FORUM DH-zone.com

Siema. Jakie polecacie dobre i tanie pedały platformowe ? oczywiście z pinami :v

Pedała?

Ja nie wiem skąd się wzięło to analfabetyczne "pedała"? Ludzie nie potrafią odmieniać przez przypadki? Coraz częściej to widzę... chyba, że to jakaś mowa tolerancji? Ale to też nie najlepiej

Ja nie polecam zadnego pedała.

ej no kuhwaaa !! bez skojarzeń, pytam poważnie :v

cenę konkretną podaj

do 150 zł , jak coś to latam na ht

jaki model i co Ci w nich nie pasuje? Bo generalnie HT w cenach ok 180zł to jedne z najczęściej polecanych pedałów

MUSZEL, chodziło raczej, że jeździ na Hardtail'u. :P

Sainty.

MUSZEL pisze:jaki model i co Ci w nich nie pasuje? Bo generalnie HT w cenach ok 180zł to jedne z najczęściej polecanych pedałów

chodziło mi o to że jeżdżę na sztywniaku , bo narazie jeżdżę na zwykłych aluminiowych ale źle trzymają i chce zmienić

Sainty, trochę powyżej budżetu ale warto dorzucić te parę złotych.

dobrze się trzymają ?

sory, nie uzywajace skrótu HT jako sztywniak w temacie o pedalach :p

Sainty bardzo dobrze.

ok, dzięki wielkie, chyba zakupie te sainty

HT to też fajna opcja. Do DH warto brać te modele które mają piny nie tylko na zewnątrz platformy ale też bliżej osi, poprawia to w moim odczuciu trzymanie buta, przykładowo:

http://rowerowy.com/sklep/czesci/pedaly ... no-ano-2ss

Zastanawiam się co jest fajnego w tych saintach, ważą sporo bo 500g i mają strasznie małe piny

Maja niski profil, dobre, serwisowalne lozyska, sa zrobione z glowa, dobry system mocowania pinow, super wygladaja i trzymaja, sa relatywnie tanie. Piny fabrycznie maja podkladki pod lbami, ktore mozna wykrecic i piny sa dluzsze. W 5.10 nie da rady przestawic na nich nogi bez jej podniesienia. Roznica 100g-150g wagi nie jest warta uzerania sie z gownianymi HT'kami, ktore po sezonie maja albo koslawe, wyzarte oski albo zajechane slizgi, ktorych wymiana jest czesto niemozliwa, nie wspominajac o durnowatych pinach, ktore przy strzale krzywia sie i wyrywaja gwinty, przez co nie da sie tam wkrecic nowych.