Rama: Da Bomb XLR-8R (haki poziome jak Sputnik, wymiary dla rozmiarówki XLR'a -> model przejściowy/prototyp?) Widelec: Marzocchi Monster 2004
Kierownica: Dartmoore Rifle Mostek: Dartmore Fury Gripy: Giant Barendy: Dartmoore Stery: Dartmoore Bear
Siodło: No name Sztyca: No name Zacisk: No name
Korby: Dartmoore Vertical + rockring Mexicana Support: Truvativ Giga Pipe Team Zębatka: Dartmore STING 38 zębów Łańcuch: Shimano LX, Pedały: Shimano - SPD PD-M545 LX Napinacz: No name, to samo co Dartmore Slider - ta sama fabryka, ta sama konstrukcja, te same materiały... Przerzutki: Shimano LX Manetki: Shimano Deore Kaseta: Shimano Tiagra 9'tka 12-25 zębów
Koło przód: Obręcz: AtomLab wersja 26' GI w kolorze tytanowym tzw. XTR Szprychy i nyple: DT Swiss Competition /nypel mosiężny 12mm Piasta: DMR REVOLVER 36H QR20 Opona: Gazzaloddi G MX 2.35 - 26' Dętka: Continental 26’
Koło tył: Obręcz: AtomLab wersja 24' GI w kolorze tytanowym tzw. XTR Szprychy i nyple: DT Swiss Piasta: : Novatec na 5 łożyskach maszynowych, sztywna osi 135x 10/12mm - oś ma fizycznie średnice 12mm i jest fabrycznie sfrezowana do wysokości 10mm. Opona: Kenda Nevegal Stick-E 24x2.5" Dętka: Kenda DH zalana mleczkiem lateksowym firmy Stans.
Hamulec przód, klamka: Magura Louise Bat, tarcza ACCENT BLADE 8" Hamulec tył, klamka: Magura Louise Bat, tarcza ACCENT BLADE 8"
Modyfikacje Wrzucona rolka do napinacza zamiast kółka zębatego, Planowane modyfikacje: Full Waga: -
http://ep1.pinkbike.org/p4pb6347882/p4pb6347882.jpg
stare foto: http://lp1.pinkbike.org/p4pb5820917/p4pb5820917.jpg
http://lp1.pinkbike.org/p4pb5860838/p4pb5860838.jpg

Komentarze

hehe, to jest Sputnik z naklejkami XLR-8R ;-) Poza tym to niezły antyk:-) A co do XLR-8... ludzie "kwiczeli" nad ta rama - dla wielu byla nieosiagalna na tamte czasy - a "gieta rura" była "fenomenem" jak na tamte lata:P Pamiętam, jak wszyscy uważali tą ramę za megapancerną (zwłaszcza ze w tamtych czasach tylko dwie jeździły po Krakowie) i jakieś 5-6 po całej Polsce - do momentu jak niemal wszystkie w tym samym czasie zaczęły trzaskać jak zapałki:P Legenda DaBomb'a szybko upadła, dystrybutor (DunCon) chyba zrezygnował z dalszej współpracy i tyle DB widzieli...;-)
Powiadasz że to Sputnik? Dla mnie osobiście to nie jest już takie jednoznaczne. Jest to już nawet zagadka od dłuższego czasu... Patrząc na haki ok, sputnik. Mierząc ramę to naklejki mówią prawdę -> XLR-8R jak nic. Ponieważ Sputnik jest wyraźnie dłuższy od tego co mam. XLR-8R w zależności od rocznika miały różny kształt rury podsiodłowej ;) bodajże wcześniejsze były z tą giętą rurą, a późniejsze (jak ten miały proste). Różniły się też tym czy posiadały wzmocnienie przy rurze podsiodłowej czy też nie (to było zależne od rocznika). Ta rama właśnie jest jeszcze przed dodaniem tego wzmocnienia. Na oficjalniej stronie DaBomb'a Duncon jeszcze tam figuruje jako dystrybutor, ale czy to prawda to nie wiem (Jak ktoś się orientuje to proszę o info. Za jakiś czas muszę się wyposażyć w dodatkowy hak do ramki) Swoją drogą dzięki! Antyk jak antyk ważne jak jeździ ;) Na moje jest jeszcze w stanie ten sprzęt zaskoczyć swoimi możliwościami, a i nie jest to jakaś masówka. Prawdziwy oldschool, w czasach gdzie sprzęt jest stylizowany na, bo jest taka moda.
Killo jest duża różnica między oldschoolowym sprzętem,a poprostu starym. Zrozumiałbym bym ten set,gdybyś to poprostu miał w garażu i wykorzystał,ale chłopie Ty te zabytki kupiłeś (pomijając,że za ramkę nigdy bym tyle nie dał,bo byś dołożył troche i miał nowa ramę pokroju Dragstara)
nopainnogame Weź nie porównuj dragstara czyli totalnej masówki z tym. Sam mam draga, fajny bo fajny, ale przy tym DB wygląda marnie.

michalnz.pinkbike.com
www.nocuje.net

michalnz to da bomb to nie masówka? ;)
Spaced Na na jednego takiego dabomba przypada 10 dragstarów? :) Może i jest ale widzisz coś bardziej oryginalnego, ja to doceniam.

michalnz.pinkbike.com
www.nocuje.net

Czekałem Rafał na Twoją wypowiedź;) Nie powiem że ten sprzęt jest jakiś młodzieńczy, ale czy stary oznacza zły? Na moje złożyłem go dosyć sensownie, pod siebie. Przy tym małym kosztem (większość części już miałem). Nie chciałem Darta, nie chciałem Draga, BOP'a ani niczego w tym duchu wybrałem taką alternatywę. michalnz, Spaced DaBomb jest masówką. Tyle że specjalnie dużo nie ma tych ramek w Polsce, a ten set chyba już w ogóle jest unikalny, choćby przez swoją antyczność i "zabytkowość" (czuję się trochę jak posiadacz jednorożca). Jak odpowiednio dobrze z czasem go zmodernizuję to może nawet zacznie łapać jakieś pozytywne opinie? =)
KilloNie przejmuj się opiniami i po prostu śmigaj :) A powiedz mi jak Ci heble się sprawują? :) I jak złapiesz bicie na kole to dalej dobrze hamują.? :) A tak w ogóle do czego ten rower.? I zastanowił bym się nad zmiana 520 na jakieś DX czy coś z platformą :)
michalnz po prostu nie burz sie, ze nie jest bo tak jest w pl bo drag po prostu lepsza siec sprzedazy ma i jest tanszy. Masowka raczej nie zalezy od pkt. siedzenia tylko od filozofi producenta ;) Kilo - ja o ramie sie negatywnie nie wypowiadam tylko po prostu dziwi mnie ze nie jest to masówka. Kiedys za młodu nawet takiego ht dabombowego chcialem ale poszło sie w inna strone.
Nie przejmuję się opiniami po prostu robię to co lubię. Jeżdżę głównie na spontanie. Rower złożyłem pod FR/DH, chcę załapać dobrą technikę by z czasem przesiąść się na full'a. Póki co umiejętności są słabe i wymagają sporego nakładu pracy i czasu. Na heble nie mam co narzekać, niezła modulacja, dobra siła, są niezawodne, niestety nie przepadają za chłodem, ani na tych klockach (czerwone, pod suche warunki) za deszczem i mokrymi warunkami. Generalnie hamują skutecznie jak na hydraulikę przystało. Jak załapię bicie na kole to zaczynają się czasem cyrki z ustawieniem ich jak to w szczękach. Głównie jak już problem mam z tylnym kołem, ale nie specjalnie często wbrew pozorom. Chcę zmienić koła, pójść w tarcze będzie więcej spokoju ;) Póki co są HS'y i te klockowate koła, bo kasy brak, a zostały mi z poprzedniego sprzętu. W planach jest wymiana 520 na DX'y, zdecydowanie lepiej by się jeździło z platformą. Jednak lepsze trzymanie nogi, łatwiej się wpiąć itp. Póki co są inne wydatki Spaced DB zdecydowanie jest masówką, ale musisz przyznać że akurat moich ram w Polsce nie specjalnie dużo jeździ. DaBomb też nie rzuca się specjalnie na naszych krajowych trasach ;)
Killo a przyznaje i mówie - kiedys mi sie te ramy podobaly. Teraz juz troche mniej ale i tak sentyment pozostał.
...dlatego właśnie kupiłem DaBomb'a, a nie coś innego. Coś nowego, mimo swojej wiekowości itp. wybrałem właśnie tą ramę przez sentyment. Jak jeździłem w XC zawsze te ramy mi się podobały, a czemu akurat tak wiekowy ten amor? Bo na bank jest o 1000% lepszy niż duro itp. dziwolągi. Uczucia+finanse wyraźnie tu zagrały przy wyborze podstawowych elementów maszyny. Pewnie też zastanawiacie się czemu mam akurat Magury HS 33. Mam je dlatego, że poprzedni sprzęt nie miał kół ani też ramy pod tarcze. Jedyne co pod pivoty można zamontować na pełnym wypasie to właśnie HS'y, a jak już (a miałem wyjątkowo dobrą okazję) to ładować kultowy sprzęt! HS 33 Race Line rocznik '90 Sprzęt który był przełomowy w dziejach kolarstwa górskiego! Sprawdzony w bojach prawdziwie kultowy! W super stanie technicznym =) (w wizualnym już trochę gorzej) ...i w ten sposób stworzyłem dla innych antyk. a dla mnie piękny rower ;)
Ja się tak na marginesie spytam.. te obręcze są wgl przystosowane do v-breaków ? ;o
dokladnie o to samo chcialem spytac :P
http://tnij.at/OKAZJE  <-- Dobry sprzęt za dobre pieniądze! : )  |  Trekuś -->  http://tnij.at/trek
Fajny rowerek, ale szkoda, że go całego nie poskładałeś na kultowych częściach. Korby XTR-a M950 szara eminencja, by tu zajebiście pasowały. Ciekawsze siodło. Kółka jakieś D521 i sprzęt miałby pierdolnięcie.

Wiesz co mnie boli? Że rower się pierdoli!

Tak na marginesie akSiorek, Dem0niczny Crusher i Blizzard nie są seryjnie przystosowane do V-break'ów, po usunięciu lakieru/starciu go dobrze się spisują. Z lakierem gdy obręcz mokra skuteczność znacząco spada. Wizualnie już po tej operacji trochę gorzej wizualnie wypadają, ale na wyglądzie się nie jeździ. No niestety o takie części w dobrym stanie jest trudno lub bardzo trudno. Ogólnie co do tego sprzętu to można go odpicować w dwie strony: Jedna pełna klasyka, a druga to klasyk na nowych dobrych częściach. Ciekawsze siodło np. jakie byś proponował? Póki co na nie nie narzekam, jest lekkie i wygodne ;) Co do kół zamiast tych D521 wolałbym dorzucić kilka złotych do Spank Stiffy'ów jak już i też mieć konkret.
Spank Stiffy'ów Poczytaj opinie - to chłam.

michalnz.pinkbike.com
www.nocuje.net

Albo po prostu jeździć póki coś się nie zepsuje, a Mavici to jest konkret. Do siodeł nie mam szczęścia, kupuje polecane, niby wygodne i jakoś nie wychodzi.... A z ciekawymi częściami to nie jest problem znaleźć- allegro masz wszystko.

Wiesz co mnie boli? Że rower się pierdoli!

Co do Spank'ów - co użytkownik to opinia. Ciężko tu oceniać po komentarzach/opiniach. Kruk Póki co to tak robię, jeżdżę póki coś się nie zepsuje, ale cześć napraw/przymusowych wymian wolę uniknąć przed czasem ;) Twój pech do siodełek oznacza tylko tyle że musisz zacząć eksperymentować, a nie iść utartymi szlakami. ;)
michalnz Szczęki jakoś Stiffów nie skasował, a starał się. Obręcze są "miękkie" i podatne na wgnioty, toteż nie nadają się do DH na niskim ciśnieniu i tyle. Ja jeżdżę na Subrosach, narobiłem trochę wgniotów ale ogólnie koło się trzyma idealnie, przy czym jeździłem na naprawde niskich ciśnieniach. XLR-8R w zależności od rocznika miały różny kształt rury podsiodłowej A czy przez przypadek nie było tak, że to właśnie XLR-8R miał prostą, a XLR-8 giętą ;) bo coś mi sie wydaje, że własnie tak było :wink: Btw. fajnie się wymawia te nazwy, zawsze mnie to jarało :P (tzn dawno temu, jak śliniłem się na widok takiej ramy hehe oj dawno to było).
Wiesz chyba masz rację. Śledząc modyfikacje i zmiany tej ramy w czasie już się nieźle pogubiłem. Tym bardziej że patrzę na: http://www.dabombbike.com/web/warning/200607fram.html i już mamy totalne zamieszanie. Ta rama żebym nie skłamał jest na tyle ciekawa że jest to model przejściowy między XLR'em, a Sputnikiem? Mnie ta nazwa czasem wkurza, nim ją wypowiesz minie pół dnia^^ ale lubię ten sprzęcik. Mimo swego trochę już oldtimerowego wieku daje rade, a z czasem może wyjdzie całkiem sympatyczna maszyna.
Aż się musiałem zalogować ;D Co do wymiany to sam wiesz, pierwsze to te klocowate koła i jakaś hydraulika ;) Później obowiązkowo amortyzator (zawsze mnie wkurza fakt, że ludzie piszą FR/dh, a patrzę na amor - 2 półka ;p to raczej nie idzie ze sobą w parze ;p) I jeżeli chodzi o Twoją wypowiedź na temat duro - jak na moje jest bardziej sztywniejsze od Twojego rst, co nie zmienia faktu, że w obu amorach trzeba trochę bebechy przerobić pod siebie, ja jakiś czas temu postanowiłem się z moim pobawić i teraz pracuje miodzio, zupełnie inny amortyzator, zobaczymy jak będzie z pracą w zimę ;) Możesz polować na jakieś 888 tylko omijaj szerokim łukiem te z 2008 roku bo podobno większość amorów to wielka kupa i strasznie się sypią. Później bym celował w wymianę kierownicy, nie przemawia ona do mnie po ilości połamanych sztuk jakie widziałem. I tym razem nie kieruj się sentymentem - tylko głową ;) Bo będziesz na tym jeździł, a nie robił sobie ozdobę, która będzie wisiała na ścianie ;)
Jedno koło już zmienione, następne w planach. Hydraulika jest ;) Czemu według Ciebie FR/DH wyklucza się z amortyzatorem dwu-półkowym? Jedynie co to przyczepiłbym się że charakterystyka pracy może się wykluczać. Patrząc po grubości goleni i lag to duro jest sztywniejsze ale nie zamieniłbym się za nic na świecie. Kierownica i mostek zmienię jak uporam się z bazowymi częściami, mam coś na oku ale to z czasem. Update! Nowe koło na tył+heble -> foty jak dorwę się do aparatu
jak dla mnie to jest sputnik. XLR8 to była ta z zaokrągloną rurą podsiodłową. Natomiast XlR8R różniło się od sputnika głównie tylnym trójkątem sputnik miał poziome haki a XlR8R pionowe.
Dokładnie jak mówisz XLR8 - wygięta w banan rura podsiodłowa. XLR8-R - prosta rura podsiodłowa. Dziękuję tu Motomyszy za oświecenie,a Tobie za potwierdzenie informacji. Natomiast XlR8R różniło się od sputnika głównie tylnym trójkątem sputnik miał poziome haki a XlR8R pionowe. Prawie masz rację tyle że obie te ramy mają zupełnie inną geometrię. Pozornie z wyglądu są do siebie podobne ale tylko pozornie. U mnie są haki sputnika i wszystkie wymiary XLR'ki, nie wiem jak jest z kątem główki bo nie mierzyłem.
Fajna maszyna :) Czy rockring mexicana spełnia swoje zadanie i powiedz jaką masz wersje bo mam zamiar go nabyć
Thx =) Pojedynczy w żadnym wypadku - tylko 2mm atrapa, ja mam 2 wrzucone obok siebie i póki co żyją choć po 2 tygodniowym wyjeździe w góry są one już nieco zdemolowane. Lepiej dozbieraj i upoluj 5mm Truvativ'a/Dartmore/Shimano/cokolwiek lepiej na tym wyjdziesz.
Miazga! Graty amora! Kupuj fulla! :D

...Wyssij mi bąka z pizdy.

Ale bydle ;) Nie boisz się o główkę? Jak jeździ się na ht z monsterem? :)

Strony