Strona 1 z 1

Pomoc marzocchi junior t 2003

: 01.11.2014 10:24:28
autor: Piotrek1988
Witam panowie prosze o pomoc jak oddzilic lagi od goleni w marzocchi junior t 2003 zlalem olej odkrecilem sruby imbusowe na dole goleni patrzac od gory w lagi sa tam jeszcze gleboko sruby na dlugi imbus chyba 10mm ale to jest regulacja powrotu kurde jestem zielony bo chce oddac do proszkowego lakierowania golenie ale nigdy go nie rozkrecalem,druga sprawa to mikro pekniecie na goleni
2014-11-01 09.48.44.jpg
i czy ktos z was oddawal juz do spawania cos takiego one sa chyba z magnezu i nie wiem jak to jest z pospawaniem.Prosze o wyrozumialosc ze tak zakrecilem i z gory dziekuje za pomoc :)
2014-11-01 09.48.15.jpg
2014-11-01 09.47.36.jpg
2014-11-01 09.46.51.jpg

: 01.11.2014 10:42:06
autor: Puncu
A to nie jest przypadkiem Marzocchi Super T 2003r?

Odkręcasz śruby przy mocowaniu osi i wyciągasz lagi :)
Przy okazji odkręcasz półki i oddzielasz głrne lagi od półek i masz wszystko osobno w częściach ;)

Btw. Wziąłeś pod uwagę że w dolnych lagach masz ślizgi, które podczas malowania proszkowego Ci się zamalują i/lub upieką?

: 01.11.2014 10:50:29
autor: Adas^^
Odkręcasz dwie dolne śruby ale nie do końca, pukasz w nie gumowym młotkiem, wykręcasz do końca i już masz rozdzielony amortyzator. A w którym miejscu masz to mikropęknięcie? Ze zdjęcia nie widać dokładnie czy w ogóle coś pękło. Spawać magnez się da, ale jest to trudne i może okazać się ze nic z tego nie będzie.

EDIT: Kolega mnie uprzedził :D W tym modelu nie da się zdemontować dolnej półki z lag.

: 01.11.2014 10:57:29
autor: MUSZEL
ślizgom nic się nie stanie, ja swoje też "upiekłem". Trzeba tylko ładnie wszystko zabezpieczyć (proponuje gwintowany pręt przez długość całych lag + masa podkładek i folii aluminiowej)

Re:

: 01.11.2014 11:00:48
autor: Puncu
MUSZEL pisze:ślizgom nic się nie stanie, ja swoje też "upiekłem". Trzeba tylko ładnie wszystko zabezpieczyć (proponuje gwintowany pręt przez długość całych lag + masa podkładek i folii aluminiowej)
To o tym nie wiedziałem, wszyscy mi odradzali. Będę wiedział na przyszłość :D

: 01.11.2014 11:35:41
autor: Piotrek1988
Dzięki za pomoc rozkręciłem :) udało mi się wyjąć też uszczelniacze kurzowe zabezpiecze to do malowania tak jak Muszel napisał bo zależy mi żeby to bylo proszkowo pomalowane,a na tym mikro pęknięciu się delikatnie olej wydostawał i ktoś to klejem dwuskładnikowym zakleił muszę u siebie znalezć kogoś kto spawa magnez bo z żadnym klejeniem ja się nie będę bawił...

: 01.11.2014 15:26:21
autor: MUSZEL
ze spawaniem Mg może być różnie, może się okazać że wypalisz (nie dosłownie Ty, ale "Zdzisio") dziurę i "będzie po ptokach". Poza tym taki wpływ temperatury na ten stop może mieć negatywne skutki na wytrzymałość całego obszaru

Olejowe uszczelki też wyjąłeś? ;)

: 01.11.2014 16:17:23
autor: Piotrek1988
Mam zamiar znalezć jakiś duży zakład który się zajmuje takim spawaniem profesjonalnie tigiem w osłonie argonu lub helu kogoś kto ma doświadczenie i wie co robi.Olejowych nie wyjąłem bo podejrzewam że bym je uszkodził przy wyjmowaniu a szukałem takich uszczelniaczy 32x42x6.5x9.5 i jest problem dlatego tak jak pisałeś odizoluje je dobrze do malowania proszkowego i powinno być ok :)

: 01.11.2014 23:44:52
autor: MUSZEL
ale olejowe mogą się po prostu stopić i będzie kłopot (temperatura wypiekania to ok 200-230 stopni C). Szeroki śrubokręt i wyciągniesz nie uszkadzając, dasz radę ;)