FORUM DH-zone.com

Hej czy rozebranie amora jest trudne? Wymienilem olej na 2.5 W i amor nadal jest troche mulowaty czy szlifujac minimalnie tlumik cos zmienie? Czekam na wszelkie propozycje podrasowania amora. Pozdro

NAWET NIE waż się szlifować tłumika! Przecież to istna głupota - gwarancje stracisz, a jeśli ci się coś zdymie to na 100 % wymnienią ci na nowy.
Zrób tak: wlej do każdej goleni po łyżce stołowej, może po dwie oleju do amortyzatorów. (nie do tłumika, ino do goleni!). Zakręć korki, poruszaj amorkiem. Odwróć rower, poruszaj amorkiem do góry nogami. Powinien chodzić teraz jak masełko.
Jeśłi chcesz sie bawić (ja chciałem) to rozbierz go zupełnie, wywal na podłoge tłumik, sprężyny itp, zostaw tylko golenie dolne i górne, odwróć rower i lej przez te otworki na dole. po czym energicznie ruszaj go w górę i w dół. Powtarzaj to póki nie będzie chodzić jak w masełku. Potem skręć i ciesz się mięciutką pracą.

Pewnie będziesz musiał gęstszy olej wlać do tłumika bo przez to że brak mu tłumienia ciernego to olejowe nie wydala i trocha mocno odbija. (aż negatywną dobija) Jutro zobacze do tłumika sprawdzić czy nie ma tam jakiejś regulacji tłumienia (w specyfikacji jest)

kuźwa a pisali że "tuning" tego amora to taki banał :-\
no ja bym sie bał w to bawić :(
czy w sklepie rowerowym jak go kupie to mi za opłatą wyminią olej na żadszy ??

wyciagnalem jakis maly plastikowy pierscien z tlumika, zalalem amora olejem 2.5 W finish line i smiga jak zloto.
Ale prawa golen teraz mi smaruje a lewej nie(przedtem zadnej nie smarowalo).Zastanawiam sie czy olej gdzies nie wycieka czy co.gdyby wyciekal to pewnie by z dolu goleni przez srube ciekl ale nic czysciutki. zobaczymy pozniej. jak narazie wybiera muchy z chodnika, dobic to go nie dobije(a 75 kg waze).Smiga jak marcoch!!! :D Zobaczymy jak sie na powaznych dropach bedzie spisywal...Pozdrower

moze jeszcze jakies pomysly na poprawienie dzialania amora?? czy mozna dostac w rowerowym czy gdzies uszczelke do tlumika?? Jak narazie nie cieknie....zobaczymy co dalej.(moj kuzyn zrobil to samo z takim samnym amorem i cieknie kuuuurde.)

powiem tak
miałem tego amora ponad rok , też prubowałem różne tuningi (zmiana oleju, zalewanie amora od spodu , wylewanie oleju z tłumika, wyciąganie elastomera) ale niestety prawie nic to nie zmieniało , ja wykorzystywałem max 8cm skoku , wkoncu sie wkurzyłem i sprzedałem suntoura na allegro za 550zł , dołożyłem 250zł do fabrycznie nowego z1 wedge 130mm z gwarancją , i od tej pory nie mam żadnych problemów z amorem ,marcoch to marcoch po prostu miód

nigdy więcej rst, suntour...

jak chcesz porządny działający amor z regulacją tłumienia który wybiera wszystko to tylko marcoch,manitou ,rock shox

mialem rst- bieda jakich malo!! nigdy wiecej!! mialem RS jett sl chodzil zarabiscie ale mial tylko 78 mm skoku. a suntoura na 125 mm spokojnie dociagne.boje sie zeby przy ladowaniu z wiueksdzej wysokosci mi nie dobijal.

a ja am rst wykozystuje całe 127mm skoku
mam tez manitou i tez wykozystuje całe 76mm
a duzej ruznicy miedzi nimi nie wyczowam (oprucz skoku)

a co z ta 16 centymetrowa guma w srodku ? ja w swoim niemam tego czegos bo zostalo usuniete. kumpel dorawil mi olej 5-10w do amorkow.... on nie bedzie za gesty ? kompletnie sie na olejach nie znam wiec doradzcie....

POZDROWER

matysz ta guma w srodku to elastomer(zapobiega dobijaniu i zbyt szybkiemu odbijaniu) Ja jak go wyciagnalem to dobijalem amora. a olej 5-10W bedzie dosc gesty i wielkiej roznicy w dzialaniu nie da. standartowy to 11 W tak jak napisalem mam 2.5 W i przed wyciagnieciem plastikowego pierscienia z tlumika niewiele to dalo( ale roznica byla).

kurde boje się ze jak go kupie to bedzi lipnie chodził a ja go nie stuninguje :(

a jaki chcesz Qpic ...ten z 2003 - 130mm czy 2004 - 110mm ....?????

nówke '04 :)

dolaczam sie do dexa:]

z pytaniem czy też kupujesz ?

ja mam 2003 od maja 2003 i polecam. jest tani, nie lapie luzow, i co najwazniejsze nie jest go tak latwo rozpier..... . a co do tunningu to trudne to nie jest. heh jak budowa cepa

no może sama wymiana oleju to trudna nie jest ale czy są potem komplikacje typu wycieki oleju ???

przez rok nie mialem zadnych problemow z amorem, teraz calego rozebralem modyfikacji dokonalem i sie nie skarze. nic nie cieknie a chodzi jak marcoch. :P

jeszcze pogadam z takim gościem z rowerowego czy by mi na miejscu olej wyminił na żadszy. :) i sie zobvaczy jak bedzie