FORUM DH-zone.com

dj 2 czy dj 3, no i z 2003 czy moze lepiej 2004???

in my opinion

tutalzynfri lepiej pod os 20mm

tez mam 11lat .


do czego lepszy, dzon? orania, siania,

Wsumie to duzo mozna sie dowiedziec na tym forum.......................

lol

DJ'e z 2003 maja podobno tendecję do pękania. Osobiście ze swoim DJ'em 2 2003 nic takiego nie przeżyłem (miałem hampel HAYS HFX 9 8"). Osobiście bardziej polecam 2004, mają stalowe golenie, a to pewnie w jakimś stopniu też zwiększa żywotność amorka. DJ 2 ma jeszcze wspomaganie powietrzne, ale mniejszy skok. Musisz dokonać kompromisu pomiędzy skokiem, a możliwościami regulacji naprężenia wstępnego.

z tego co słyszałem to amorki z 04 mają tendencje do pękania a 03 są spox, jeśli chodzi o model to oczywiście 2 na qr 20 (trzeba być nie normalnym aby kupić amor za 2000zł na zwykłą oś w dodatku tylko pod tarcze) a wracając do rocznika to 04 szybciej łapią luzy i nie mają teflonowych goleni ;]

[quote="da_weez"]DJ'e z 2003 maja podobno tendecję do pękania. Osobiście ze swoim DJ'em 2 2003 nic takiego nie przeżyłem (miałem hampel HAYS HFX 9 8"). Osobiście bardziej polecam 2004, mają stalowe golenie, a to pewnie w jakimś stopniu też zwiększa żywotność amorka. DJ 2 ma jeszcze wspomaganie powietrzne, ale mniejszy skok. Musisz dokonać kompromisu pomiędzy skokiem, a możliwościami regulacji naprężenia wstępnego.[/quote]


widze ze niezle sie znasz.... jakbym mial takich sluchac to po bulki do sklepu bym sie bal pojechac.........

buahahaha kamol ty masz albo kamola zamiast mozgu albo taki glupi jestes(w sumie to to samo :P) po pierwsze dj na 100% ma teflon na goleniach . jesli wedlug ciebie amor bez "zlotych" goleni nie ma teflonu na lagach to ci gratuluje ... teflon jest przezroczysty a to zlote to tylko warstwa anodyzowana :/

Ten hofmen to hyba z wiadra podczas skrobanki uciekl..........


To powiedzcie wkoncu czy oplaca sie zainwestowac w dj????

nie
nie oplaca sie


:::::::::::::::::::::TRZY:::::::::::::::::::::::::
dni temu byl taki temat

A ja mam DJ2 z 2003 i sie trzyma mistrz. Mam go juz 2 sezon. Z deorka i zadnych luzow nie lapie. nie ma pekniec. Jeszcze oleju ani razu nie zmienialem, ani go nie rozbieralem bo chodzi jak nowy. No ale na nawy sezon to przeglad trzeba bedzie zrobic. IMO DJ z 2003 lepiej wygladaja. Jakos mi ten ,,stalowy,, kolor nie pasuje

[quote="grochowa"]Ten hofmen to hyba z wiadra podczas skrobanki uciekl..........


To powiedzcie wkoncu czy oplaca sie zainwestowac w dj????[/quote]

Cycus taki twardy jestes, szkoda slow na takie pierdniecie. I nie obrazaj mojch rodzicow ku.rwo rozumiesz?

no qrwa

respekt!!!

no tak czytam wasze wypowiedzi to kurde mysle se co niektórzy tu robią kurde lubicie sie tylko wyzywac czy to takie trudne na odp. na jedno prostew pytanie oczywiscie nie dowszystkich mam pretensje pozdro.

Jak sie hofmen nie umiesz wypowiedziec na jedno proste pytanie to poco pukasz bezmyslnie w ta klawiature???? Na rower se wyjdz albo sanki jak roweru nie masz a jak sanki ci wyrysali to na butach sie poslizgaj ty mysle ze masz..........


poza tym to w co konkretnie lepiej zainwestowac kase jak nie w dj????

Sam osobiście zainwestowałem w dj III na 2003 i jest jak najbardziej zadowolony. Pracuje zajebiście. Niestety nie mam porównania do dj II, ale wydaje mi się ze to jest prawie to samo. Różnice sa kosmetyczne, dolne lagi ma matowe i 110 skoku. Tłumiki sa te same i oba modele mają air assist w obu goleniach. Nie wim jak z pracą ale w środku mają te same pierdoły. Ja bym jednak brał III. A jesli chodzi o rok prod. to 2003 był wziął. Ponoć praca jest lepsza od nowszych modeli no i na moje oko jest ładniejszy ;].

" Na rower se wyjdz albo sanki jak roweru nie masz a jak sanki ci wyrysali to na butach sie poslizgaj ty mysle ze masz.........."

To koleś dogadałeś... Hofmen nie ma roweru <lol>

a co do dj... bierz tego xprota.