Strona 1 z 1

Jaki amor do elektryka - dwupółka

: 11.05.2015 10:51:20
autor: gulipin
Ponieważ nie znam się na osprzęcie rowerowym zwracam się do Was z prośbą o radę w wyborze amortyzatora do roweru elektrycznego. Domyślam się że wielu z was nie akceptuje tego typu rozwiązań, ale proszę powstrzymać się od komentarzy, liczę na rzeczową pomoc.

Potrzebuję przedni amortyzator do ciężkiego elektryka (około 35kg wagi), jest to rower al'a Stealth Bomber. Ma być pancerny, waga dla mnie nie ma znaczenia, dwu-pułkowy, skok 170-200mm, ma dobrze wybierać nierówności. Zależy mi na małej awaryjności, żebym nie musiał w nim co chwilę grzebać. Jestem w stanie na nowy przeznaczyć około 2tys, na używany mniej. Z tego co czytałem dobrą opinią cieszy się Marzocchi 888, ale ze względu na moja nieznajomość tematu, trudno mi wybrać coś sensownego z używek.
Doradźcie coś!!! Jakie modele wchodziły by w rachubę? A może gdzieś zagranicą taniej można kupić?

: 11.05.2015 18:35:04
autor: Puncu
Z 888 to największą wytrzymałością cieszą się modele do 2007r. Szczególnie modele RC, które są proste w budowie. Za tą cenę możesz szukać nawet 888RC2x. Jeżeli nie patrzysz na wage to nawet można tam wpakować Marzocchi Monster ;)

: 11.05.2015 20:42:57
autor: gulipin
A MARZOCCHI 380 CR 2015 warty jest 2k? Czytałem ze nowsze modele nie są tak trwałe. Ale kupić używke nie jest łatwo. Wygląd też ma dla mnie znaczenie, choć na pierwszym miejscu jest minalizacja czasu poświęcanego na serwis.

: 12.05.2015 21:52:34
autor: TexonBikes
380 nie kupisz za 2000zł. Poza tym nie wiem czy potrzebny Ci taki sprzęt... Wydaje mi się, że jeśli kupisz 888 RC 200mm w dobrym stanie, dobierzesz sprężyny to będzie taniej, prościej i w moim odczuciu lepiej.

Oooo dobra kupisz za 2100zł
http://allegro.pl/marzocchi-380-cr-2015 ... 28035.html

: 13.05.2015 09:08:10
autor: MUSZEL
jeżeli rower już waży 35kg... dla mnie nie ma innej opcji jak Marzocchi Monster T z lat 2003-2006, około 5,5 kg wagi, niezawodny, serwis raz na rok lub rzadziej, nie ma co się posypać ;)
Obrazek

: 13.05.2015 10:41:27
autor: gulipin
Jest na allegro jeden, z opisu i zdjęć wynia że w dobrym stanie. Z tego co rozmawiałem ze sprzedającym, to będzie ponad 1200zł. Warto? Trochę sporo ja za 12 letni amor.

Re:

: 13.05.2015 10:54:59
autor: MUSZEL
gulipin pisze:Jest na allegro jeden, z opisu i zdjęć wynia że w dobrym stanie. Z tego co rozmawiałem ze sprzedającym, to będzie ponad 1200zł. Warto? Trochę sporo ja za 12 letni amor.
nie nie nie...!
Odpuść. To Monster T2, wersja OEM-owa, posiada tłumiki ssv (najgorsze z oferty Marzocchi) zamiast w pełni rozbieralne HSCV (najlepsze tłumiki Marzocchi), z tego tytułu nie ma żadnej regulacji. Lipa. Napisałem gościowi by zmienił opis aukcji, bo pisze że ma tam HSCV, zagroziłem też, że jak tego nie zrobi, to dam sprawę do allegro.

Krótko mówiąc - ten amor jest wart max 600-700 zł.
Monster (prawdziwy) w bardzo ładnym stanie jest wart te 1200 zł (ten w ładnym jest, ale nie jest prawdziwym Monsterem).

: 13.05.2015 12:31:19
autor: gulipin
Oooo, dzieki ze piszesz, bralem go pod uwagę. Moze ma ktos z forum do sprzedania?

: 17.05.2015 15:07:51
autor: poldeck
Napisałem mu, że kupię go od niego za 600-700 złotych. Ciekawe co odpowie :-D .

: 17.05.2015 20:24:06
autor: gulipin
poldeck, co Ci napisał? Ja do niego wcześniej pisałem i odpowiedział mi że ma propozycje 1200zł, i jeżeli go chce, to muszę dać więcej.

: 17.05.2015 21:04:43
autor: MUSZEL
Jak można dać tyle za Juniora w większym opakowaniu... w tej chwili stoi za 1300 chyba

: 17.05.2015 21:18:16
autor: gulipin
676zl jest

: 17.05.2015 21:39:04
autor: MUSZEL
ktoś się wycofał, wczoraj było albo 1199 albo 1299, ale widać ktoś odpuścił i pojawił się nowy komentarz "podkreślam jeszcze raz, że jest to wersja OEM...". Pewnie ktoś odpuścił po zauważeniu, że to nie "prawdziwy" Monster