FORUM DH-zone.com

Witam.
Mam możliwość kupić Kona Supreme Operator Carbon 2015, rower używany w idealnym stanie rower zakupiony w sierpniu 2015, cały osprzęt z shimano saint jest nowy. Cena koło 13 000PLN
Opłaca się kupić ?
pozdro

nikt nie doradzi?

Siemanko
No ja bym się nie zastanawiał. Jeśli ramka nie ma pęknięć, amor rys i był serwisowany, koła proste a hample sprawne to bier bo za tyle kupiłbyś co najwyżej średniego nowego fulla a tu mega osprzęt. Z używek w podobnej cenie to jest session carbon za 15k i demko carbon za 13,5k ale oba są starsze od Kony.

dzięki za odpowiedź. ogólnie wygląda to tam gościu dostał ten rower w sierpniu bo był w teamie kony. on nic nie robił przy tym rowerze kona cały czas serwisowany mu go. a sprzedaje po pół roku ponieważ zmienił team na pivota.

Ja tam bym chyba używanego karbonu nie kupował. Osprzęt osprzętem, ale nie wiadomo czy już jakieś włókienka nie są pęknięte, a nie da się tego łatwo sprawdzić. A skoro koleś w teamie jeździł to raczej nie po bułki do sklepu. Koła są też 26 cali, czyli starsza technologia. Jeżeli za parę sezonów będziesz chciał to sprzedać, to może być z tym problem (chociaż i tak do tego czasu pewnie zrobią koła 27,8 albo 29-- cali ). Chyba, że jest na to jeszcze gwarancja a on ma dowód zakupu czy coś.

można jakoś sprawdzić czy są na ramie pęknięcia ?

Standardowo kompozyty na ramę (praktycznie nigdy nie jest to samo włókno węglowe) nie pękają jak aluminium czy nie gną się jak stal tylko natychmiastowo łamią się na całym przekroju. Aluminium i stal dają najpierw znaki ostrzegawcze zanim pękną czy się zegną, przy pęknięciu/zgięciu... Widać szczelinę albo rama zaczyna OKROPNIE trzeszczeć. Włókno węglowe nie ostrzega. Jeśli przekroczysz moment krytyczny to poprostu jebnie i tyle
Teoretycznie więc kompozyty takie jak włókna węglowe mają olbrzymią wytrzymałość na zmęczenie. Biorąc to pod uwagę - jeśli rama jest cała to nie ma zbytnio co się martwić.
Osprzęt bardzo fajny, jeśli dobrze serwisowany to nie ma się czym przejmować.

kona się wszystkim zajmowała więc raczej robili wszystko na cito he he . jeszcze spróbuję cenę zbić he he