FORUM DH-zone.com

Witam,

chciałbym w końcu wymienić napęd w rowerze. Aktualnie korzystam z 8-rz z sorą i kasetą szosową. Jeżdżę raczej freeride, lokalne trasy z hopami i czasem wypady w góry, zwykle na wyciągi. Kaseta i łańcuch już mają swoje lata i przebieg, oraz czasem brak jakiejś dużej zębatki z tyłu żeby gdzieś dojechać. Trochę gubię się w oznaczeniach kaset, łańcuchów oraz kompatybilnościami 8, 9, 10rz.
Proszę o zweryfikowanie sety jaki stworzyłem:

przerzutka tył - Shimano zee M640 10rz ~200zł
manetka tu się zastanawiam co wybrać:
Shimano zee sl-m640 ~85zł
SRAM treigger x7 ZeroLoss (2014) ~120zł
kaseta - Deore CS-HG62 10rz 11-32 ~115zł
łańcuch - Cn-HG54 Super narrow ~85zł

Dodam jeszcze, że z przodu używam narrow wide. Nie jestem też przekonany do 10rz, ale widzę, że cenowo wychodzi to równo, albo nawet taniej niż 9rz. 8rz już chyba nie żyje, nie ma już jakiegoś wyboru w sklepach.
Nie wiem czy to ważne, ale do tej pory z napędu najszybciej sypał mi się łańcuch i raczej go rwałem niż rozciągałem.
Proszę o jakieś opinie i ewentualne sugestie zmian, warto też dopłacać do X7 manetki, albo przerzutki?

Weź manetke Zee bo X7 10rz nie będzie działać z tylną przerzutką Zee. Z tego co pamiętam 9rz manetka srama działa z 10rz przerzutką shimano.
Pamiętaj żeby do kasy 11-32 wybrać wersję FR przerzutki.
Zawsze miałem złe zdanie o łańcuchach shimano, ale sam teraz wsadziłem HG54 bo jednak wolę miękki lańcuch, jakoś wcześniejsze twarde connexy działały tak "twardo", a z miękkim łańcuchem jest jakoś ciszej i płynniej i delikatniej. Ale nie o to chodzi - po prostu stare shimano lubiły się zrywać, sam zerwałem kilka HG53 dawno temu.

eisen Shimano zee spokojnie ogarnia mniejszą liczbę biegów, niż 10, jeżeli masz do tego manetkę srama korzystającą z ESP, ten model x7 co podałeś ją ma. Ja ujeżdżam zee z 9 biegową x7 i naprawdę jest miodzio. Jeżeli do tej pory jeździłeś na 8 biegach i nie brakowało Ci biegów pomiędzy to raczej nie ma po co brać 10 biegów, tym bardziej, że dużo piast obsługuje kasety 7-9 biegowe i 10 rzędowej kasety tam po prostu nie upchasz, no chyba, że masz na 10 to ok, ale radzę sprawdzić, żeby potem nie było niedomówień. Sama manetka x7 to dobry sprzęt, nie żałuje ani złotówki jakiej na nią wydałem, jeżeli chodzi o przerzutki x7 i zee, to moim zdaniem lepsza zee, nawet z tego względu, że sprzęgło na zewnątrz, a nie wewnątrz, przy jeździe na jednym i drugim nie wyczułem jakiś znaczących różnic między jedną, a drugą.
Jeszcze taka uwaga, że już od kilku osób jeżdżących na zee +x7/x9 słyszałem, że sramowa manetka lepiej współgra z zee, niż dedykowana manetka shimano.

Dla mnie jedyna różnica między 10 a 9 rzędów to cena, a tu nie ma różnicy przy założeniu że ma być sprzęgło. Mi wystarczyło by pewnie 6 przełożeń.

Więc przerzutka zostaje zee, manetka zee do 10 biegów, x7 do 9.

Jak mam sprawdzić czy piasta pasuje na 10, to się jakoś mierzy?

Jakieś sugestie co do łańcucha i kasety, można coś lepiej, albo tak samo tylko taniej?

Chociażby wpisz model piasty i na necie poszukaj, powinni być napisane, bo jak się mierzy to sam nie powiem. Co do łańcucha to się nie znam, niech wypowie się ktoś bardziej obeznany.

no właśnie nie wiem co to za model, wiem tylko że Novatec

Bębenki w piastach są
- 7 rz.
- 8,9,10 rz.
- 11 rz.

Oczywiste jest to że na każdy bębenek możesz wsadzić mniej zębów + podkładki. Jeśli teraz masz 8 czy 9 rz to 10tka będzie pasować. Dopiero na 11stke jest szerszy bęben.

Tiaz pisze:eisen Shimano zee spokojnie ogarnia mniejszą liczbę biegów, niż 10, jeżeli masz do tego manetkę srama korzystającą z ESP, ten model x7 co podałeś ją ma. Ja ujeżdżam zee z 9 biegową x7 i naprawdę jest miodzio. Jeżeli do tej pory jeździłeś na 8 biegach i nie brakowało Ci biegów pomiędzy to raczej nie ma po co brać 10 biegów, tym bardziej, że dużo piast obsługuje kasety 7-9 biegowe i 10 rzędowej kasety tam po prostu nie upchasz, no chyba, że masz na 10 to ok, ale radzę sprawdzić, żeby potem nie było niedomówień. Sama manetka x7 to dobry sprzęt, nie żałuje ani złotówki jakiej na nią wydałem, jeżeli chodzi o przerzutki x7 i zee, to moim zdaniem lepsza zee, nawet z tego względu, że sprzęgło na zewnątrz, a nie wewnątrz, przy jeździe na jednym i drugim nie wyczułem jakiś znaczących różnic między jedną, a drugą.
Jeszcze taka uwaga, że już od kilku osób jeżdżących na zee +x7/x9 słyszałem, że sramowa manetka lepiej współgra z zee, niż dedykowana manetka shimano.

bzdury

MLYNoBIKER pisze:Bębenki w piastach są
- 7 rz.
- 8,9,10 rz.
- 11 rz.

Oczywiste jest to że na każdy bębenek możesz wsadzić mniej zębów + podkładki. Jeśli teraz masz 8 czy 9 rz to 10tka będzie pasować. Dopiero na 11stke jest szerszy bęben.

dokładnie.

Sam ujeżdżam zestaw X0 (9 speed) + Zee, rok temu X7 (8 speed) + Zee. Działa to naprawdę przyzwoicie z podkładką 5mm między linkę a przerzutkę, by wyrównać przełożenie. Ale mam wrażenie, że komplet Srama działałby lepiej.

Co do wyboru 9 a 10 - jeśli nie podjeżdżasz sporo i nie potrzebujesz kasety 11-36, nie ma sensu (największa kaseta na 9tke to 11-34). 10-tka jednakże jest bardziej "trendy", na pewno będzie łatwiej sprzedać, dłużej trzymać cenę i ma większe możliwości zwłaszcza podjazdowe (większa zębatka + lepiej zestopniowane biegi)

MUSZEL pisze:Działa to naprawdę przyzwoicie z podkładką 5mm między linkę a przerzutkę, by wyrównać przełożenie.

Mogłbyś wyjaśnić o co dokładnie chodzi z tą podkładką i jaki ma to wpływ na pracę zestawu?

najłatwiej będzie, jak po raz kolejny wstawię link do forum endurotrophy, bo moje tłumaczenie oprze się na wycinaniu tamtych postów
proszę: http://endurotrophy.pl/forum/showthread.php?tid=71
wszystko od podstaw wytłumaczone.
Warto również poczytać: http://uzurpator.com.pl/?dyna-sys-vs-es ... imano.,123
bo w temacie pojawiają się liczby nie wiadomo skąd, a tutaj wytłumaczone całkowicie od podstawówki ze wszystkimi pomiarami.
Autor ten sam.


W skrócie:
Całkowity ciąg linki Shimano DynaSys 10 i Srama 9:
Shimano 10s (Dyna Sys) -- 36 mm
SRAM 9s (1:1) -- 35,5 mm

Efekt? Mała rozbieżność w przełożeniu i problem z wyregulowaniem skrajnych biegów.
Jak osobiście ustawiłem by dół kasety działał idealnie to był problem z wrzucaniem/zrzucaniem 1-ki i 2-ki. Da się to ustawić bez podkładki, ale mocno kompromisowo.

Profesjonalna podkładka wygląda tak:

i ma bodajże 5,5 mm wysokości.

W praktyce jednak wystarczy podkładka od V-ek i dłuższa śruba M5 (bo oryginalna jest za krótka). U mnie wygląda to tak:


trzeba tylko pilnować, by podczas dokręcania linka z podkładką się nie obróciła ze śrubą, a szła wzdłuż linii jaką byłaby prowadzona w oryginalnym rowku w przerzutce.

Mi się udało zestawić bez podkładki:
- kaseta 8 (11-32, jakiś SRAM)
- Zee (FR)
- manetka SRAM X4
Śmiga ładnie, ale z przodu mam tylko 32 (NW) i ciężko podjeżdżać

MUSZEL Skoro już stwierdziłeś, że całość mojej wypowiedzi to bzdura, to może by wypadało jeszcze napisać dlaczego, hm?
A co do twojego "Ale mam wrażenie, że komplet Srama działałby lepiej." To muszę powiedzieć, że odkrycie roku.
Nie pisałem nic na temat tego, że sram+zee działa lepiej niż sram+sram bo jest oczywiste,że nie. Piszę na temat kompatybilności zee+sram, bo taki też jest główny temat, więc nie wiem co ma piernik do wiatraka.
Z tą podkładką to nie wiem, ja 3 rok ujeżdżam x7+zee bez niej i nie mam problemów na skrajnych przełożeniach, ani nigdzie indziej, biegi bez problemów wchodzą i schodzą, więc trochę nie za bardzo rozumiem, dlaczego u mnie działa, a Ty musisz stosować podkładkę.

Tiaz pisze:MUSZEL Skoro już stwierdziłeś, że całość mojej wypowiedzi to bzdura, to może by wypadało jeszcze napisać dlaczego, hm?
A co do twojego "Ale mam wrażenie, że komplet Srama działałby lepiej." To muszę powiedzieć, że odkrycie roku.
Nie pisałem nic na temat tego, że sram+zee działa lepiej niż sram+sram bo jest oczywiste,że nie. Piszę na temat kompatybilności zee+sram, bo taki też jest główny temat, więc nie wiem co ma piernik do wiatraka.
Z tą podkładką to nie wiem, ja 3 rok ujeżdżam x7+zee bez niej i nie mam problemów na skrajnych przełożeniach, ani nigdzie indziej, biegi bez problemów wchodzą i schodzą, więc trochę nie za bardzo rozumiem, dlaczego u mnie działa, a Ty musisz stosować podkładkę.

bo już Młyno napisał na czym polegały Twoje bzdury

A moje zdanie o moim "wrażeniu" jest kompletnie odosobnionym zdaniem nie tyczącym się Twojej wypowiedzi

Co do podkładki - jak widać część osób jej wymaga, część nie potrzebuje. Nie wiem z czego to wynika, ale tak jest.

Muszel, niedawno przesiadłem sie z 9rz 11-34 na 10 11-36 i stwierdzam ze 10rz robi wspaniałą robote, nawet z 1 blatem z przodu, poza tym biegi wchodzą precyzyjniej niz w przypadku 9 rz.

owszem, Shimano 10 jest precyzyjniejsze niż 9 bo zmienili przełożenie (w stronę tego ze Srama). Przy pozostawieniu ciągu linki rzędu 23mm na 10 biegów zwykle zabrudzenie zaburzaloby pracę 10tki Sh. Dlatego poszli w naciag 36mm (Sram 9 ma 35.5mm) - i bach, od razu wieksza precyzja, bo np. 0.5mm długości linki nie robi już takiej różnicy jak wcześniej.
W Sramie nie ma już takiej różnicy, bo zawsze było precyzyjne i przełożenia przy 10tce praktycznie nie zmieniali :p

P.S. w napędzie 8 + Zee wymagana była u mnie w/w podkladka. Teraz mam 9 i jutro powalcze bez niej, bo coś mi nie gra - ciągnie teraz za dużo linki.

Aczkolwiek jak ktoś ma kasę - niech idzie w pełne 10. Pewnie za jakiś czas przerzuce się na 10 Srama bo przestaje mi się podobać ta zabawa we Frankensteina.

MUSZEL pisze:owszem, Shimano 10 jest precyzyjniejsze niż 9 bo zmienili przełożenie (w stronę tego ze Srama). Przy pozostawieniu ciągu linki rzędu 23mm na 10 biegów zwykle zabrudzenie zaburzaloby pracę 10tki Sh. Dlatego poszli w naciag 36mm (Sram 9 ma 35.5mm) - i bach, od razu wieksza precyzja, bo np. 0.5mm długości linki nie robi już takiej różnicy jak wcześniej.
W Sramie nie ma już takiej różnicy, bo zawsze było precyzyjne i przełożenia przy 10tce praktycznie nie zmieniali :p

Oszem, jako ciekawostke przypomne, że zanim shimano wprowadziło precyzyjniejszy osprzęt, można było poprawić precyzję zmieniarek za pomocą takiego magicznego kółeczka przy przerzutce, które produkował... Avid

MUSZEL pisze:P.S. w napędzie 8 + Zee wymagana była u mnie w/w podkladka. Teraz mam 9 i jutro powalcze bez niej, bo coś mi nie gra - ciągnie teraz za dużo linki.

Wywal podkładke i puść linke po drugiej stronie śruby i obserwuj mexyk jaki sie dzieje przy Twojej konfiguracji, potem wnioski wyciągniesz sam

MUSZEL pisze:Aczkolwiek jak ktoś ma kasę - niech idzie w pełne 10. Pewnie za jakiś czas przerzuce się na 10 Srama bo przestaje mi się podobać ta zabawa we Frankensteina.

W ramach eksperymentu moge pożyczyć manetkę slx do testów ;]
Mimo bajecznej pracy przerzutek SRAM'a Wolę nowe shimano, ma lepszy potencjał serwisowy i przystępniejsze ceny.

zmieniarka mi nic nie da bo mam kasetę 9, więc pełne Sh 10 (ani tym bardziej połączenie przerzutki Sh 10 z manetką 9) nie będzie na tym grało. Prędzej przetestowałbym cały gotowy napęd 10 od Sh

Widzę, że temat się rozwinął dla porównania zestaw na 9 rz:

przerzutka tył - Shimano zee M640 10rz ~200zł
manetka - SRAM treigger x5 ~110zł
kaseta - CS-HG50 9 rz 11-30 ~75zł
łańcuch - Cn-HG53 ~55zł
Suma: 440zł

Zestaw z pierwszego postu 485zł. Różnica niewielka, ale zawsze. Może ktoś jest w stanie zaproponować inny zestaw, który coś zmieni?
Po przeczytaniu opinii na temat napędów i własnych obserwacjach stwierdzam, że powinienem już dawno kupić zmieniarkę sram z ESP, teraz tylko kupiłbym sobie przerzutkę i miałbym sprzęgło z dowolną ilością biegów, 8, 9 czy 10.