FORUM DH-zone.com

Witam chciałbym zapytać użytkowników powietrznej 40 jak wrażenia z jazdy, Czy coś sie tłucze, cyka piszczy. jak w porównaniu do sprężynowej wersji. Z góry dzięki za info

Ja posiadam foxa ogólnie jest lepszy bo pompujesz pod swoją wagę jedynie co mnie dołuje to to ze jak napąpuje min to lekko zapada mi się ale to lekko ogólnie uszczelki skf dobrze zbierają i nareszcie półki anodowane są .

Cześć
Wcześniej posiadałem wersję sprężynową w pazdzierniku dostałem float'a. Póki co minusów narazie nie zauważyłem choć wydaję mi się że jak na nowy amorek dosyć szybko zaczyna się pocić w porównaniu do wcześniejszego sprężynowego. Mimo że spręzynowego miałem z roku 07 nie powiedziałbym nic złego na temat tego amorka w porównaniu z float. Jeśli dużo kombinujesz z ustawieniami twardości wg rodzaju trasy to jak najbardziej warto - dla mnie w poprzednim rc2 brakowało własnie spręzyny pomiędzy niebieską a zieloną tutaj możesz ustawić go idealnie. Podsumowując amorek jak najbardziej mi pasuje, choć niestety trzeba się liczyć z częstym serwisem - jeśli ktoś nie ma kasy to w takim wypadku jak najbardziej wybrałbym wersję rc2 sprężynową w jakimś dobrym stanie kashima lub nokashima różnicy nie odczujesz to samo tyczy się wagi.

mnie tylko jedno trapi co dają te przyciski koło uszczelek bo nie moge tego rozkminić .

Producent mówi że przydatne na dużych wysokościach npm - wyrównanie ciśnienia wewnątrz amorka z tym zewnętrznym. Czy odczujesz... ja na pewno nie tak samo miałem z wagą czy też kashimą. Dla mnie to tylko minus kolejne uszczelki i syfienie. Do tego jak dostawałem ten amorek w paczce to na strefie celnej paczka została przeszukana przez co połamany styropian lekko wcisnął ten "kneflik" i lekko amorek się zrzygał.

Z tego co ja wiem to te "przyciski" obok uszczelek służą do odpowietrzenia amora podczas zalewania nowym olejem.

czyli służą po prostu do wyrównywania ciśnienia