Rama: Mondraker Prayer 2010, rozmiar M Widelec: Rock Shox Domain 302 U-turn, 160mm Damper: Fox Van R, 160mm Kierownica: Pro Atherton Star Series, 745mm Mostek: NS Quark Pro 2010 Gripy: Pivit, chyba 2005:) Stery: FSA, łozyska ACB Siodło: Velo Pro Lite Sztyca: Pro FRS, 2010 Korby: Shimano SLX (M-660), 170mm Support: Shimano SLX Zębatka: Shimano SLX, 36T Łańcuch: Shimano SLX (HG-73) Pedały: Prodigy Proteine Napinacz: Dartmoor Traco, 2009 Przerzutki: Shimano SLX Manetki: Shimano XTR Kaseta: shimano SLX Koło przód: Obręcz: AlexRims Supra BH, 36H Szprychy: DT Champion Piasta: Chosen, 2008 jakis model pod sztywna oś Opona: Maxxis Minion DHF 42a, 2.35 Dętka: Continental Koło tył: Obręcz: OnOff Bula, 32H Szprychy: CN Spokes Piasta: OnOff Bula Opona: Maxxis Minion DHF 60 Maxpro, 2.35 (na zdjeciu jest Conti Vertical) Dętka: Continental Hamulec przód, klamka: Avid Juicy 5, 185mm Hamulec tył, klamka: Avid Juicy 5, 185mm Punkty dodatkowe: podkladki pod stery karbonowe od Bontragera, korek od sterow karbonowy Pro Modyfikacje: w napinaczu zalozylem kolko w rolce BBB na maszynowym lozysku, ale w najblizszym czasie napinacz zmienie Waga: 16,7 kg

Komentarze

Opona: Maxxis Minion DHF 60 Maxpro, 2.35 (na zdjeciu jest Conti Vertical) Ale zdjęcia nie ma :)
Witam w klubie :D poprowadz linki dołem bo lepiej to wyglada...rama ma coś ok 171mm...ja mam model coil...masz tylną oś zwykłą czy maxle?

Radix

linki pozostana na gorze:), przerabialem temat z prowadzeniem dolem i bylo srednio, bo linka od przerzutki prowadzona w pelnym pancerzu ciezko chodzila, a poza tym mam za krotki kabel od tylnego hamulca.. tylna os jest zwykla 10x135 w zeszlorocznym modelu byla maxle..ubolewalem nad tym na poczatku ale okazuje sie ze daje rade, jest wystarczajaca sztywnosc...
strasznie rozwalony kolorystycznie:P niebieski.. amor zielonkawy... kola rozne kwadratowe i podluzne.. wiem ze kolor nie jezdzi, ale znacznie przyjemniej by sie na niego patrzylo;) btw bardzo przyjemna rzadko spotykana ramka

tylny hamulec jest po prawej stronie...

Ja mam model 09 za maxle...co do linek to poprowadziłem całość w pancerzu z tym że mam zestaw x9(pozbyłem się shimano i raczej już nie powrócę)...co do koloru...to każdy ma inny gust :wink:

Radix

spoko nie masz co sie martwic o kolory :), tylne kolo dostalem niby jako gratis do ramy z damperem i mialem je zmienic na czarne (tzn Supra BH + jakas piasta ze szpila o srednicy 10mm-robi takie Novatec ale w czasie gdy skladalem rower nei bylo dostepnych czarnych piast)...PISTACIOWY amor :) jest z mojego wczesniejszego roweru, ktory byl caly czarny i tylko amor sie wyroznial...myslalem na jaki teraz zmienic ale to dluzsze pzremyslenia, narazie najwazniejsze ze mam na czym jezdzic
problem z tymi linkami jest taki ze gdybym poscil je zgodnie z zaleceniami producenta to caly syf i bloto idace z przedniego kola na rame dostawaloby sie do pancerza (opcja z wykorzystaniem przelotek, niepelny pancerz)...przy pelnym pancerzu prowadzonym dolem niestety podczas pracy zawieszenia byl taki efekt ze pancerz przesuwal sie ciagle po ramie od dolu a ze dlugosc byla ambitna to nawet porzadny pancerz Jagwire nie ogarnial tematu lekkiej pracy manetki fakt rower jest przekolorowy delikatnie mowiac ale w ciagu sezony postaram sie to jakos ogarnac:)
eee...dajesz zipy i nic się nie dzieje...właśnie tak to zrobiłem :wink: myslałem nad przewierceniem przelotek ale na razie mam lenia więc może po sezonie?(pogoda do dupy więc człowiek robi się leniwy)...

Radix

jak dla mnie kolory sa dobre. rower nie jest taki monotonny jak wszyskie np całe carne. pozrdawaiam. :)
jak się spisuje van r ??
no co mam napisac:D... jakos dziala:), rewelacji nie ma ale tez narzekac nie moge na niego skoro jest podstawowym modelem w ofercie Fox'a...ewidentnie brakuje regulacji kompresji ale jak technika i predkosc jest to niedolotow nie ma(czasem sie uda:D)...mysle nad zmiana na cos lepszego ale jak sie nie ma co sie lubie to lubi co sie ma..na razie zadnych problemow, dziwnych dzwiekow, ewidentnych wyciekow etc..
jak ci sie ten domain 302 sprawuje??jaka praca ile ważysz na jakiej sprężynie??
mam go juz drugi sezon i chodzi bez zarzutu, naprawde jestem z niego zadowolony, kultura pracy jest naprawde b.dobra jak dla mnie i progresywna, taka sama niezaleznie od ustawionego skoku tzn na 115mm wybiera tak samo dobrze jak na 160mm, czasami cos tam w nim stuknie ale to ewidentnie sprezyna i tyle...sztywnosc idealna:)...standardowo w tych amortyzatorach montowali sprezyne o sredniej twardosci (czerwona chyba) a ja waze cos kolo 80kg i nie zdarzylo mi sie jeszcze go dobic do konca aczkolwiek schowal sie pare razy prawie caly ale zadnego walniecia od dobicia nie czulem...