwóch przypadkiem. Coś tam w środku jeszcze było niżej.
Wracając do tematu to po wyjęciu tej sprężyny amor pracuje tylko do połowy skoku, dokładnie 45mm zostaje luzu. Od 50 mm zaczyna coraz ciężej wchodzic, aż na 45 się blokuje i trzeba szarpnąć aby go cofnąć.
Miał ktoś z Was taki problem moze juz kiedyś?
Jeszcze jeśli ktos poleciłby mi dobry olej do niego, moja waga to ok 62kg.
Po kupnie oleju mam zamiar go rozkręcić i moze wtedy sam sie dopatrze co jest nie tak, lecz zanim to zrobie może ktoś z Was juz sie z czymś takim spotkał.
Pozdrawiam!
Piszę tutaj, może Wy coś się orientujecie.
Jestem nowy w tych tematach, wcześniej nie było dane mi mieć styczność z takimi sprzętami.
Także kupiłem rowerek dirtowy, z amortyzatorem
Argyle 302,
W lewej goleni jest sprężyna, a w prawej widziałem tylko olej,
Tzn to co widziałem to po odkręceniu górnych korków.
Problem polega na tym, ze nawet po odkręceniu korków i wyjęcie sprężyny,
chyba pierwszej części bo nie wiem czy nie składa sie z dwóch przypadkiem. Coś tam w środku jeszcze było niżej.
Wracając do tematu to po wyjęciu tej sprężyny amor pracuje tylko do połowy skoku, dokładnie 45mm zostaje luzu. Od 50 mm zaczyna coraz ciężej wchodzic, aż na 45 się blokuje i trzeba szarpnąć aby go cofnąć.
Miał ktoś z Was taki problem moze juz kiedyś?
Jeszcze jeśli ktos poleciłby mi dobry olej do niego, moja waga to ok 62kg.
Po kupnie oleju mam zamiar go rozkręcić i moze wtedy sam sie dopatrze co jest nie tak, lecz zanim to zrobie może ktoś z Was juz sie z czymś takim spotkał.
Pozdrawiam!