Strona 1 z 1

stabilizator szyi

: 09.05.2014 20:47:53
autor: tracer252.56@o2.pl
Witam mam pytanie co myslicie o takim stabilizatorze alpinestars bionic (http://shop.1stmx.co.uk/ekmps/shops/and ... 3839-p.jpg) czy jest on warty 500zl ? czy lepiej kupic stabilizator firmy leatt brace ? jakie ma wykonanie alpinestars ?
Oczekuje odpowiedzi od posiadaczy alpinestarsa lub od osób ktore mialy z nim do czynienia :P
Pozdrawiam :)

: 09.05.2014 20:57:04
autor: ArthurGreen
Ja nie lubiłem Alipine. Tłucze się ten plastik o kask. Mam Leatta, ale szczerze powiedziawszy nie lubię w nim jezdzic.

: 10.05.2014 20:05:56
autor: Banan725135650
Dokładnie jak wyżej. Osobiście wolałbym dołożyć trochę i kupić Leatt'a. Pozdrawiam.

: 10.05.2014 20:07:47
autor: frango
Lepszy A* niż nic, ale jakoś większa ilość regulacji w LB przekonuje mnie do tej drugiej marki.

Re:

: 10.05.2014 22:18:05
autor: Spaced
ArthurGreen pisze:Ja nie lubiłem Alipine. Tłucze się ten plastik o kask. Mam Leatta, ale szczerze powiedziawszy nie lubię w nim jezdzic.
Jak sie dobrze załozy to nie tłucze ale jeden i drugi ogranicza przy dobrej pozycji. Ciekawe czy jest na rynku produkt, który nie wadzi na prawde. Ortema customowa gdzie trzeba do niemiec po wymiary jechac?

: 11.05.2014 13:31:45
autor: quake
Ja mam A* i nie narzekam - na mnie lezy ok, chociaz jak do wiekszosci/wszystkich ochraniaczy karku, trzeba sie przyzwyczaic.

Minusem jest to, ze w standardzie dodaja do niego (jako mocowanie) zwykle gumki, ktore nie trzymaja go zbyt dobrze na miejscu, szczegolnie jezdzac bez zbroi. W zbroi (mam 661 Pressure Suit) nie ma problemu. Czesto jezdze w nim bez zbroi i o ile mogloby byc wygodniej, to nie zauwazam go w trakcie jazdy.
Mozna do niego dokupic paski jak w A*... albo pojsc do pasmanterii i za 10zl zrobic je samemu. Wtedy powinien ciasno siedziec na miejscu.

: 11.05.2014 14:02:00
autor: Spaced
Wszystko zależy od tego jaka pozycje wymusza na Tobie rower. Pod jedną podejdzie, pod inną nie.

: 11.05.2014 14:25:07
autor: DonAdam
Kupiłem ostatnio LB dbx 5.5 ten najnowszy model i krótko mówiąc jest kozacki-wygodne otwieranie/zamykanie, bardzo dużo regulacji-przednia i tylna płetwa przesuwa się przód-tył, tylna ma regulowany kąt pochylenia w pewnym zakresie, dodatkowo pianki robiące jako podkładki, które można odczepiać w 1sekundzie, paski mocujące. Jeszcze nigdy nie miałem tak wygodnego leatt`a, mega polecam.

: 11.05.2014 17:14:28
autor: Phill
Hej.
Ja posiadam Alpinestara i jeździ się w nim bardzo dobrze, wgle nie czuć, że ma się go na sobie,a stukanie co jakiś czas o kask jakoś nigdy specjalnie mi nie przeszkadzało :).
Natomiast mam takie małe pytanko, czy tak samo dobrze będzie się w nim jeździło wraz ze zbroją ? (mam na myśli 661 core saver)

: 11.05.2014 17:29:36
autor: Spaced
Jeśli uda Ci się go włożyć pod żółwia i klate to tak, jeśli nie to bedziesz widzieć tylko własne jajka. No chyba, ze masz mocno pionową pozycje na rowerze.

Re:

: 11.05.2014 18:22:35
autor: quake
Spaced pisze:Jeśli uda Ci się go włożyć pod żółwia i klate to tak, jeśli nie to bedziesz widzieć tylko własne jajka. No chyba, ze masz mocno pionową pozycje na rowerze.
Mowisz o A*?
Swojego A* zakladam na zbroje zawsze, pozycje na rowerze mam dosc niska + troche z przodu i ani razu nie mialem problemu z patrzeniem w przod. Musialbym wrecz w gore probowac spojrzec, zeby mi sie kask zablokowal.

: 11.05.2014 19:33:16
autor: Phill
quake a jaką masz zbroję ?

: 11.05.2014 20:08:01
autor: quake
661 Pressure Suit - tak, jak napisalem pare postow wyzej :P

: 11.05.2014 21:58:02
autor: Phill
aaa no tak, nie doczytałem. W niej żółwik jest chyba taki sam jak w core saver ;)

Re: Re:

: 12.05.2014 08:33:15
autor: Spaced
quake pisze:
Spaced pisze:Jeśli uda Ci się go włożyć pod żółwia i klate to tak, jeśli nie to bedziesz widzieć tylko własne jajka. No chyba, ze masz mocno pionową pozycje na rowerze.
Mowisz o A*?
Swojego A* zakladam na zbroje zawsze, pozycje na rowerze mam dosc niska + troche z przodu i ani razu nie mialem problemu z patrzeniem w przod. Musialbym wrecz w gore probowac spojrzec, zeby mi sie kask zablokowal.
No to ja też tak miałem ale wtedy miałem źle ułożonego samego brace'a w taki sposób, że złamał mi obojczyk więc nie było to najlepsze rozwiazanie. Sugeruje też się nad tym zastanowic ;)

Re:

: 12.05.2014 08:48:54
autor: quake
Spaced pisze: No to ja też tak miałem ale wtedy miałem źle ułożonego samego brace'a w taki sposób, że złamał mi obojczyk więc nie było to najlepsze rozwiazanie. Sugeruje też się nad tym zastanowic ;)
Moze to przez inna budowe ciala, bo na mnie lezy dobrze (tj. lezy tak, jak powinien). Chyba, ze powinienem nosic go na odwrot, do gory nogami albo jakos jeszcze inaczej... :P

Edit:
Dla swietego spokoju sprawdzilem. Lezy na mnie tak, jak powinien wg. wszelkich instrukcji.
Phill pisze:aaa no tak, nie doczytałem. W niej żółwik jest chyba taki sam jak w core saver ;)
Patrzac na fotki - na to wyglada.

Re:

: 14.05.2014 10:36:33
autor: frango
DonAdam pisze:Kupiłem ostatnio LB dbx 5.5 ten najnowszy model i krótko mówiąc jest kozacki-wygodne otwieranie/zamykanie, bardzo dużo regulacji-przednia i tylna płetwa przesuwa się przód-tył, tylna ma regulowany kąt pochylenia w pewnym zakresie, dodatkowo pianki robiące jako podkładki, które można odczepiać w 1sekundzie, paski mocujące. Jeszcze nigdy nie miałem tak wygodnego leatt`a, mega polecam.
Dobrze wiedzieć, bo zastanawiałem się, czy nie pozbyć się mojego GPX Clib (środkowy?) pierwszej generacji i nie nabyć tego najnowszego, bo ma wiele ulepszeń.
Jaki masz rozmiar?
Czy mógłbyś go zważyć?

: 14.05.2014 13:20:36
autor: DonAdam
L/XL, 860g z paskami.

: 14.05.2014 13:56:20
autor: frango
Czyli S/M, jak na mnie, faktycznie tyle ile reklamują - 800g (pewnie bez pasków).
Muszę sprawdzić ile waży mój GPX.

A jeszcze a propos GPXa... jeżdżę w nim od prawie 5 lat. Na początku kombinowałem jak używać go ze zbroją (dość stary 661 Pressure Suit)... słabo było. Tylna płetwa wchodziła ładnie pod żółwia, ale przednia nie chciała się zgrać z ochraniaczem klatki.
Czasami jeżdżę z samym żółwiem na szelkach. Tutaj nie ma problemu.
Ale i tak najlepiej jeździ się w LB bez jakiejkolwiek zbroi, licząc na magiczną aurę bezpieczeństwa ;)

[edit]
No więc mój GPX waży (z szelkami) 865g. Różnica wagi, jeśli jest, to minimalna. Różnica jest na pewno w komforcie użytkowania.