FORUM DH-zone.com

Jedną śrubę już zgubiłem w Wierchomli...

Później kupiłem Loctite (niebieski) i wydawało mi się, że pożegnałem się z tym problemem. Ale śruby po wypadzie w góry dalej się luzują. Kilka dni temu jadąc ulicą po mieście usłyszałem, że coś wypadło z roweru. Wykręciła się śruba od górnego linku i zatrzymała się jakieś 40 cm od studzienki kanalizacyjnej...

Czym można jeszcze zabezpieczyć gwinty ?

Taśma teflonowa do uszczelniania rur. Też w moim uzzi vpx zgubiłem śrubę, wiem jak to boli :P

To jest jakaś dziwna zależność... Znajomy miał kiedyś M6 i gubił śruby. Inny znajomy, który też miał Socoma też zgubił śrubę. Te śruby są nietypowe i ciężko je dostać z uwagi na duży skok gwintu.

Kiedyś kumpel mówił, że użył zwykłej pasty do zębów na całej długości śruby. Potem nie mógł wykręcić ;p

Dlatego sprzedalem intense. Juz mi rece opadały bo co 3 tygodnie cos nowego sie z nim działo

wkręć śruby na małą ilość kleju np. kropelka. Będzie to się trzymało na tyle mocno a żeby śruby się same nie wykręcały a na tyle lekko że ze spokojem odkręcisz sobie śrubę kluczem.

RockeJunior pisze:wkręć śruby na małą ilość kleju np. kropelka. Będzie to się trzymało na tyle mocno a żeby śruby się same nie wykręcały a na tyle lekko że ze spokojem odkręcisz sobie śrubę kluczem.

Za pierwszym razem dałem większą ilość Loctite'a niż powinienem a i tak się wykręciły. Myślę, że kropelka w tej kwestii dużo nie zmieni.

Skoro Loctite nie pomaga (po wyschnięciu plastelina) to kropelka nie da rady. Możesz zrobić zdjęcie tych śrub? Jest tam gdzieś miejsce żeby jakoś je zakontrować?