DOWNHILL on the FLAT
: 26.10.2014 22:13:13
A teraz cośz innej beczki. Nie będzie gór, tras, skoków band itp
Mieszkam w terenie absolutnie płaskim, pochylenia terenu rzędu 2% to chyba max jaki u mnie występuje dlatego muszę radzić sobie inaczej. Zbudowałęm sobie rower elektryczny dzięki czemu nie muszę kręcić a jadę jak z górki, to taki substytut downhillu, wiem że to idiotyczne ale jakoś radzić sobie trzeba.
Filmik z jazdy ukazujący do czego używam roweru.
Trochę kamera źle ustawiona ale co nieco widać. Nie chciało mi się kręcić znowu. Film jest długi i nudny, ostrzegam gdyby ktoś się spodziewał wodotrysków z jazdy rowerem, tak jak pisałem wcześniej nie będzie skoków ani nic podobnego.
Kamera tego nie oddaje ale w rzeczywistości uczucie pędu jest dużo większe niż na filmiku, tak samo jak dołki i nierówności, mogę dodać tylko od siebie że ciężko by było pojechać jeszcze szybciej po tej strasie, w rzeczywistości naprawdę mocno rzuca i czasami ciężko się na rowerze nawet utrzymać.
Zazwyczaj jeździłem z maxymalną predkością na jaką pozwalał mi teren czyli okolice 50km\h, myślę że jak na rower w takim terenie to i tak bardzo duża prędkość a w lesie pomiędzy drzewami to już w ogóle adrenalina uderza do głowy.
https://www.youtube.com/watch?v=FxJdlVtyV38
Kilka faktów odnośnie napędu.
Aktualnie rower ma moc 4800W( jest możliwość zwiększenia mocy do 6-7kW w parę chwil) i prędkość maksymalną 75KM\h, natomiast po przepięciu baterii na 100V jest w stanie prawdopodobnie poelcieć 90km\h+, prawdopodobnie bo nie mam zamiaru sprawdzać takich prędkośći rowerem, 75km to już jest dużo za dużo na rower.
Jestem ciekawy waszych opini.
Pozdro
Mieszkam w terenie absolutnie płaskim, pochylenia terenu rzędu 2% to chyba max jaki u mnie występuje dlatego muszę radzić sobie inaczej. Zbudowałęm sobie rower elektryczny dzięki czemu nie muszę kręcić a jadę jak z górki, to taki substytut downhillu, wiem że to idiotyczne ale jakoś radzić sobie trzeba.
Filmik z jazdy ukazujący do czego używam roweru.
Trochę kamera źle ustawiona ale co nieco widać. Nie chciało mi się kręcić znowu. Film jest długi i nudny, ostrzegam gdyby ktoś się spodziewał wodotrysków z jazdy rowerem, tak jak pisałem wcześniej nie będzie skoków ani nic podobnego.
Kamera tego nie oddaje ale w rzeczywistości uczucie pędu jest dużo większe niż na filmiku, tak samo jak dołki i nierówności, mogę dodać tylko od siebie że ciężko by było pojechać jeszcze szybciej po tej strasie, w rzeczywistości naprawdę mocno rzuca i czasami ciężko się na rowerze nawet utrzymać.
Zazwyczaj jeździłem z maxymalną predkością na jaką pozwalał mi teren czyli okolice 50km\h, myślę że jak na rower w takim terenie to i tak bardzo duża prędkość a w lesie pomiędzy drzewami to już w ogóle adrenalina uderza do głowy.
https://www.youtube.com/watch?v=FxJdlVtyV38
Kilka faktów odnośnie napędu.
Aktualnie rower ma moc 4800W( jest możliwość zwiększenia mocy do 6-7kW w parę chwil) i prędkość maksymalną 75KM\h, natomiast po przepięciu baterii na 100V jest w stanie prawdopodobnie poelcieć 90km\h+, prawdopodobnie bo nie mam zamiaru sprawdzać takich prędkośći rowerem, 75km to już jest dużo za dużo na rower.
Jestem ciekawy waszych opini.
Pozdro