Strona 1 z 3

Co to jest pływająca tarcza?

: 30.12.2004 21:29:43
autor: jackkO
Jak w temacie , co to jest. Spotkałem się z taką tarczą do gutka na allegro i nie wiem co to dokładnie jest i co daje, wiem ,że są do tego chyba jakieś specjalne adaptery ??

: 30.12.2004 21:32:40
autor: Krecik
ja tez sie nmei orientuje ! zawsze sie zastanawialem ! ale mi sie przynajmniej zdaje ze do tego ma chyba byc ramka tez inna ! znaczy inne mocowanie pod adapter ! tez sie dolacze do pytania:)

: 30.12.2004 21:38:57
autor: morbit
To co ma być w ramie to co innego, z twojego opisu jeśli chodzi o tarczę jako cześć hamulca, to pływające tarcza jest to taka wykonana z dwóch materiałów o różnej termorozszerzalność, takie tarcze stosowane są np. w motocyklach, Hopach Mono 6Ti...

Re: Co to jest pływająca tarcza?

: 30.12.2004 21:41:29
autor: kml
[quote="jackkO"]Jak w temacie , co to jest. Spotkałem się z taką tarczą do gutka na allegro i nie wiem co to dokładnie jest i co daje, wiem ,że są do tego chyba jakieś specjalne adaptery ??[/quote]

Pajak przykrecony do piaty a do tego tarcza ktora ma mozliwosc pływania na boki. Tyle w skrocie

Reszta jest w prawdziwej skrabnicy wiedzy rowerowej http://tiny.pl/21g :>

: 30.12.2004 21:48:30
autor: corny
czemu znowu mowimy o mojej aukcji ?:P:P:P

: 30.12.2004 21:50:15
autor: SKibi
Dlaczego tak to jest nazywane to nie wiem, bo tarcza nie pływa. Generalnie pływającymi nazywają tarcze wycięte nie z jednego kawałka. Wygląda to tak, że jest stelaż, i do niego jest przymocowana częśc o którą trze klocek. Gustawy tak mają i M6 też

: 30.12.2004 21:55:29
autor: strah
dobra,
a co to jest pływający zacisk??
gustawy takie mają, przynajmniej tak piszą w katalogu

: 30.12.2004 21:56:55
autor: Karol85
Pływająca tarcza to jest tarcza wykonana z 2 częśći. Jedna część to ta ktrą przykręcamy do piasty a druga część to ta o którą ocierają klocki, a one są połączone takimi pierścieniami. Pozwala to tarczy większe pracowanie na boki.

: 30.12.2004 22:01:57
autor: jackkO
no to już wszystko wiemy :)

: 30.12.2004 22:03:19
autor: BikerBo
a zacisk to cha ze klocki sie ruszaja jak sa zacisniete razem z centra tarczy te kilka mmm :) ze jak scisniesz to jeszcze na boki chodza cos w tym stylu

: 30.12.2004 22:04:43
autor: Chrabał
Prosta sprawa. Pływająca tarcza występuje w hamulcach, w których poruszany jest tylko jeden klocek, a tarcza dociskana jest do drugiego klocka (czyli np wszystkie obecne mechaniki). Tarcza porusza się względem nieruchomego klocka - "pływa". Obecnie w zdecydowanej wiekszości nie robi się żadnych komplikacji tylko po prostu wykorzystuje sprężystość materiału.
W Hope'ach tarcza składa się z dwóch kawałków ale jest to zabieg albo stylistyczny, albo dla odchudzenia tarczy - tłoczki są po obu stronach.

Wynalazkiem już niewystępującum jest "pływający zacisk" który był stosowany np w pierwszych tarczach mechanicznych - Formula MD1. W nich tarcza była zupełnie nieruchoma, natomiast zacisk mógł się w całości przesuwać na boki po specjalnych prowadnicach.

: 30.12.2004 22:05:32
autor: morbit
Jeśli chodzi o tą aukcję http://www.allegro.pl/show_item.php?item=38527102 to dobrze zgadłem z twojego opisu :) A co do ramy, to to o czym myślał Krecik to pływajace mocowanie hamulca- i to odnosi się do ramy. Służy to odizolowaniu hamowania od pracy zawieszenia. Np. tak jak w tej Balfie

http://www.pinkbike.com/modules/photo/? ... mage=98557

http://www.pinkbike.com/modules/photo/? ... mage=76506

http://www.pinkbike.com/modules/photo/? ... age=340252

: 30.12.2004 22:08:52
autor: Karol85
NP na tej aukcji jest pokazana taka tarcza. Winać bardzo wyraźnie że skłąda sie z dwóch osobnych części połączonych ze sobą tylko w 6 punktach:
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=38527102

: 30.12.2004 22:10:10
autor: Karol85
byłeś szybszy morbit :) o 2 minuty

: 30.12.2004 22:12:29
autor: Karol85
Santa Cruv V10 tak ma, brooklyn ma.

: 30.12.2004 22:12:34
autor: morbit
Wcale nie o 2 min :> Ja już wcześniej znalazłem, tylko balfy szukałem ;]

: 30.12.2004 22:16:50
autor: morbit
"Santa Cruv V10 tak ma, brooklyn ma." Tylko jak poprosisz :) O ile się nie mylę, to (w Balfie też) pływające mocowanie zacisku nie jest w standarcie.

: 30.12.2004 22:18:48
autor: nibyptak
ale zaraz jeśli chodzi o to pływające mocowanie hamulca to niby jak to ma odizolować hamowanie od pracy zawieszenia?? pozatym jak zawieszenie pracuje i zacisk jest zaciśnięty to tarcza jest trzymana przez klocki więc wtedy się wyślizgnie :D

: 30.12.2004 22:22:26
autor: morbit
Chrabał- słyszałem jeszcze że "pływająca" tarcza (taka jak w Hope) ma służyć odizolowaniu ciepła nagrzewającej się cześci (zewnętrzna) za pomocą słabo przewodzącej cześci (wewnętrzna), oraz że 2 materiałowa konstrukcja ma zapobiegać cieplnemu spaczeniu tarczy.