FORUM DH-zone.com

witam
zastanawiam sie czy z ochraniczy pilkarski na golenie mozna by bylo zrobic rowerowe. wycielo by sie wkladki na kostkach i moim zdaniem mozna by bylo jezdzic. pisze bo chce znac wasze zdanie. oczywiscie wiem ze nie sa to drogie rzeczy ale zawsze mozna troche zaoszczedzic

Według mnie bez sensu, na ochraniaczach się nie oszczędza, a poza tym, po twojej wypowiedzi można wywnioskować, że na kolana nie będziesz miał, a kolana są równie ważne co piszczele, jak nie ważniejsze.

Według mnie lepiej kupić najtańsze używki i mieć ochraniacze z prawdziwego zdarzenia.

Bez sensu to kombinowanie bo za 10zł można kupić używane ochraniacze które będą zdecydowanie lepsze niż te przerabiane.
Pojezdzisz w tej przeróbce godzinę i będziesz miał dość.

za 60 zl masz uzywane 661 kolana-piszczele - to majatek nie jest za ochraniacze szkoda zachodu.