Strona 1 z 1

Powierzchnia hamująca klocka a tarczy

: 16.02.2015 21:16:25
autor: sierwa
Witam
Mam takie pytanko czy jak klocek ma mniejszą powierzchnię hamującą od tej co jest w tarczy to czy jest to jakiś problem?
Konkretnie mam hamulec SLX i tarczę od hayesa. Klocki są gdzieś o 1 - 1,5mm węższe niż powierzchnia hamująca od tarczy.

: 16.02.2015 21:28:17
autor: Vinrael
O ile zacisk nie ociera o tarczę ani nic takiego się nie dzieje - nie ma najmniejszego problemu. Gorzej jak tarcza jest zbyt wąska dla klocka.

: 16.02.2015 22:23:31
autor: MUSZEL
sam się nad tym zastanawiam próbując połączyć tarcze Hope Saw z naciskiem Hope v2 - tyle że sytuacja odwrotna, klocek jest delikatnie większy od powierzchni tarczy

: 17.02.2015 10:03:29
autor: Sokół
Pole powierzchni trącej nie ma wpływu na siłę hamowania.

Re:

: 17.02.2015 15:02:48
autor: MUSZEL
Sokół pisze:Pole powierzchni trącej nie ma wpływu na siłę hamowania.
jasna sprawa. U mnie troche inaczej sytuacja wygląda

: 17.02.2015 16:47:28
autor: SegatiV
Ale zmniejsza zużycie. W przypadku sytuacji autora będzie tak, że klocek będzie ścierany równomiernie na całej powierzchni, a u MUSZELA tarcza będzie wrzynać w klocku swój kształt. W obu przypadkach to nie problem, no ewentualnie u MUSZELA jak już klocki wytrą się tak, że pokryją całą grubość tarczy będą się za sobą stykać i hamulec po prostu przestanie hamować :D

: 17.02.2015 17:27:17
autor: MUSZEL
tego raczej uniknę :D po prostu ścieżka hamowania będzie wchodziła na "ramiona" i będzie aż do nitów.
Ciężko kupić tarcze V2 w Pl, tylko CRC, ale za ponad 250zł za 183 mm to mogą mnie cmoknąć... dlatego próbuję z Saw'em, przy okazji 120g mniej na konwersji tarcz 2x 203 V2 -> 203/183 Saw :P