Strona 1 z 1
Minion DHF vs Magic Mary
: 09.06.2015 19:17:17
autor: MLYNoBIKER
Od nie wiadomo kiedy śmigam cały czas na minionach DHF (42a przód 3c tył) w wersji EXO. Ostatnio przebiłem sporym gwoździem jedną, i muszę zmienić bo tubeless nie trzyma. Nigdy nie miałem schwalbe, podobno mają dobre opinie, dokładniej magic mary w mieszance trailstar w wersji snakeskin.
Magic Mary 2.35 jest węższe o jakieś 4mm od Miniona 2.5. Ma też sporo większe kostki, ktoś jeździł na obu oponach żeby porównać? Mam jeden dzień na decyzję bo jutro przydało by się zamówić, magic mary sprawia wrażenie z wyglądu jakby miała sporo większe opory ale nie wiem jak jest w rzeczywistości. Śmigam po twardych suchych trasach i nie wiem czy zostać przy sprawdzonych minionach czy próbować czegoś nowego.
Jakieś opinie o magic mary?
: 09.06.2015 20:11:47
autor: pdmobil
Misiu, mam Magic Marry 2,35 i Minion DHF 2.5 i Magic Marry jest szerszy... Magić Marry, trzyma lepiej w bandach, ale na błocie jest moment cała oblepiona :/ Nie wiem jak dokładnie wersja o która pytasz, ale ja mam zwykłe (dałem 35euro za obie).
Jak nie spróbujesz to się nie dowiesz

: 09.06.2015 20:25:11
autor: MLYNoBIKER
To ja miałem możliwość założenia na moją obręcz magic mary 2.35 super gravity vertstar, suwmiarka poszła w ruch - minion 60mm a schwalbe 56mm na tej samej obręczy i ciśnieniu.
Niestety nie miałem możliwości jezdzenia, no ale czarno na białym schwalbe była węższa.
: 10.06.2015 21:00:14
autor: MLYNoBIKER
Ok, wybór padł na Magic Mary 2.35 Snake Skin TrailStar.
Miniony były spoko, ale trzeba zmienić, to tak jakby mieć jedną babe całe życie :P
: 20.06.2015 03:15:01
autor: MLYNoBIKER
Jak na razie jeżdżąc na co dzień, powiem że magic marry wyglądają dużo szerzej niż miniony, mają też sporo większy i agresywniejszy bieżnik - mówię o wyglądzie.
Dużo wolniej się toczą, jadąc po twardej ubitej drodze czy asfalcie jest to sporo odczuwalne, przy agresywnych skrętach magic mary wydaje się być bardziej pewne niż minion - nie wchodzi tak w poślizg, chociaż poślizg na minionie miałem zawsze w 100% kontrolowany i było fajnie.
Magic mary w wersji snake skin w mieszance trail star nie waży katalogowe 795g tylko 835g.
Na razie mogę tyle powiedzieć, dopiero po jeździe w górach wypowiem się więcej.
aaaa... po przez dużo większą kostkę, przy tym samym a nawet większym ciśnieniu, magic mary ma dużo lepsze tłumienie nierówności niż minion.
: 20.06.2015 14:29:05
autor: pdmobil
Jak jedzie się na Schwalbe po twardym to jak na traktorze

Mówiłem że Schwalbe szersze od Maxxis

: 21.06.2015 18:55:23
autor: ToKo
pdmobil... mówisz traktorze, akurat ja dygałem na hans dampach, magic marry i tych innych dziwotach spod znaku SCHWALBE (w rozmiarzach 2,35-2,4) i powiem jedno - Mają okrutnie wielkie balony, ale wracając do uczucia "traktora"... teraz mam 2.5 DER KAISSER CONTINENTALA... i tu dopiero jest traktor (choć opona ma mniejszy balon niż magic marry 2.4

- ale kostka jest duża) ... masz wrażenie jak byś siedział jajami na bieżniku opony podczas toczenia, także tylko w teren... po asfalcie to udręka.
Co do Schwalbe... no to zasadnicza roznica pomiędzy chociażby... Maxxisami to cena...za jedną schwalbe masz 2x maxxis

albo i 3x sztuki jak dobrze poszukasz...
: 22.06.2015 09:02:46
autor: Kwiat126p
a tam, ja jeździłem do pracy pół roku (3 km w jedną stronę) na magic mary 2,35 i dawałem radę. Fajnie robi "bruuum" jak startujesz

Dobre oponki, w górach na ciśnieniu 2,9-3 bar przy oponie z pojedynczym oplotem ciężko detkę przyszczypać.