Strona 1 z 1
Boxxer r2c2 2011r
: 11.05.2015 21:01:49
autor: polna
Witam mam problem z boxxerem ,pracuje tylko połową skoku ok 14-15 więcej nie wejdzie ,czuć że ma tak jakby blokadę skoku przy tych 15 cm cm ,sag wynosi 20-22% , czy to może być nadmiar oleju ?Jak tak to jak wylać ten olej i z której goleni ?
: 11.05.2015 22:41:40
autor: Zalas
Nie wiem czy dobrze myślę
Ale jeśli amor ma 200 mm skoku to na sagu 20% chowa nam się 40 mm...
Więc zostaje 160 mm czyli 16 cm.
Ugina się 15 cm to ten 1 cm tracisz na bujanie jakieś pewnie...
W czym problem?
Re: Boxxer r2c2 2011r
: 12.05.2015 12:18:44
autor: zero100
15 cm to nie połowa skoku. Może to być za duża ilość oleju w górnej ladze z pokrętłami low i high speed compresion (mission control) . Powinno być książkowo 239ml oleju. Może to też być problem w drugiej goleni z badziewnym systemem "damping system" który tak naprawdę polega na obijaniu plastikowej iglicy o elastomer! Ja bym najpierw to sprawdził czy tam się jakieś termokurcze nie pozwijały na sprężynie i czy wszystko jest ok. Powody mogą być też inne, mogło się coś przytkać albo skrzywić. Ten amortyzator jest moim zdaniem dość skomplikowany, może nawet lekko przekombinowany jeżeli chodzi o technologię

Jeżeli jesteś świeży w temacie to nie radzę go samemu rozbierać bo możesz coś spartaczyć a sam nowy tłumik kompresji kosztuje w harfie chyba z 800zł

P.s. ale sprężynę możesz spokojnie wyciągnąć z elastomerem od góry - pod pokrętłem damping system.
: 12.05.2015 16:22:18
autor: polna
Nie wbije go więcej niz 150 mm - 200mm , wchodzi tylko do litery B na ladze , więcej nie ma szans , czuć odbicia , musi go coś blokować .
Re: Boxxer r2c2 2011r
: 12.05.2015 23:08:35
autor: zero100
wyciągnij sprężynę tak jak pisałem i sprawdz na sucho czy nadal coś blokuje . Jak cos wyraznie odbija i blokuje to stawiałbym właśnie na to. Chyba ,że jakiś osioł zalał olej do dolnych lag albo coś, no cięzko tak stwierdzić. Daj to w ręce komuś kto się na tym zna.