Strona 1 z 1

e13 lg1 vs. e13 ls1

: 29.05.2014 11:25:49
autor: botanic18
mam do wyboru te dwa napinacze, obydwa bez taco, wg. mnie nie ma roznicy pomiedzy nimi procz tego ze ls1 ma trochę bardziej mierną budowe (chodzi o to aluminiowe). ktory polecacie? powiem tylko, ze lg1 jest prawie 30 euro drozszy ;)

Obrazek

: 29.05.2014 11:35:16
autor: Auditore
Jeśli chodzi o to aluminiowe, to jest to stalowe :P

Stąd ta różnica w cenie.


EDIT: Z tego co widzę LG1 również ma stalową ta płytkę, dopiero LG1+ ma aluminiową.

: 29.05.2014 12:11:59
autor: botanic18
jezeli mam placic +30 euro za to, ze mam mniej 100g na rowerze to chyba sie nie oplaca :D

: 29.05.2014 13:00:09
autor: Spaced
Bez utraty wytrzymałosci to sie opłaca ale to zależy od budzętu.

Re:

: 29.05.2014 13:38:14
autor: botanic18
Spaced pisze:Bez utraty wytrzymałosci to sie opłaca ale to zależy od budzętu.
Moj budzet do okolo 60 euro (mieszkam w DE) i wlasnie LS1 jest za okolo 43 euro + wysylka a lg1 zaczynaja sie od prawie 70.. nie jezdze jakos hardkorow czy cos wiec mysle, ze ls1 mi spokojnie wystarczy :)

Re: Re:

: 29.05.2014 14:56:16
autor: Spaced
botanic18 pisze:
Spaced pisze:Bez utraty wytrzymałosci to sie opłaca ale to zależy od budzętu.
Moj budzet do okolo 60 euro (mieszkam w DE) i wlasnie LS1 jest za okolo 43 euro + wysylka a lg1 zaczynaja sie od prawie 70.. nie jezdze jakos hardkorow czy cos wiec mysle, ze ls1 mi spokojnie wystarczy :)
No to bierz LS1.

A co do patrzenia na wage nigdy nie patrz ile gram uciałes ale ile % z wagi danej częsci. Bo 100g na wadze ramy to mało ale 100g na wadze czegos co wazy 200g to juz duzo , a jednak niska waga roweru to zbieranie gram do grama, nie wielkie oszczędnosci.

Re: Re:

: 30.05.2014 20:38:40
autor: botanic18
Spaced pisze:
botanic18 pisze:
Spaced pisze:Bez utraty wytrzymałosci to sie opłaca ale to zależy od budzętu.
Moj budzet do okolo 60 euro (mieszkam w DE) i wlasnie LS1 jest za okolo 43 euro + wysylka a lg1 zaczynaja sie od prawie 70.. nie jezdze jakos hardkorow czy cos wiec mysle, ze ls1 mi spokojnie wystarczy :)
No to bierz LS1.

A co do patrzenia na wage nigdy nie patrz ile gram uciałes ale ile % z wagi danej częsci. Bo 100g na wadze ramy to mało ale 100g na wadze czegos co wazy 200g to juz duzo , a jednak niska waga roweru to zbieranie gram do grama, nie wielkie oszczędnosci.
niby tak no ale jak mowie, nie jestem zawodnikiem itd. i zbicie wagi nie jest dla mnie az tak istotne, tymbardziej ze obecnie moj rower dochodzi do 19kg :p

: 31.05.2014 22:22:02
autor: boogiel
Warto jest patrzeć na wagę, bo potem takie kloce wychodzą po 20kg. Ale wybraleś chyba dobrze, lepiej jak te eurasy przejeździsz w bikeparku ;)