Strona 1 z 1

Hamulce Shimano (dziwna przypadłosc pracy: klamki?)

: 27.08.2014 21:22:14
autor: kycho
Witam :)
Jest misja.

Zauważyłem pewną dziwną przypadłość w hydraulicznych hamulcach Shimano głównie tych wyższych grup: SLX, XT itp. A konkretniej w pracy samej dźwigni.
Problem występuje nie w każdym egzemplarzu, ale się juz natknałem na kilka takich, a wygląda następująco: klamka nie pracuje płynnie. To znaczy: przyjmijmy że każda dźwignia jak ją naciskamy, pracuje od 0 do 100%. I jak zaczynamy ja naciskać to od tego 0% równo rośnie do 100% czyli do momentu kiedy klocki przywrą maksymalnie do tarczy. Tu zdarzyło mi się trafić na klamki które płynna pracę zaczynają powiedzmy od 30%.
Tzn.:
Chcę nacisnąć klamkę, ale pojawia się jakiś dziwny, gumowy(?) opór, który trzeba pokonać i dopiero potem dźwignia pracuje już ładnie, płynnie. Naciskam klamkę, mocniej, mocniej, ta siła rośnie do tych przykładowych 30% i nagle "ryp", opór przeskakuje i już działa. Czy ktoś już miał do czynienia z czymś takim i zna rozwiązanie? Byłem juz bliski okazji pogrzebania przy takim czymś, ale przegapiłem... To jest raczej w tych modelach, gdzie klamka ma ta nową budowę, w starych nigdy nic takiego nie odczułem.
Ja tak myślę, że wina będzie gdzieś przy "tulejce", tam w tej okolicy, gdzie naciskając klamkę ona się przesuwa, ale nie wiem... Opsikanie czymś itp. nic nie dało.

Jak ktoś wie - napisać :) Ciekaw jestem bardzo, bo mnie osobiście to strasznie nerwuje. jakbym miał tak mieć to rezygnuje z takich hebli.

: 27.08.2014 21:57:42
autor: Włóczykij89
To jest normalne w nowych modelach shimano. Taka jest ich charakterystyka pracy. Ja mam XT z free stroke i mam ten efekt. Z tego co pamiętam, gdy macałem nowe SLX bez free stroke'ra to nie było tego efektu.

: 27.08.2014 22:35:11
autor: MLYNoBIKER
Ogólnie klamki shimano działają na magnes - może to ten gumowy opór? Pomijając to że każde shimano jest miękkie.

: 27.08.2014 23:29:34
autor: dm24
chyba, ze sie go odpowiednio zaleje, wtedy klamki sa bardzo twarde...

: 28.08.2014 05:11:25
autor: sznib
Taka charakterystyka mechanizmu Servo Wave. W niczym to nie przeszkadza, podczas jazdy nie zwraca się na to uwagi.

Re:

: 28.08.2014 08:15:46
autor: MUSZEL
dm24 pisze:chyba, ze sie go odpowiednio zaleje, wtedy klamki sa bardzo twarde...
nieważne jak zalejesz, Shimano zawsze będzie "gumowe" :p a może to właśnie o servo chodzi?

: 28.08.2014 13:19:25
autor: kycho
No właśnie nie każdy model to ma. Miałem okazje nie dawno macac nowe, z pudła, XT i SLX - nie było tego. Fakt, ze teraz nie wiem czy miały free stroke czy nie... Muszę się dowiedzieć. No, ale nie było tego. Ten problem zauważyłem w każdym przypadku, chyba, w heblach już używanych dłuższy czas.

Ten opór właśnie taki z początku jakby gumowy, magnesowy. Coś w tym stylu. Ciężko mi to aż tak dobrze opisać.

Nie chodzi o efekt zalania czy zapowietrzenia, czyli to co czuć jak już całą klamkę wciśniemy, tylko na początku, jak zaczynamy. Kładziesz palec na klamkę i chcesz ją nacisnąć, ale nie daje się od razu tylko jak Twoje siła wzrośnie do iluś tam (tak jak podawałem przykładowo w procentach wyżej) i ten opór nagle przeskakuje, uczucie dokładnie jak w momencie gdy odrywamy od siebie magnesy - pierw trzymają aż przychodzi ten moment, gdy siły puszczają i w klamce jest bardzo podobnie.
Włóczykij i Sznib mówią, że to przez regulacje... Trochę lipa moim zdaniem, że przez coś takiego, taka praca klamki ;/

Wiem, że nie czuć tego zbyt jak się jeździ, traci się to, ale mnie denerwuje. Zresztą też nie do takiej pracy przywykłem... W Shimano ZEE też tak jest?? Albo Sainta'ch?

: 28.08.2014 15:51:43
autor: Godryk
Pany... Odpowiedz jest prostsza niż się wydaje. SYF... nowe klameczki bądź takie które nie są używane w cięższych warunkach nie maja tego efektu. Żadne free stroke czy inne bajery. Klamka w nowych shimano po prostu jest słabo uszczelniona i miedzy plastikowy pierścień od free stroke a tłoczek klamki dostaje się syf. Tłoczek ma swój specyficzny zaokrąglony kształt przez co
część dziadostwa utyka jakby pomiędzy nim a korpusem klamki. Efekt jest widoczny w wszystkich nowych modelach shimano.
Co do gumowatości...
Zauważcie ze nikt tego efektu nie odczuwa podczas jazdy. Dziwne? Chodzi tu głównie o to ze Heble shimano zaczynają łapać z maksymalna siłą sporo wcześniej niż ugina się klamka. W wziazku z tym efekt gumowatości jest odczuwalny tylko a perspektywy kogoś spotkanego "na parkingi" A Daj Pan Pomacać... (naciskamy klamkę na maks... podczas jazdy w tym momencie klamka jest jeszcze sztywna a koło zablokowane, na parkingu udaje się nam dociskać "jeszcze trochę")

Re:

: 28.08.2014 16:04:39
autor: Włóczykij89
Godryk pisze:Pany... Odpowiedz jest prostsza niż się wydaje. SYF... nowe klameczki bądź takie które nie są używane w cięższych warunkach nie maja tego efektu. Żadne free stroke czy inne bajery. Klamka w nowych shimano po prostu jest słabo uszczelniona i miedzy plastikowy pierścień od free stroke a tłoczek klamki dostaje się syf. Tłoczek ma swój specyficzny zaokrąglony kształt przez co
część dziadostwa utyka jakby pomiędzy nim a korpusem klamki. Efekt jest widoczny w wszystkich nowych modelach shimano.
Głupoty gadasz.

: 28.08.2014 18:54:12
autor: troyo
Przerabialem ten problem z nowymi klamkami shimano, tak sie dzieje kiedy mechanizm servowave jest nienasmarowany.

: 28.08.2014 20:25:39
autor: kycho
Godryk... Mówiłem, że chodzi mi o początkową fazę pracy klamki, jak chcesz ją nacisnąć i coś jakby blokowało. Choćby gumowa błona, którą trzeba przepchnąć żeby praca była nomalna... A nie o gumowatość całego hebla.
troyo - właśnie też tak myślałem: smarowanie, ale gdzie, co jak? Psikałem jakimiś sprayami typu wd, cx, czy coś ale nie dało to szczególnego efektu...

: 28.08.2014 21:08:43
autor: Godryk
kycho... wiem o czym mówisz i już ci to opisuje. Popatrz w sytuacji kiedy klamka nie jest naciśnięta tłoczek pracujący w klamce jest w pozycji najbardziej wysuniętej. Na samym końcu tłoczka osadza się syf"drobinki osadzają się miedzy samym jego początkiem a uszczelka która znajduje się po boku tłoka) Czytaj"syf powoduje pewne tarcie miedzy tłoczkiem a korpusem klamki" Gdy naciskasz klamkę i czujesz ten migaczy opór, przełamujesz właśnie ten fragment większego tarcia spowodowanego :
A- drobinkami syfu aktualnie znjadujacymi się tam
B- miejscem w którym wydziera się śliska powierzchnia w której pracuje tłok "wycieranie spowodowane dostawaniem sie brudu..."
Co za tym idzie gdy już przełamiesz to miejsce... klamka pracuje płynnie.
Na nasze nieszczęście w przypadku klamek XTRa i SAinta które mają ciaśniej spasowane części wewnątrz klamki takie wydzieranie powoli prowadzi do tego ze tłoczek przestaje się nam wysuwać a to już jest dramat.

troyo... proszę cie jak byś mógł rozwiń temat bo nie do końca rozumiem. Tez ubolewam nad brakiem smarowania w tamtym miejscu natomiast co do tego ma cały servowawe? przecież cały tan "system" to plastikowy krążek który przyciskany przez śrubę reguluje nam głębokość na której w fazie początkowej znajduje się tłoczek nic więcej... Gdyby go nie było cała konstrukcja wygadała by tak samo.

Re:

: 28.08.2014 22:01:34
autor: troyo
Godryk pisze:kycho... wiem o czym mówisz i już ci to opisuje. Popatrz w sytuacji kiedy klamka nie jest naciśnięta tłoczek pracujący w klamce jest w pozycji najbardziej wysuniętej. Na samym końcu tłoczka osadza się syf"drobinki osadzają się miedzy samym jego początkiem a uszczelka która znajduje się po boku tłoka) Czytaj"syf powoduje pewne tarcie miedzy tłoczkiem a korpusem klamki" Gdy naciskasz klamkę i czujesz ten migaczy opór, przełamujesz właśnie ten fragment większego tarcia spowodowanego :
A- drobinkami syfu aktualnie znjadujacymi się tam
B- miejscem w którym wydziera się śliska powierzchnia w której pracuje tłok "wycieranie spowodowane dostawaniem sie brudu..."
Co za tym idzie gdy już przełamiesz to miejsce... klamka pracuje płynnie.
Na nasze nieszczęście w przypadku klamek XTRa i SAinta które mają ciaśniej spasowane części wewnątrz klamki takie wydzieranie powoli prowadzi do tego ze tłoczek przestaje się nam wysuwać a to już jest dramat.
Tak, w nowych klamkach jest tyle brudu, ze hej.
Godryk pisze:troyo... proszę cie jak byś mógł rozwiń temat bo nie do końca rozumiem. Tez ubolewam nad brakiem smarowania w tamtym miejscu natomiast co do tego ma cały servowawe? przecież cały tan "system" to plastikowy krążek który przyciskany przez śrubę reguluje nam głębokość na której w fazie początkowej znajduje się tłoczek nic więcej... Gdyby go nie było cała konstrukcja wygadała by tak samo.
Jaki krazek przeciskany przez srube, co ty bredzisz? Chyba o free stroke mowisz. Servo wave to jest system zmieniajacy mechaniczna dzwignie dzialajaca na tlok w klamce.

Jedna klamka przyszla nasmarowana, 2ga sucha jak pieprz.
Zloty element na spodzie klamki, ktorego praca sterowana jest przez ten rowek w korpusie, wymagal nasmarowania. Kropla lub dwie oleju smarujacego w to miejsce, zadne wd40 (ktore wyplukuje smar nawiasem mowiac). Potem ponaciskac troche dzwignie, zeby sie to rozruszalo i dziala jak trzeba.
Obrazek

Re: Re:

: 28.08.2014 22:08:59
autor: kycho
Ok, Godryk, teraż Cię zrozumiałem dobrze. Syf pewnie też ma jakiś wpływ na całą pracę...
troyo pisze: Jedna klamka przyszla nasmarowana, 2ga sucha jak pieprz.
Zloty element na spodzie klamki, ktorego praca sterowana jest przez ten rowek w korpusie, wymagal nasmarowania. Kropla lub dwie oleju smarujacego w to miejsce, zadne wd40 (ktore wyplukuje smar nawiasem mowiac). Potem ponaciskac troche dzwignie, zeby sie to rozruszalo i dziala jak trzeba.]
No i tyle? :D Ciekawe, I znika problem, o którym mówię? Jak tak to dobrze, teraz muszę dorwać zaś taki hebel i zobaczyć. Wiem, że WD wypłukuje smar i inne, ale chodziło mi o to, że jednak trochę tłusty jest i liczyłem na choć małą zmianę w pracy, żeby wiedzieć, iż to wina smarowania.
Zatem: czym to smarujesz albo coś? W jakiś konkretny sposób coś zrobić aby wyeliminować "usterkę"?

: 28.08.2014 22:32:12
autor: troyo
Odwrocilem klamke i puscilem tam pare kropel mineralnego shimano. Pewniak, ze nie zniszczy uszczelek w korpusie gdybym omylnie nalal wiecej niz trzeba. Odwrocic klamke na miejsce, pouginac, wytrzec jak cos kapnie i tyle.

Najbardziej dokuczliwie bylo to czuc przy maksymalnie odchylonej dzwingi hamulca. Kiedy sie przyblizylo klamke do kiery, nie bylo to az tak odczuwalne z tego co pamietam. Po smarowaniu dziala jak zloto.

: 29.08.2014 10:52:29
autor: kycho
A no wiadomo - użyć tylko czegoś co nie niszczy gumy.
Zgadza się, jak klamka była odchylona najbardziej, opór zdawał się największy.
Dobra, dzięki bardzo. Trzeba teraz dorwać jakiś hebel taki i wypróbować ;)

: 29.08.2014 12:36:02
autor: Kythong
Dam sobie rękę uciąć, że w obydwóch przypadkach jest ciut prawdy ;) Godryk widać zna się na rzeczy, bo tak rzeczywiście jest.Naciskając klamkę trochę zmieniamy kąt tłoczka względem korpusu co powoduje tarcie ale troyo też ma racje i to tez powoduje w jakims stopniu ten efekt...
Jedyna opcja to smar oraz cieszenie się tym że nie mamy avid'ów i nie musimy często odwiedzać serwisu ^^ :D

: 29.08.2014 13:11:46
autor: Włóczykij89
Aż z ciekawości u sobie zobaczę. Jeśli jest taki wałek ze smarowaniem to przepraszam i zwracam honor.