Durolux TAD 2011 vs Marzocchi Drop Off 3 2006
: 27.04.2016 16:55:02
Przepraszam za drugi temat odnośnie Duroluxa w ciągu 24h, ale tutaj mam pytanie nieco innej natury.
Mam dwa widelce: Durolux TAD 2011 i Marzocchi Drop Off 3 (mój pierwszy normalny widelec).
http://www.marzocchi.com/template/detai ... etto=28050
Mam dwa rowery, jeden na ramie Scott Voltage YZ.02 (http://ep1.pinkbike.org/p4pb4776292/p4pb4776292.jpg) i na ramie Giant AC (http://all.global-riders.net/files/imag ... 030027.JPG). Oba zdjęcia jakiś innych rowerów, nie moich. Scott służy do dirtu, a Giant AC do enduro i nieśmiałych początków DH.
Kupowałem Duroluxa z myślą o enduro, ale jak go dostałem to czuję, że jest bardzo mało sztywny, mogę zbliżyć do siebie golenie dolne o 1 cm. A w przypadku Marzocchi sztywność jest nieporównywalnie lepsza, w rękach nie do ruszenia -- mimo mniejszych lagów (32mm vs 35mm).
Jeden z tych widelców wyląduje w Scott'cie, obniżony maksymalnie jak się tylko da (Drop Off do 130mm, Durolux do 140mm). Do Gianta włożę albo Drop Offa 150mm albo Duroluxa ustawionego na skok równy skokowi ramy, czyli 165mm. Pytanie, który widelec lepiej odnajdzie się w tych dwóch różnych dyscyplinach w dwóch różnych ramach.
Oba widelce mają podobną wagę w okolicach 2,2kg. Oba mają sprężynę powietrzną, choć w Drop Offie w jednej ladze jest też klasyczna sprężyna. Oba są w podobnym stanie.
Wolę włożyć lepszy widelec do Gianta. Lepsze stare dobre Marzocchi czy nowsze wynalazki Suntoura?
Mam dwa widelce: Durolux TAD 2011 i Marzocchi Drop Off 3 (mój pierwszy normalny widelec).
http://www.marzocchi.com/template/detai ... etto=28050
Mam dwa rowery, jeden na ramie Scott Voltage YZ.02 (http://ep1.pinkbike.org/p4pb4776292/p4pb4776292.jpg) i na ramie Giant AC (http://all.global-riders.net/files/imag ... 030027.JPG). Oba zdjęcia jakiś innych rowerów, nie moich. Scott służy do dirtu, a Giant AC do enduro i nieśmiałych początków DH.
Kupowałem Duroluxa z myślą o enduro, ale jak go dostałem to czuję, że jest bardzo mało sztywny, mogę zbliżyć do siebie golenie dolne o 1 cm. A w przypadku Marzocchi sztywność jest nieporównywalnie lepsza, w rękach nie do ruszenia -- mimo mniejszych lagów (32mm vs 35mm).
Jeden z tych widelców wyląduje w Scott'cie, obniżony maksymalnie jak się tylko da (Drop Off do 130mm, Durolux do 140mm). Do Gianta włożę albo Drop Offa 150mm albo Duroluxa ustawionego na skok równy skokowi ramy, czyli 165mm. Pytanie, który widelec lepiej odnajdzie się w tych dwóch różnych dyscyplinach w dwóch różnych ramach.
Oba widelce mają podobną wagę w okolicach 2,2kg. Oba mają sprężynę powietrzną, choć w Drop Offie w jednej ladze jest też klasyczna sprężyna. Oba są w podobnym stanie.
Wolę włożyć lepszy widelec do Gianta. Lepsze stare dobre Marzocchi czy nowsze wynalazki Suntoura?