FORUM DH-zone.com

Cześć
Tak jak w temacie nie wiem którą korbę wybrać. Ważę 65kg więc nie jakoś dużo. Szukam w miarę jak najlżejszych, najsztywniejszych korb. Budżet to max. 500zł. Byłem już gotowy kupić Zee ale trafiłem na XT a RF nawinął się przy okazji.
Może macie jakieś wasze typy?
Takie szybkie pytanko, jak to jest z korbami pod support GXP? Chodzi mi konkretnie o Srama/Truvativa X0. Nikt nigdzie nie pisze czy korby są pod mufę 68/73 czy 83...

Pozdrawiam

No zbije z tropu, ale ja do fr kupiłem hasafelt z dwiema tarczami 28 i 38 zębów. Wiekrzy problem miałem z przerzutką na 83mm. Nie chciałem typu e.
Zee oglądałem, ale to jest chyba na ht2 a skarżą się na łożyska lewej miski, że padaja.
Niestety nie znam wagi ale z suportem howitzer czy jakoś tak, to napewno waży wiecej niż zee.
A robią korbe xt na 83mm? Jakoś jak szukałem to tylko zee albo saint z szitmano było.

Można też zrobić kombo. Korby na HT2 i suport X-Type od RF

Jak mi padną ze co są w zee to kupię z Sainta albo po prostu kupię lepsze łożyska i się je zamontuje.

Hussefelty ważą 968g z suportem.
Zee ważą 904g z suportem.
Atlas FR waży 864g z suportem.
To taki offtop troszkę.

Okej - przede wszystkim żeby XT podpasowało pod mufę 83mm musi to być m771 bądź m761 - wersja trekkingowa dla 3 zębatek. Wtedy musisz 'tylko' obciąć mocowanie najmniejszej zębatki...

Atlas FR to bardzo dobra, ładnie wykonana, anodowana korba, trochę sam żałuję że nie wyłożyłem więcej pieniędzy i jej nie zakupiłem zamiast Zee. Wkłady suportu pasują od Shimano.

Zee to też dobra korba, jednak ciut cięższa. Nie potrafię też rozkminić czy jest ona lakierowana czy słabo poanodowana, ale mój egzemplarz zwyczajnie się spolerował. Zrobiło się lusterko w miejscach gdzie ocierają buty :p Niewątpliwą zaletą jest fakt że jest o prawie stówkę tańsza od Atlasa, plus standardowo jest sprzedawana z zębatką (Atlas nie).

Jeśli chodzi o wkłady suportu - Race Face i Shimano są dla siebie nawzajem zamiennikami. Suporty Shimano są tańsze, leciutkie ale też teoretycznie mniej wytrzymałe (chociaż przy Twojej wadze piórkowej - z resztą i tak większej niż mojej - to nie ma znaczenia...). Suporty RF natomiast są już droższe, ciut cięższe (choć są to poziomy kilku - kilkunastu gram i to w miejscu mało znaczącym) ale za to trochę bardziej wytrzymałe. Na dodatek, łatwiej jest dostać łożyska w razie W.

Ujmę to w ten sposób - jeśli masz pieniądze na RF + zębatkę, kupuj RF. Jeśli nie, Zee będzie też dobrą opcją na lata. XT to dużo polowania, dużo kombinowania, a efekt przeciętny żeby to działało z mufą 83mm.

Witam.
Wybór padł na Zee bo gwara itd. Wydaje mi się że sztywności jej nie będzie brakowało zwłaszcza że wybrałem wersję 165mm. Jak potestuję ją trochę to napiszę jak się sprawuje