Strona 1 z 1

Marzocchi 888 rc3 evo v2 2014

: 01.05.2015 11:28:03
autor: Tiaz
Cześć
Mam okazje nabyć po dużej taniości wyżej wspomniany amor.
Chciałbym jednak wiedzieć co nieco na temat jego ewentualnej awaryjności, jak wygląda sprawa z powłoką na goleniach, spasowanie lag, łapanie luzów i czy ogólnie są z nim jakieś problemy. Jednak w związku z tym, że model ten jest niecałe 1,5 roku na rynku to też w internetach brakuje jakiś dokładniejszych opinii na jego temat. Dlatego też prośba do użytkowników owego sprzętu, podzielcie się proszę wrażeniami i uwagami na temat tego modelu :wink:
Z góry wielkie dzięki !

P.s. Jeżeli ktoś miał okazje jeździć na 888 CR rocznik 2012/2013 i ma też porównanie do serii EVO, to też prosiłbym o porównanie pracy obu amorów, bo z racji, że sam nigdy na EVO nie jeździłem, nie wiem jakich różnic mogę się spodziewać między CR a EVO/ EVO 2, poza większą ilością regulacji :lol:

: 04.05.2015 15:19:25
autor: Tiaz
No ludzie zmiłujcie się, tyle osób widziałem na tych 888, a nikt ich nie użytkuje na forum ?

: 04.05.2015 16:01:39
autor: Vinrael
Z tego co pamiętam takie tematy przewijały się na forum. Wystarczy poszukać - i może dlatego nikt nie odpisuje.
Proszę:
http://www.dh-zone.com/forum/viewtopic. ... t=888+2014
Na następny raz najpierw szukaj, później pisz.

: 04.05.2015 20:25:11
autor: tybur
Tu masz przykład ze w każdym amorze to się dzieje a ja twierdze ze na czarnej i naturalnej anodzie najmniej widać te rysy. Po prostu na kashimie czy powłoce Marzocchi pechowo widać to najbardziej.
http://forums.mtbr.com/all-mountain/fox ... 06838.html

BAA przypał z rysa miałem nawet w damperze na tloczysku w Foxie rc4 właśnie......

: 04.05.2015 21:21:33
autor: Tiaz
Vinrael Szukałem, jednak nic nie znalazłem... Bynajmniej dzięki za linki :D

: 04.05.2015 21:22:58
autor: arturro1987
Siemanko,
Kupiłem w zeszłym roku kompletny rower na takim amortyzatorze.
Amor już wtedy był używany około roku. Był praktycznie w idealnym stanie - serwisowany bo jakiś gość z teamu na nim śmigał :)
W sumie korzystam z niego od kilku miesięcy i jestem bardzo zadowolony.
Skok jest płynny i działa na całej długości. Regulację działają jak trzeba.
Nie rysują się golenie.
Amor w tym roku serwisowany, po wymianie oleju i czyszczeniu.
Serwisant mówił, że w tym amorze dają taką gównianą osłonkę-folię, która otacza sprężynę.
Rozpada się po prostu. Warto na to zwrócić uwagę i można to owinąć streczem przeźroczystym.

Pozdro

: 05.05.2015 08:02:29
autor: Tiaz
Nie masz na tej powłoce takich przebarwień ani rys, o jakich mowa w podrzuconych wyżej linkach?
Z tą folią to warto wiedzieć, aczkolwiek dziwi mnie po co producent wkłada tam taki materiał, który błyskawicznie się rozpada.

: 05.05.2015 14:58:40
autor: arturro1987
Nie zauważyłem tam czegoś takiego :) Staram się dbac o taki sprzęt bo pracuje po prostu cacy.
Warto zwrócić na to uwagę :). Dobry znajomy z serwisu Variobike w Krakowie mi tak powiedział i pokazywał tą folię.
Warto to oddać do serwisu może chłopaki z Gregorio coś poradzą. MOże to źle spasowane ślizgi jak koledzy wyżej napisali :)
Trzeba rozebrać aby sprawdzić.