FORUM DH-zone.com

Witam wszystkich,
owszem nietypowy temat ale po przeczytaniu dość dużej liczby wątków "wstecz" mam nadzieję ,że "zaawansowani" się ze mną zgodzą....

Już wyjaśniam...
Chodzi mi o to, że rzeczywiście wielu użytkowników forum w tym na początku i ja sam wrzuciłem temat "jaki na początek?" i....

I bądźmy szczerzy dla większości z początkujących poszczególne nazwy czy to ram czy amortyzatorów albo innych części nic nie mówiły (marzocchi55 ? - a kto to ? ) dopiero skorzystanie z rady innych użytkowników aby przewertować parę / paręnaście stron forum i poczytać co i komu polecają sprecyzowało o co mi chodzi - co chcę i do czego ,a wtedy otrzymałem konkretną odpowiedź - tego nie, to - może ,a to jest najlepsze
A przecież - to nie wstyd przyznać się do tego, że się czegoś nie wie - ja też na początek rzuciłem niepewnie temat i nie byłem pewny czy jest ok i czy dostanę dobrą odpowiedź = naprawny to więc

Więc taka uwaga - może zanim coś napiszemy (my początkujący i średnio-zaawansowani) to może poczytamy co nieco na tym forum - więc daleko nie trzeba szukać rozumiem może się nie chcieć, dawne wątki są jakby "przeterminowane"- ale tylko pozornie bo w "głębi forum" znajdziemy odpowiedzi właściwie na wszystkie nasze pytania

Stąd moja uwaga i pytanie zarazem - może zrobić z tego jakąś nie wiem... adnotację / instrukcję czy coś - która by mówiła coś w stylu :

"lubię DH / FR chcę wiedzieć jaki rower na początek czytam parę poprzednich postów na ten temat doprecyzowuję - mam chęć na HT / Full i określam budżet zadaję pytanie

Nie jest to jakaś złośliwość z mojej strony tylko po co , co tydzień mają się pojawiać tematy takie same od początku forum "co na początek?" i w nim propozycje rowerów które nadają się tylko na złom lub mają w sobie 5% dobrych części, a reszta tylko czeka żeby się złamać - oraz czy mamy czytać co kilka postów "znowu ktoś świeży komu się nie chce przeczytać choćby paru wątków" ? Ktoś kogo to nie interesuje ,a loguje się by sobie trochę pogadać i tak nie kupi roweru - no taka prawda

Więc może warto określić jakieś kierunki - to taka moja propozycja głównie dla moderatorów oraz tych którzy mają na nich wpływ
pozdrawiam i dziękuje

Szczerze? Przydałoby się zmienić mentalność ludzi i ich lenistwo a nie forum i ich tematy.
Przecież łatwiej napisać temat, których i tak było multum na forum, niż godzinami szukać, czytać, dokształcać się z wiedzy rowerowej. Nie tędy droga moim zdaniem.

Poza tym, co da zrobienie poradnika jak żadem młokos nawet tam nie kliknie, napisze coś od niechcenia...

Zauważ że większość takich tematów pisana jest przez młodych. Reszta tematów o sprzęt ma w miarę ręce i nogi. Pytanie o porównanie dwóch części z uzasadnieniem argumentów dlaczego jeden jest lepszy od drugiego, po przeczytaniu cokolwiek o nich ma już większy sens.

Także szczerze powiem - masz rację....
Nie pomyślałem o mentalności ,a tą bardzo ciężko o ile w ogóle można zmienić...

Puncu, zgadzam się, pisanie poradników nie ma najmniejszego sensu, ale zgodzę się, że trzeba zmienić mentalność ludzi, ale Tylko my "starzy wyjadacze" możemy to zrobić, właśnie pisząc żeby ktoś czegoś poszukał i tyle - choć o ile pamiętam hipokryta z Ciebie, bo jak ja pisałem żeby ktoś czegoś poszukał nie dając odpowiedzi to niżej Ty jej udzielałeś.

też mnie irytują ciągle te same nazwy tematów pt. "co na początek", "pierwszy rower" itp... także słuszna uwaga powyższych "panów"

Bo w sumie to coś na pewno da się i na pewno można zrobić

Nie chodzi mi o jakąś "rewolucję" tylko o coś co jakby .....

"zmniejszy odsetek pytań na które można sobie samemu odpowiedzieć"

Tak to ujmę

Prościej byłoby walnąć szukajkę na pół ekranu. Co poradzimy że ludziom się nie chce?

Ja rozumiem - naprawdę
Ale nie wydaje Ci się, że komuś (nazwijmy go Forumowicz 1) komu nawet nie chce się sprawdzić paru rzeczy to nawet nie będzie się chciało kupić roweru ?
Dojdzie do wniosku - "szkoda kasy"....
A kiedy np. Ty Puncu stracisz humor na opowiadaniu od A do Z co i jak wtedy nagabnie Cię inny użytkownik (będzie to forumowicz 2) który naprawdę będzie chciał "bawić się w DH / FR ale nie będzie wiedział co i jak ,a wtedy Ty zirytowany postawą pierwszego "opieprzysz" drugiego...

Nie sądzisz, że tak będzie ? Będzie

A pierwszy albo ogłosi po pewnym czasie na forum albo i nie, że ma to w d... i cała Twoja pomoc poszła się.....

A tak to może byłaby jakaś oddzielna stronka gdzie "najświeżsi" zdobyli by trochę potrzebnych nazw i ogłady i dopiero by pytali ?

Myślę nad czymś takim

Pomysł jest dość ciekawy. Nie wiem czy myślę o tym samym co ty, ale wnioskuje że chodzi Ci o taki samouczek na początku rejestracji? Tylko że znowu cały ten samouczek jest trochę bezsensowny w przypadku gdy ktoś jeździ już na rowerze chwilę, orientuje się w nazwach i nie chce znowu czytać czegoś co już wie.

Zresztą ludzie są leniwi i zamiast popatrzeć jakie były posty w danym dziale, chwilę poszperać wolą założyć temat i czerpać wiedzę dotyczącą danych przykładów (np. kolega taki ma rower na sprzedaż, a ja nie wiem czy opłaca mi się go kupić).

Jeżeli samouczek nie wypali to można by zastanowić się nad szablonem (takim jak M-M-M-N miał na myśli), który wyskakuje po chęci napisania nowego tematu w dziale "dla początkujących". Podobne szablony dać do innych działów żeby nowi użytkownicy nie mylili sobie działów, a moderatorzy nie mieli tak dużo na głowie. Ale żeby użytkownicy którzy są na forum już trochę czasu nie mieli tych szablonów to np. po 30 postach szablony nie wyskakują .

Możecie pomyśleć jeszcze nad czymś takim .

Nie da się zdyscyplinować kilkunastu tysięcy (tak teraz strzelam) osób chcących zadawać pytania na forum.
Większość nie czytała regulaminu, a o ile słowo netykieta byłoby znane jako słowo, o tyle "savoir vivre" wielu skojarzyłoby się np z jakimś jedzeniem.

Kolejna rzecz - szukajka. Brak dyscypliny w nazywaniu tematów, czy nawet w sposobie wypowiedzi powoduje, że korzystanie z niej to zwyczajna mordęga. Nieraz (!) chciałem za jej pomocą poszukać konkretnej informacji (ba!, jeszcze całkiem niedawno wypominałem gdzieś tutaj, że stare forum - jeszcze bez podziału na działy - miało zostać zarchiwizowane i udostępnione) i doszedłem do wniosku, że znacznie wygodniej jest założyć nowy temat - ktoś postęka, ktoś popsioczy, ale ostatecznie odpowiedź będzie i to aktualna. Dowód? Wpiszcie w szukajkę "66", "888" daje prawie 400 stron.

Moim zdaniem kolejne próby dyscyplinowania skończą się fiaskiem i po raz kolejny da się usłyszeć "forum schodzi na psy", mimo że trzyma stały poziom od co najmniej 10 lat.

Witam ponownie,
szczerzę przyznaję , że myślałem po prostu o takim poście-informacji jak w dziale offtopic "pomagamy" jako taką informację dla pierwszy raz zabierających głos w dyskusji
ale uważam ,że kolega "pixel" podsunął jeszcze lepszy pomysł - aby po logowaniu się na forum mieć do wyboru coś jakby poziom trudności "początkujący", i dajmy na to "obeznany" i oczywiście chodzi tylko o to ,że w pierwszej sytuacji użytkownik otrzymałby w ramach "samouczka" link lub przekierowanie - możliwość obejrzenia archiwalnego lub dwóch, góra trzech tematów np. 2 o HT i 2 o Full'u.
[z informacjami np. porównanie modeli, ważne części, na co zwrócić uwagę itp.]
Można by spróbować aby nie dręczyć nowych, że np, po tygodniu / np.15 postach samouczek się wyłącza
A potem informacja: życzymy udanego klikania i zapraszamy do udziału w dyskusji
z kolei ktoś kto coś już tam wie jak wspomniał kolega "jaca" kliknie opcję drugą i nie będzie miał dodatkowych informacji "co i jak"
A jak mu się noga powinie i palnie coś to go i tak hejterzy zjadą
Może coś takiego
Więc jak to mówią "i wilk syty i owca cała"

Niektórzy mają problem, żeby NAJPIERW przeczytać regulamin, który akceptują przy rejestracji...
Co dopiero jakiś poradnik...

Drogi moderatorze, szanowny użytkowniku KubaLa......
Bez obrazy ale Twój post mnie roz........
Ale teraz merytorycznie, do rzeczy......
Nie chcę być złośliwy i nikogo celowo wnerwić ale proszę Cię....
czy "parę zdań spisanych na kolanie" - z których ,z całym szacunkiem ale mamy pamiętać o kulturze wypowiedzi, stylistyce i ortografii można nazwać "Regulaminem Forum" ? No wybacz ale nie - zresztą i tak jest o tym inna dyskusja więc nie będę się rozwodził na inny temat niż zaczęliśmy.....

A poza tym zgoda - co roku jest nowy sprzęt i co jakiś czas pojawiają się nowe części oraz sposoby na "trudne przypadki" i czy byłby to taki problem zrobić w dziale dla początkujących albo dodatkowy dział "nowości" i wtedy bez konieczności kasowania i tłumaczeń widzimy datę np. 2014 rok, nazwę co aktualnie jest opisywane np. rower (strzelam) np. giant glory 2 albo amortyzator rockshoks / marzocchi itp. ,a potem opis ,dane techniczne, opinia i do czego dla kogo

I wtedy każdy widzi co i jak z tym czego szuka ,a jeżeli założy post'a w złym miejscu to wtedy ktoś napisze "zajrzyj tu" albo "przejrzyj dokładnie"
Będą daty więc nikt nie będzie miał prawa się przyczepić będzie miał porównanie sprzętu w jednym dziale i kategorii z danego typu i wtedy nie wiem jak musiałby być ograniczony aby nie znaleźć

A poza tym nasze forum ma coś co dość rzadko widuję - możesz bez logowania śledzić dyskusję - dobra rzecz bo nie pisząc nic i nie pytając możesz samemu pośledzić dyskusję i jeżeli :naprawdę Cię to interesuje możesz wyciągnąć wnioski i wiedzieć co jest dobre i co kupić

A na koniec to przyznam, że myślałem ,że moje posty to lekkie pomruki "Gównoburzy" którą nam Lestat zapowiedział i która czasem nam powoduje niemały zamęt......
Ale teraz widzę ,że jakbyście lubili jak takie "Tornado klasy - G" przejdzie przez forum

Dobra i tak to nasze zwierzchnictwo podejmie decyzję więc na razie - jesteśmy w kontakcie

P.S. Chodź i tak uważam, że tu akurat mam rację i niedużym nakładem pracy można by to ładnie zreorganizować

Nie chodzi o formę tego regulaminu, ale o to, że większość userów nawet nie wie o jego istnieniu.
Opis, dane techniczne, do czego i dla kogo zwykle znajdują się na stronie producenta/dystrybutora/sklepu raczej nie widzę sensu przepisywania tego. Co sezon pojawia się tysiące nowych produktów i nikt z nas nie ma czasu na opisywanie każdego z osobna. A zaręczam Ci, że jak wybierzesz te 10% najpopularniejszych części to i tak padną pytania o pozostałem 90%.
A co ze sprzętem, który jest już na rynku? Opiszesz wszystko co pojawiało się od powiedzmy 10 lat? Chociaż ramy i amory sprzed 2004 to żaden ewenement...
Skoro uważasz, że masz rację i jest to nieduży nakład pracy to proszę bardzo, zakładaj temat i opisuj
Niedawno był Eurobike, masz DUŻE pole do popisu. Około 1300 wystawców było w tym roku.

No ......
Przyznaję się do błędu - przeliczyłem się troszkę ...........
KubaLa = Zwracam honor - moje zagalopowanie,
w pojedynkę rzeczywiście było by to dość trudne (nie powiem niemożliwe bo nie ma rzeczy niemożliwych) - ale za rok ?

No to przynajmniej nie narzekajmy jak pojawi się znowu:
Co na początek - rower a czy b ,a może c ?

Wybieram PIKACHU!!!

A tak serio.. po co komplikować sobie życie ?