FORUM DH-zone.com

Witam,
Mam rowerek z wymienionym w tytule amortyzatorem. Miałem wielki problem z ustawieniem SAGu, nawet gdy minimalnie napompowałem komory powietrzne amortyzator zrobił się twardy jak kamień. Musiałem zrobić w komorach podciśnienie (wcisnąłem amortyzator do połowy skoku albo i trochę więcej i wtedy spuściłem powietrze z komór). Jest troszkę miększy, ale nadal nie udało mi się uzyskać SAGu w okolicach 30%. Moja waga to 80 kg. Czy to norma w tych amortyzatorach? Próbowałem go zmiękczyć już pokrętłem tłumienia kompresji.

Sprawdź jaki masz kolor sprężyny,jak ją wyciagniesz to możesz przy okazji zrobic mu większe podciscnienie wypuszczajac cale powierze z komory.Jak nie pomoże pozostaje Ci wymienic sprężynę na miększą

Przyznam że to mój pierwszy amortyzator, jak go rozebrać, ktoś ma jakieś schematy? Czy to podciśnienie nie szkodzi amortyzatorowi?

Sprezyna jest w prawej goleni.
-pokretlo od naprężenia wstepnego dajesz max na minus
-odkręcasz maly imbus
-sciagasz pokretlo uważając na kulke i sprzezynke (żeby nie zgubic)
-odkrecasz śrubę (klucz chyba 26)
-pod sruba powinien byc dystans plastikowy i spręzyna

Jak byś chcial zrobic podcisnienie to na gwint od nakrętki wentyla daj troche samaru (po wypuszczeniu powietrza oczywiscie)

Mam dwa pokrętła - tłumienia kompresji i tłumienia powrotu. Nie mam pokrętła naprężenia wstępnego. Komory powietrzne mam w obu goleniach. Z tego co czytałem w tym amorze z tego rocznika nie ma sprężyn o różnej twardości.

Mój błąd, w roczniku 2007 sa chba dwie sprężyny.Moze ktos inny Ci pomoze bo nie mialem do czynienia z tym rocznikiem

Czekam na jakąś pomoc od kogoś kto miał do czynienia z tym amorkiem. Problem jest taki, że mimo skręconego na minimum tłumienia kompresji i zrobionego podciśnienia (poprzez wciśnięcie amora i spuszczenie z komór powietrza, chociaż czytałem że wtedy zawór i tak zasysa powietrze i wychodzi ciśnienie na 0, już zgłupiałem). Amortyzator przy 180 mm skoku ma sag na poziomie 3 cm, na flacie jestem w stanie dobić ze 3/5 skoku. Swoją drogą dosyć dziwne, że amortyzator jest tak twardy przy osobie ważącej 80 kg. Proszę o ratunek bo głowa mi pęka od myślenia

Ja pomogę.

Masz widocznie za twarde sprężyny pod swoją wagę.

Jeśli masz tę wersję, o której ja myślę, to masz na dole jednej lagi pokrętło od kompresji a na dole drugiej od tłumienia powrotu.

Na górze lag masz po obu stronach korony wentylki do pompowania?

Jeśli tak to masz tę samą wersję co ja.
Więc wymiana sprężyn.
Wyciąga się je odkręcając górne korki kluczem do kasety.

Jeśli masz to co opisałem wyżej, to możemy się sprężynami wymienić, bo ja mam to samo, tylko ważę 97 kilo i mam za miękkie pod siebie sprężyny.
Potrafię dobić do końca bez specjalnych trudności.
Ewentualnie wymienić jedną dla uzyskania kompromisowej twardości.

Mogą spokojnie być dwie różne i nic złego z tego nie wyniknie. Na przykład w Travisie mam fabrycznie w ogóle tylko jedną sprężynę, tylko w lewej ladze i jakoś działa .

Mam dokładnie tą wersję o której mówisz! Tylko jak sprawdzić, czy przypadkiem nie mamy takich samych sprężyn i nie są one po prostu dla mnie za twarde a dla Ciebie za miękkie? Jeśli moglibyśmy to jakoś zweryfikować to byłbym cholernie zadowolony z wymiany.
Swoją drogą podpompowanie komór powietrznych Cię nie ratuje? U mnie przy 1 barze widelec był nieruchomy jak kamień.

Nie pompowałem. Kupiłem, założyłem, stwierdziłem, że jest strasznie miękki, poszedłem pokręcić się po mieście, odkryłem, że sterówka strzela. Zamontowałem na powrót Travisa.

A różne twardości sprężyn różnią się kolorami. Trzeba ustalić teraz co obaj mamy. Dziś lub jutro podjadę do kolegów na sklep i zobaczę jakie mam sprężynki.

Mi też coś strzela, prawdopodobnie sterówka
Czekam na klucz do kaset, w czwartek go rozkręcę, przeczyszczę bo pewnie syf tam jest nieziemski, może coś pomoże. Wyciągnę jedną sprężynę, polatam na jednej może będzie lepiej. Dam znać co do koloru kiedy go wybebesze i najwyżej pokombinujemy.

Okej, ustaliłem, mam sprężyny niebieskie w obu lagach. Są tak miękkie, zę podejrzewam, zę jakbyś Ty miał dwie niebieskie to byś też miał za miękko.
Proponuję zamienić się jedną sztuką, jak już ustalisz jakie masz.

Klucz do mnie jedzie, w czwartek rozkręcę i dam znać jakie kolorki u mnie są

poldeck pisze:Okej, ustaliłem, mam sprężyny niebieskie w obu lagach. Są tak miękkie, zę podejrzewam, zę jakbyś Ty miał dwie niebieskie to byś też miał za miękko.
Proponuję zamienić się jedną sztuką, jak już ustalisz jakie masz.

Okazało się, że mam jedną żółtą. Zastanawiam sie czy moge jezdzic bez jak napompuje komory. Ewentualnie czy chcialbys sie zamienic za chociaz jedna niebieska, albo dwie niebieskie za moją dopłatą.

Edit: Zadzwoniłem do gregorio, mam model na 08 rok, z jedną sprężyną, czyli wszystko gra. Miły Pan wysłał mi nawet schemat. Żółta jest standardowa, więc szukam czerwonej(miękkiej) od kogoś kto chciałby się wymienić.

Ja mam niebieskie dwie. Bez problemu się wymienię. Podeślij mi schemat to będę wiedział czy mi przypasują. Maila Ci wysłałem na PW. Możesz też na gg się odezwać.

Z tego co wypatrzyłem na schematach (ale mimo to podeślij mi swój), wynika, że nie masz sprężyny bo nie masz i już. Wewnętrznie się nie różnią, poza tym, że nie masz jednej podkładki i jednej sprężyny. Czyli na dwu niebieskich bez specjalnych ceregieli mógłbyś jeździć, brakuje Ci tylko podkładki między tłumik a sprężynę. Więc w razie zamiany razem ze sprężyną dostałbyś ode mnie i podkładkę. Jedna niebieska byłaby Ci na pewno za miękka, wiec jak już to dwie za jedną. Dopłaty mi niepotrzebne bo przecież i ja nie mam amortyzatora do jeżdżenia póki co .

Najpierw ustalcie jakie macie roczniki bo sprezyny nie sa kompatybilne miedzy 2007 a 2008. Najlepiej wrzuccie zdjecia

Wysłane z Commodore 64

Dlatego poprosiłem o schemat, który kolega otrzymał od Gregorio. Bo ja swój amorek rozbiorę w 10 minut i stwierdzę na czym stoimy .
Byle średnica lag się zgadzała, bo skoro skok taki sam, to nie ma zmiłuj, jakoś musi pasować .

Nie wiem właśnie czy podejdzie, standardowo mam jedną sprężynę w amorku, jeśli podeszłaby to spoko, ewentualną miękkość skorygowałbym powietrzem. Ale z tego co odpisał mi serwisant jedyna jaka by mnie ratowała do tego modelu to czerwona miększa, tylko cena nowej 180 zł... Troszkę ponad mój planowany budżet. Załączam schemat:
http://1drv.ms/1K9nQ4K

Edit: Dorzucam fotkę z rozkręcania

Jak masz jeszcze to pokaż górę obu tłumików. I zmierz średnicę lag.
Ale to się pokrywa z tym co widziałem na schematach w necie i tym co wywnioskowałem sam z siebie.

Góry tłumików powinny być niemal identyczne i obie powinny pasować do tej dolnej podkładki co masz na sprężynie. W sensie, że nie powinno amorowi twemu robić różnicy, na którym tłumiku ma sprężynę.
Jeśli tak jest, to spokojnie będziesz mógł na dwu sprężynach śmigać.

Jak możesz to strzel fotę gór tłumików, sprawdź czy na oko widać, że sprężyna z podkładką pasuje tak do jednego jak drugiego. Ja postaram się jutro swój rozebrać by móc porównać.


EDIT:
Z tego co na już znalazłem, to tłumiki mamy te same, więc skoro o moje mogą się opierać sprężyny to i o twoje też.
Tu mój amor rozebrany:
http://fstatic1.mtb-news.de/img/photos/ ... rge/ma.JPG

A tu twoje tłumiki:
http://fstatic0.mtb-news.de/img/photos/ ... CV_1.JPG?0

Jak widać, tłumiki są identyczne, czyli sprężyny mogą się o nie opierać.

Teraz jedyne co pozostaje to byś zmierzył długość swej sprężyny, ja zmierzę długość swoich razem z tymi tulejkami i wszystko będzie jasne.


Ale nie ufaj mi, tylko sprawdź czy masz takie tłumiki jak na zdjeciach .