FORUM DH-zone.com

Witam!
Chcialbym zmienic w koncu opony w moim enduraku. Jezdze teraz na Geax gato 2.35 na których rewelacyjnie sie podjezdza i hamuje, opony mega szybko czyszcza sie z błota ale maja 1 mankament, brak jakiegokolwiek trzymania bocznego, czy na mokrym czy na suchym. Szczeze je polece riderom mtb z zacieciem allmountine ale w enduro nastawionym na zjazdy sie nie spisuja. I tu moja prosba wybieram pomiedzy oponami ONZA Ibex FR 26x2.25 120TPI 55a za ok 140zł sz , SCHWALBE HANS DAMPF dual zwijana 26x2.35 ok 90zł sz oraz WTB-Moto Race Opona zwijana 26x2,3 60 tpi 50a za ok 130zł sz. wszystkie sa polecane do enduro, kazda wazy w granicach 700-800g co byscie polecili? Myslalem jeszcze o minianach DHF 60a ale sa to ostatnie z dobrych opon ktore bym chcial. Co polecicie co doradzicie??Pozdrawiam!

To chyba nie do końca to forum ;>
Ale, akurat, jakieś 2tyg temu jeździłem na dwóch różnych Reignach (2012 i 2015) na Rychlebskuch ścieżkach.
Stary miał właśnie Miniona i HR 60a, a nowy Hansa.
Stary odczuwalnie lżej podjeżdżał na tych Maxxisach, ale też miał mniejsze, lżejsze koła.
Na zjeździe można było nowego mocniej pocisnąć. Hansy bardzo fajnie spisywały się na SuperFlow, ale też na Wielorybie i Tajemnym.
W nowym będę też testować Ardenty w wersji EXO, możliwe, że tubeless. Ale to dopiero w nowym sezonie.