Strona 1 z 1

Zmiana piasty i tarcza dzwoni. Obie Novatec

: 29.06.2015 18:45:37
autor: poldeck
Siemka!

Mam taki drobny acz wielce wkurzający problem od niedawna. Konkretnie to od zmiany piasty w tylnym kole.

Poprzednia piasta to był Novatec D142SB, czyli normalna piasta na szybkozamykacz, oś 10mm i dwa łożyska. Konkretnie to ta:
http://www.bikekatalog.pl/2010/komponen ... NT-D142SB/

Miałem do niej dotoczone adaptery, jako, ze mam ramę Orange Big-T, która ma mocowanie 135x12.

I nic nie dzwoniło. Tarcza 203mm z tyłu, hamulec hydrauliczny Shimano, bodaj Deorka. Wszystko cacy.

No ale, ze miałem tak tylko na chwilę, z powodu niedomiaru kasy w trakice składania roweru, to przyszedł czas wymienić tę piastę na normalną pod oś 12mm.

Zakupiłem zatem D14SB-X12 na dwóch łożyskach. Bo tania i tak mi doradził kolega pracujący w sklepie rowerowym. Oczywiście nie chciała pasować bo była ciut za szeroka. Musiałem wytoczyć nowe konusy i minimalnie skrócić oś. Ale to nie problem.
Zatem wytoczyłem nowe, piękne, stalowe konusy specjalnie o sporo większej średnicy by szeroko się opierały o ramę, dzięki czemu układ powinien być sztywniejszy, skróciłem oś do (jak Pan Bóg przykazał) 135mm i zamontowałem w rowerku.
Wyregulowałem hamulec by nie ocierał, dwa razy sprawdziłem czy porządnie dokręciłem oś, bo mam na normalne nakrętki.
O taką:
https://www.soof.sk/novatec-oska-12mm

I pojechałem w miasto, zobaczyć jak się to to kula.

I zonk. Piasta nie jest sztywna. Tarcza dzwoni w zakrętach z małym przechyłem roweru.

Jak złapię za oponę i ciągnę górę koła to w jedną to w drugą stronę, to widzę jak tarcza przytula się do tego, czy przeciwnego klocka.
Jakim prawem?
I czy cokolwiek mogę z tym zrobić?
To raczej chyba łożyska ale jestem otwarty na jakiekolwiek sugestie...

Bo to mi zabija całą przyjemność z "cruisingu" po mieście. Na zjeździe nie mam czasu na słuchanie ale tak to mnie to strasznie dobija...
Tym bardziej, że na piaście, która nie powinna pasować nie dzwoniło nic.

: 29.06.2015 20:13:03
autor: Zalas
jak masz luzy na kole to obstawiam, że coś z konusami zchrzaniłeś

: 29.06.2015 20:39:35
autor: poldeck
To jest piasta 12mm. Czyli oś zewnętrzna, na którą nakręcone są wewnętrzne konusy i zewnętrzne kontrujące. Ja jedynie zewnętrzne wytoczyłem o sporo większej średnicy.
Będę jutro jeszcze kombinował. Może za słabo to wszystko skręciłem.
Strzelę przy okazji parę fotek, to będzie widać co i jak.

: 30.06.2015 12:05:48
autor: poldeck
No cóż... Alarm odwołany... Dociągnąłem minimalnie mocniej konusy i przestało ;-) .

Re: Zmiana piasty i tarcza dzwoni. Obie Novatec

: 30.06.2015 12:28:59
autor: Zalas
Hehehe taka glupota a ile strachu mozna sie najesc ;p

Wysłane z mojego GT-S6310 przy użyciu Tapatalka

: 30.06.2015 12:51:26
autor: poldeck
Jeszcze pewności nie mam. Za chwilę "w miasto" jadę to się upewnię ;-) .

Ale miałem coś pokazać.
Oryginalny konus i konus kontrujący:
Obrazek

druga strona:
Obrazek

I z moimi konusami kontrującymi:
Obrazek

Przy tak szerokiej podstawie śmiem całkowicie wykluczyć wyginanie się wahacza na boki ;-) .

Ale te łożyska coś mi śmierdzą. Zwłaszcza, że stara piasta miała znacznie mniejszą podstawę podparcia na wahaczu a nie dzwoniła.

: 30.06.2015 16:22:00
autor: poldeck
Dalej dzwoni.
Wracam do tarczy 180mm. Tylko od kolegi mam taką o gładkiej krawędzi. Nie będzie słychać jak ociera. Tylko do dupy bo będą dwie różne w rowerze...

Jakieś pomysły?

: 05.07.2015 23:27:50
autor: galgan
ale jak łapiesz koło na górze i przesuwasz prawo lewo to ta tarcza dalej dotyka klocków?
Bo raczej sztywności tarczy nie ocenisz będąc na postoju....

: 06.07.2015 13:20:00
autor: poldeck
Ale to nie sztywność tarczy. Z jakiej okazji tarcza miałaby się giąć przy skręcaniu na chodniku?

Jak łapię koło na górze i ciągnę w jedną lub drugą stronę to widzę jak tarcza maca się z tym albo tamtym klockiem. Wiec to piasta ma luzy na łożyskach najpewniej. Szkoda tylko, ze jest całkiem nowa.