Strona 1 z 1
Telefon który wytrzyma rowerowe wypadki
: 12.10.2014 09:30:24
autor: hydron
Siema, mógłby ktoś polecić jakiś w miarę wytrzymały telefon który nie pęknie po pierwszej glebie? Wymagania
-ekran do 4,5" (ew. do 5")
-Android
-fajnie by było jakby miał LTE
Cena myślę do 800-1000zł
Możecie polecić też jakiegoś dobrego case'a
: 12.10.2014 10:57:03
autor: LestatBiker
Optimus G Pro/ Pro lite. Wytrzymuje bez case'a wyskok z kieszeni podczas jazdy motocyklem.
: 12.10.2014 11:44:21
autor: hydron
Trochę duży
ma ktoś HTC One Mini?
: 12.10.2014 11:47:51
autor: Nieznajomy1596
Samsung Solid (wiem, że nie ma funkcji takich jak chcesz, ale telefon godny polecenia) lub dotykowy hammer.
: 13.10.2014 04:18:20
autor: kuzon
GALAXY XCover 2. Wytrzymal upadek z ok. 2 metrow na beton (prawie dziura w obudowie), gleby na rowerze (ale nie takie po ktorych gawiedz mdlala, takie raczej zenujace dla jezdzca), "rolki" na nartach (a tu juz ostro bywalo). Wodoszczelny, jak mi sie ubabrze w jakims blocie, to mozna go bez stresu umyc mydlem pod biezaca woda. Problemem jest mala pamiec na aplikacje (root i po problemie).
: 13.10.2014 08:40:23
autor: c24rny
też jestem na etapie zmiany telefonu. Przez ostatnie 6 lat miałem tylko i wyłącznie Samsungi Solidy i jestem z nich mega zadowolony. Przy upadku nic się nie dzieje. Po błocie wystarczy przetrzeć szmatką (starszy model bez problemu można było umyć w wodzie) i jest ok. W sumie telefon do rozmawiania i katowania się nadaje, ale ma mały ekran, który z czasem strasznie się rysuje i po użytkowaniu telefonu przez ponad 2 lata ekran jest zjechany. Klawiatura - daje radę, ale z czasem się przeciera. Ale nie nadaje się do używania netu - mały ekran to raz a dwa do demonów szybkości pobierania danych nie należy. W sumie to jako telefon nie zawiódł nigdy, ale też nie ma co oczekiwać po nim cudów.
Teraz właśnie się rozglądam za czymś co przeżyje katowanie przez kolejnych parę lat i chyba Galaxy XCover 2 będzie dobrym wyborem.