Witam!
Każdego z nas prędzej czy później dopadnie męczarnia na uczelni... teraz dopadła mnie. Najwyższa pora skończyć "never ending story" - studia magisterskie. "Słynne" Zarządzanie w Sporcie na UJ;-)
Szukam motywacji i KONKRETNEGO tematu - opcji jest multum (sport i zarządzanie są dość szerokim pojęciem), a z naszym rowerowym światem jestem związany najbardziej.
Więc... o czym WY utytułowani magistrzy, licencjaci pisaliście swoje prace?
Nie szukam "złotego środka", tylko jakiegoś punktu zaczepienia "tematowego";)
Osobiście nie pisałem, też jest dopiero przede mną, ale może psychologia?
W sensie, co sobie myślisz/czujesz przed dałnhillowaniem.
Temat w stylu strach&adrenalina?
Moja praca licencjacka ma taki tytuł:
"Kolarstwo ekstremalne jako forma aktywności fizycznej współczesnej młodzieży"
Temat kolarstwa ekstremalnego jest mega, ponieważ promotorzy średnio kumają o co chodzi i ciężko im zadać pytania, na które nie znasz odpowiedzi..
Tak jak Piotrex pisał. Jakiś rozbudowany biznesplan bikeparkowy to jest sensowna opcja na projekt. No chyba, ze masz tam marketing to moze byc tez plan promocji W sumie przyjemna praca by była ale co ja tam mówie, studiów nie skończyłem
Kundziu pisze:Moja praca licencjacka ma taki tytuł:
"Kolarstwo ekstremalne jako forma aktywności fizycznej współczesnej młodzieży"
Temat kolarstwa ekstremalnego jest mega, ponieważ promotorzy średnio kumają o co chodzi i ciężko im zadać pytania, na które nie znasz odpowiedzi..
no tak, tylko pytanie co studiujesz. Ja np. będąc na inżynierii materiałowej nie mógłbym wyskoczyć z takim tematem, bo to się ma do moich studiów jak piernik do wiatraka
no tak, tylko pytanie co studiujesz. Ja np. będąc na inżynierii materiałowej nie mógłbym wyskoczyć z takim tematem, bo to się ma do moich studiów jak piernik do wiatraka[/quote]
Oczywiście zgadzam się z Tobą.
Odniosłem się tylko do tematu.
Wszystko zależy od kierunku studiów.
