Nie miałem do czynienia, ale patrząc na specyfikację to raczej dość tandetne wyposażenie jak na 2000zł. Wygląda fajnie, ale hamulcom ZOOM-a bym nie zaufał, przerzutka z przodu kompletnie nie potrzebna + korby raczej nie przystosowane do ostrzejszej jazdy, amortyzator też mógłby być lepszy niż XCT pakowane do najtańszych rowerów. Chyba że ceny tak poszły do góry ostatnio, w sumie to od lat nie przeglądałem takich rowerków

Aaa właśnie, może te firmy się podciągnęły i teraz już robią lepsze komponenty, niech mnie ktoś poprawi gdyby to się zmieniło

Tutaj tylko opony są dobre. I może rama, jeżeli to jest ta sama co w lepszych wersjach. Kusi jeszcze 5 lat gwarancji, ale jakoś w to nie wierzę...
Proponowałbym rozejrzeć się w używanych sprzętach, nie mówię o kupowaniu jakichś starych gratów, ale w podobnej cenie powinny się już znaleźć w miarę przyzwoite sprzęty w dobrym stanie.
Tylko powiedz jeszcze, co dokładniej rozumiesz przez DH

W sensie że faktycznie masz jakieś górskie trasy niedaleko, czy po prostu chcesz pośmigać po lesie? Bo taki rower to się nadaje co najwyżej do dziecięcych podskoków wokół boiska :P I nie chodzi mi o to że hardtail (z małym budżetem jak najbardziej), po prostu dobrze mieć przynajmniej hamulce którę Cię z górki zatrzymają i amortyzator co chociaż trochę się będzie uginał i nie złapie luzów zbyt szybko.