FORUM DH-zone.com

Witam,
w lipcu planujemy wybrać się raczej niewielką ekipą do Chatel.
W związku z tym mam kilka pytań do osób, które miały okazję już tam być.
Czy możecie polecić jakieś noclegi (dla 2-3 może 4 osób)?
Z reguły na takie wyjazdy jedziemy bez wsześniejszych rezerwacji
czy w Chatel może być problem ze znalezieniem na miejscu noclegu?
Proszę także o inne porady/wskazówki co do wyjazdu w tamte rejony

To będzie odpowiedź nie do końca na pytanie bo osobiście mam znacznie większe doświadczenie w wyjazdach do pobliskiego Morzine ale...
Nie zaszkodzi napisać maila, nawet po angielsku, do biura turystycznego w Chatel, albo nawet możesz pokusić się o maila do jakiejś agencji wynajmu nieruchomości.
Jeśli nie chce Ci się, to możecie uderzyć do biura turystycznego już po przyjeździe. Tylko pamiętajcie, że może być ono czynne np. tylko do 17, więc pocałujecie klamkę i będzie spać w aucie
Z tego co zauważyłem, to we Francji nie ma zwyczaju wywieszania reklam "pokoje do wynajęcia", więc może się okazać, że będzie chodzić od drzwi do drzwi A Francuzi średnio stoją z językami obcymi ;>
Jak wspominałem, nigdy w Chatel nie mieszkałem, ale w Morzine są dziesiątki tysięcy miejsc noclegowych... wątpię, by latem było 100% obłożenie
Co poza tym... ubezpieczcie się dobrze, weźcie ze sobą trochę części zapasowych, nie bierzcie jedzenia, wszystko poza mięsem we Francji jest niewiele droższe.
Powodzenia!

marcin.g w razie czego to ja, Spaced i 3 kumpli jesteśmy w Morzine od 27 czerwca, więc jeśli wybieracie się w pierwszej części lipca to można się złapać na miejscu, pozdro

Przede wszystkim dzięki frango za podpowiedzi na pewno skorzystam.
Co do wyjazdu to my planujemy raczej koniec lipca.
Nie jest to nasz pierwszy wyjazd w "europę" jednak wiadomo, że każda miejscówka ma
swój klimat i jest inna.
Pisząc ten temat miałem właśnie też nadzieję, że spaced się także
włączy do dyskusji bo kojarzę, że chyba dobrze zaznajomiony z miejscówką.
Górnik a macie jakąś noclegownie już upatrzoną, możecie coś polecić?

Generalnie, to ja organizuję wyjazdy do Francji na których bywa i Spaced i Górnik, i parę innych osób

A rozumiem W takim razie nasuwa mi się kolejne pytanie, dlaczego Morzine a nie Chatel
O ile dobrze się orientuję to tam w okolicach jest kilka miejscówek, jak już będziemy na miejscu
to na pewno będziemy starać się odwiedzić kilka (zakładam, że 1 karnet na wszystkie?)
Problemem może być czas, ponieważ jedziemy tam na 5-7dni.
Jak mniej więcej kształtują się koszty noclegowe (jeżeli mógłbyś powiedzieć z własnego doświadczenia).

W Chatel płaciłem chyba coś koło 15€ w pierwszym lepszym hotelu, w którym znaleźliśmy miejsca. Tyle tylko, że do bike parku trzeba było trochę drogi pokonać... Informacja turystyczna na miejscu też była bardzo pomocna, ale z angielskim słabo za to ta francuzka, która bardzo chciała nam pomóc była... <3 :DDD

Nie napisałem, że w Morzine lepiej tylko, że my akurat je wybraliśmy
A to dlatego, że:
1. Jak wspomniał Tom@s, miejscowość Chatel, to nie to samo co bike park Chatel, do którego trzeba dojechać... pod górkę
2. Morzine jest chyba największe ze wszystkich 14 miejscowości w regionie.
3. ma dwa supermarkety i mnóstwo małych, spożywczych sklepików z lokalnymi specjałami
4. ma z 5 sklepów rowerowych naprawdę dobrze zaopatrzonych
5. są baseny i dwa kina
6. Najnowszy wyciąg w regionie na górę Pleney.

Może i z Chatel szybciej da się dotrzeć do Szwajcarii, ale my jakoś się tak już przyzwyczailiśmy

Tom@s przekonałeś mnie do zajrzenia do informacji turystycznej
Jeszcze nie do końca się orientuje w ``topografii`` tych miejscówek ale jak dobrze pamiętam
Morzine jest niedaleko Chatel tak? Z tego co piszesz frango może faktycznie lepiej wybrać Morzine.
Czemu bliskość Szwajcarii jest ewentualnym atutem?
Czy z Morzine można się dostać do chatel ``wyciagami``?
I dzieki wielkie za juz udzielone informacje.

Edit:
Ok. z tego co widzę na mapie dostępnej na stronie Portes du Solei wynika, że
mieszkając w Chatel należy dostać się na górę Pre la Joux/Plaine Dranse
i dopiero tam zaczyna się zabawa, natomiast wybierając jako siedzibę Morzine
mamy dostęp do wyciągu "bezpośrednio z miasta" plus łatwo się dostać do Les Gets i o ile dobrze widzę dojedziemy także trasą do Plaine Dranse tak?
Sorry, że tak dopytuję ale widzę, że jesteście już obeznani z miejscówką.
A zważywszy na mnogość opcji chcielibyśmy dobrze wybrać
Rozumiem, że między miejscowościami kursują jakieś busy w razie czego?

frango pisze:Nie napisałem, że w Morzine lepiej tylko, że my akurat je wybraliśmy
A to dlatego, że:
1. Jak wspomniał Tom@s, miejscowość Chatel, to nie to samo co bike park Chatel, do którego trzeba dojechać... pod górkę
2. Morzine jest chyba największe ze wszystkich 14 miejscowości w regionie.
3. ma dwa supermarkety i mnóstwo małych, spożywczych sklepików z lokalnymi specjałami
4. ma z 5 sklepów rowerowych naprawdę dobrze zaopatrzonych
5. są baseny i dwa kina
6. Najnowszy wyciąg w regionie na górę Pleney.

Może i z Chatel szybciej da się dotrzeć do Szwajcarii, ale my jakoś się tak już przyzwyczailiśmy

1. Jest autobus sklerozo. Od tego fetoru w nim zapomniałeś, że nim jechałeś

Chatel wcale gorsze od Morzine nie jest, ja bym nawet powiedział, ze lokalizacyjnie jest lepsze ale Morzine ma lepsza baze noclegową i chyba też troche tańszą.

Ok jakieś pojęcie już w takim razie mam.
Rozumiem, że moje domysły odnośnie Busa kursującego pomiędzy tymi miejscówkami są prawidłowe?
Spaced i zrobiłeś mi znowu zagwozdkę bo już powoli się przekierowywałem na Morzine :P
W sumie takie pytanie mi się nasunęło, czy wybór Chatel/Morzine coś zmieni w frajdzie z tripa?
Bo może niepotrzebnie się zastanawiam nad rzeczą, która nie jest aż tak istotna.
btw. Spaced masz diabelną liczbę postów

Między miejscowościami są autobusy, ale nie są darmowe i raczej korzysta się z nich w sytuacjach awaryjnych.
Spaced miał na myśli autobus, darmowy, który wiezie z miejscowości Chatel, do bike parku Chatel. Z reguły używa się go, gdy wraca się "krótką" drogą ze Szwajcarii.
Spaced sugeruje Chatel, bo szybciej można dostać się z niego do szwajcarskiego Morgins czy Champery.
Generalnie, między dolinami poruszasz się właściwie tylko wyciągami i na kołach.

z Morzine masz dostep do Les Gets lepszy i fajne traski na Pleney i Supermorzine ale do Morgins, Champery, Crosetes, Chatel masz płaski/lekki podjazd, który męczy i wolalbym go wykonywac z rana ale Morzine do samego spania na prawdę jest najlepszę.


btw. Teraz mam lepszą

Ok w takim razie musimy się zastanowić gdzie będzie lepiej.
Nie ukrywam, że trasa typu a-line w chatel kusi mocno do tego dzisiaj gdzieś
widzialem, że Morgins przechodzi spore zmiany. I co wy tak z tą Szwajcaria? :p

Spaced jeszcze tylko 50tys postow i w ogóle będzie szatan

Trasy typu a-line są tam wszędzie chociaż trzeba przyznać, że w poprzednich latach chatel pod tym wzgledem wygrywało. Chociaz w tym roku les gets tez cos mocno kopało.

Chatel (bike park), jako takie, ma najwięcej tras w jednym miejscu, w jednej dolinie.
Z drugiej strony, Morzine ma niemalże "kultowe" trasy +lokalne +nowa gondola.
Jeśli wrócę do Francji w przyszłym roku, to pewnie znów do Morzine

A nie powiedziałbym ze Chatel ma najwiecej. Les gets ma podobną ilość jak liczysz górę na przeciwko + canyon.

w tym roku niestety pogoda pokazała tak dłuuugi szeroki palec, że od wczoraj jesteśmy w Polsce, a powinniśmy do soboty być na miejscu...