Strona 1 z 1
Drop off III 2005 20mm
: 13.09.2014 23:14:59
autor: CreX
Witam!
Mam zamiar zamienić się za mojego kochanego fox'a 36 talas rc2 2005 na Marzocchi Drop off III 2005 150mm qr20.
I teraz moje pytania: (wszystkie pytania odnoszą się porównywalnie do Fox'a)
-Jak jest z jego pracą?
-Jak z wytrzymałością?(Na fox'a nie narzekałem

)
-Jak z serwisem, jest łatwy?
-Czy nada się do Enduro/fr?
Pozdrawiam serdecznie

. I dziękuję za odpowiedzi.
: 14.09.2014 00:33:56
autor: xKaNiOnx
-Jak jest z jego pracą?
Poza czułością na drobne nierówności (która na pewno będzie dużo lepsza niż w Talasie) totalnie gówniana. Zapada się, nie kontroluje powtarzających się nierówności, nie ma żadnego zabezpieczenia przed dobiciem, nic nie możesz regulować poza odbiciem etc.
W porównaniu do Twojego RC2 w Foxie to tragedia i 3 kroki w tył.
- Jak z wytrzymałością?
Raczej dobra - tam nic nie ma w środku więc nic się nie zepsuje. "Obudowa" raczej też w stylu niezniszczalnym. Ze względu na absolutną prostotę konstrukcji wypada tu lepiej od Talasa.
- Jak z serwisem, jest łatwy?
Super łatwy.
- Czy nada się do Enduro/fr?
Tak, ale to to jest uwstecznienie.
: 14.09.2014 00:40:52
autor: CreX
A co gdybym pokusił się o wymianę na 66rc, domain 318 ?:).Mój talas nie jest w jakimś świetnym stanie(Trochę brak mu teflonu,i niestety ma urwane/zgubione nakrętki regulujące wolną/szybką kompresję)
Zależy mi na bardzo dobrej progresji,Talas taką posiada i nie mogę powiedzieć o niej złego słowa.Nie potrzebuję miliarda regulacji wystarczy kilka i prosta budowa.
Dziękuję za przejrzystą i uzasadnioną odpowiedź

.
: 14.09.2014 00:50:26
autor: xKaNiOnx
Jeżeli masz tak zmęczonego tego Talsa i nie wiesz po co jest LSC i HSC to weź sobie 66RC/RC2X/RC3 - wszystkie będą dla Ciebie OK i każdy z nich jest wg mnie lepszy od Domaina 318 który w sumie też jest dobrym amorkiem.
Nie bierz amorków z powietrzem i regulacją skoku - w Twoim przedziale zainteresowań są dostępne raczej wyłącznie zawodne systemy.
: 14.09.2014 00:53:50
autor: CreX
Rc2x sobię wolę odpuścić(Ta budowa jest jeszcze nie dla mnie

).Wolna kompresjia może się przydać ale jakoś pryjorytetowa nie jest dla mnie.
Talas w takim stanie będzie wart z 650zł ?
: 14.09.2014 00:57:48
autor: xKaNiOnx
Talas bez teflonu, z zepsutą zmianą skoku i urwanymi pokrętłami jest wart tyle ile waży - jakieś 7zł
: 14.09.2014 01:01:44
autor: CreX
Zmiana skoku i Rebound działa :P.Lewa laga ma dość mocno wytarty teflon ale prawa praktycznie nie

.
: 14.09.2014 01:18:18
autor: xKaNiOnx
Jedyna uczciwa forma sprzedaży to:
a) na części.
b) jak ktoś chce go doprowadzić do dobrego stanu.
W pełni sprawne i serwisowane Talasy z tego roku kosztują z 800zł.
500zł z wytartą anodą.
Bez serwisu i pokręteł
300zł? max 400zł?
Więcej za niego to już rozbój, ale to jest moje zdanie - może znajdziesz frajera który kupi to za więcej :/

: 14.09.2014 01:23:39
autor: CreX
Nie chcę nikogo w konia robić(nie chce żeby ktoś przeżywał taką frustrację jak ja ;P).Mówi się trudno, zbyt bardzo wykazałem się dobrym sercem ufając sprzedawcy :/.
Przynajmniej bardzo miło mi się z tobą rozmawiało, Dzięki

.