FORUM DH-zone.com

Mam taki mały problem dotyczący trzeszczącego suportu shimano (model to ten co jest sprzedawany z korbą zee ) na początku było ok, wszystko ładnie pięknie po jakiś 2 miesiącach zaczął wydawać z siebie niepokojące dźwięki, na początku myślałem że to piasek więc go wyczyściłem i na 2 godziny miałem spokój nie wiem jak to powiedzieć ale jak korbie i w trakcie jak naciskam prawą nogą to słychać takie 3 strzały/trzaśnięcia a z drugiej strony 2 i teraz pytanko do was czy ten cudowny suport shimano rozpadł się po 3 miesiącach użytkowania czy co ?? myślałem że może piasek wleciał tam gdzieś dalej i od razu pytanko jak wyjąć te łożyska Pozdro

Kręciłeś łożyskami, sprawdzałeś ich stan? Bo to jeszcze może być brud na gwincie miskach suportu.

Sprawdzałem ładnie się kręcą nie czuć żadnych zacięć czy oporów trzeszczenie pojawia się jak zaczynam mocniej korbić jutro rozbiorę i wyczyszczę jeszcze raz

Bo to nie koniecznie musi być suport. Może być wszystko od pedałów aż po hak przerzutki, jak nie więcej - poważnie. Po kolei, sukcesywnie wykręcaj, czyść dokładnie i SMARUJ po jednej części, aż dojdziesz do tego co zgrzypi. W najgorszym wypadku suport do wymiany. Możesz tez zdjąć uszczelnienie łożysk żeby dostać się do środka i tam wyczyścić co się da w miarę możliwości (jakiś spray, czy coś pod ciśnieniem) a potem nasmarować to, ale nie wiem na ile się to uda dokładnie zrobić. Samych łożysk się raczej nie wyciąga, mało opłacalne bo jak się już zajadą to wymienia się po prostu całe miski.

To mogą być nawet trzeszczące stery, gdy naciskałem na korbę to było słychać trzeszczenie, nie wiem po jakim czasie doszedłem że wtedy zaczęły działać też siły na główkę i trzeszczały stery a nie suport, a zawsze myślałem że to suport

Miałem tak samo w swoim przypadku ,również korba ZEE i oryginalny do niej suport. Po około 3-4 miesiącach dziwne odgłosy z suportu ,po rozebraniu okazało się że łożyska padły ,zamontowałem stary suport slx (3 letni) który ciągle kręci się jak nowy.

to jest suport na 100% sprawdzałem wszystko po kolei rozbiorę go jeszcze dokładnie bo i tak nie mam nic do stracenia i zobaczę co tam się porobiło dzięki za pomoc